Reklama

Opłakiwanie Chrystusa

Niedziela rzeszowska 9/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kalwaryjskim dramacie Opłakiwanie zajmuje miejsce szczególne. Scena ta nieujmowana w przekazach biblijnych, od XIV stulecia jest obecna w sztuce i wciąż porusza swym dramatyzmem. Wśród wyobrażeń sceny Opłakiwania Chrystusa wskażmy choćby „Opłakiwanie z Chomranic” z około 1440 r. (obecnie w Muzeum Diecezjalnym w Tarnowie) oraz scena „Opłakiwania” w bernardyńskim sanktuarium Matki Bożej w Rzeszowie w głównym ołtarzu w centralnej kwaterze, rzeźbiona w alabastrze, dłuta Jana Pfistera z XVII wieku.
„Opłakiwanie” z podkarpackich Brzezin - wyrzeźbiony w drewnie lipowym polichromowany relief o wymiarach 87 x 95 x 35 cm - stanowi część skrzydłowej nastawy ołtarzowej. Retabulum ustawione było zapewne w prezbiterium drewnianego kościoła, jako część ołtarza głównego. Być może środkowa scena, która zachowała się do naszych czasów, pozostawała zamknięta przez większą część roku i otwierano ją tylko w okresie Wielkiego Postu. Na bocznych skrzydłach ołtarza umieszczono natomiast historię życia św. Mikołaja, patrona tutejszej świątyni. Na podstawie przeprowadzonej przez Wojciecha Marcinkowskiego kwerendy archiwalnej z dużą dozą pewności można przyjąć, że tryptyk od początku był przeznaczony do kościoła w Brzezinach. Musiał być zatem gotowy przed datą konsekracji świątyni w 1501 r. Zapewne opiekujący się kościołem ród Rokoszów zamówił retabulum w jednym z krakowskich warsztatów rzeźbiarskich. Ciało umęczonego Jezusa leży na rozpostartym na ziemi całunie. Klęczący z lewej strony Józef z Arymatei (przez niektórych odczytywany jako Nikodem, członek Sanhedrynu biorący w obronę Jezusa i który po śmierci wraz z Józefem Arymatejskim zorganizował mu pochówek), podtrzymuje skatowane ciało. Głowę Syna podpiera pełna boleści Matka, unosząc jednocześnie jego bezwładną rękę. Stojący za Marią św. Jan w rozwianym płaszczu, udrapowanym charakterystycznie dla twórczości mistrza Stwosza, zdaje się wspierać rozpaczającą kobietę. U stóp martwego Jezusa klęczy Maria Magdalena z naczyniem na wonności, ocierając skrawkiem płaszcza uronioną łzę. Nad Józefem z Arymatei widoczne są dwie inne niewiasty, uważane za kolejne dwie Marie - Salome i Kleofasową, przy czym jedną z postaci niewieścich, znajdującą się na skraju płaskorzeźby, próbowano przedstawiać, zwłaszcza w pobożności ludowej jako „Obojętność”, widać bowiem wyraźnie, jak odwraca ona głowę od tej bolesnej sceny, zdając się nie uczestniczyć w całym wydarzeniu. Teza ta nie znajduje jednak powszechnej aprobaty wśród specjalistów i sprzeczna jest z ikonografią chrześcijańską.
Na początku XVI wieku powstało w Krakowie kilka zespołów rzeźbiarskich, które wzorowały się na twórczości mistrza z Norymbergi. Anonimowy autor „Opłakiwania” z Brzezin opierał się prawdopodobnie na rycinie Wita Stwosza, pochodzącej z początku XVI wieku, na której Matka Jezusa występuje ze św. Janem okrytym płaszczem z charakterystycznym dla brzezińskiego „Opłakiwania” ukształtowaniem fałd; obecnie rycina ta znajduje się w zbiorach Staatliche Graphische Sammlung w Monachium.
Wymieniona rycina była także podstawą przypisywanego Stanisławowi Stwoszowi, synowi mistrza, „Tryptyku Męki Pańskiej”, pochodzącego z pierwszego pięciolecia XVI wieku, ufundowanego zapewne przez królową Elżbietę Rakuszankę. Tryptyk, mający upamiętniać Jana Olbrachta - zmarłego syna fundatorki, ukazuje króla w scenie środkowej, gdzie polecany jest przez biskupa krakowskiego Stanisława Chrystusowi. Jedna z bocznych kwater tryptyku przedstawia właśnie scenę „Opłakiwania”, wzorowaną na rycinie mistrza z Norymbergi. Tryptyk pierwotnie ustawiony był w kaplicy Bożego Ciała na Wawelu, w XVIII wieku przeniesiony został do kościoła parafialnego w Rudawie. Po konserwacji, przeprowadzonej w latach 80. XIX wieku staraniem księcia Władysława Czartoryskiego, szafę ze skrzydłami umieszczono w kaplicy Czartoryskich na Wawelu. Postać Józefa z Arymatei oraz gestykulacja Marii Magdaleny z kwatery reliefu przedstawiającej „Opłakiwanie” wykazują podobieństwo do „Opłakiwania” z Brzezin. Niektórzy uważają, że to relief z Brzezin wykazuje zależność od sceny „Opłakiwania” z tryptyku Olbrachta z katedry wawelskiej.
Niewątpliwie cechą charakterystyczną „Opłakiwania” z kościoła w Brzezinach jest rozwiany płaszcz apostoła Jana, podobnie ukazany na rycinie przez Wita Stwosza. Podobne cechy twarzy i fryzury św. Jana odnaleźć można także na ołtarzu w kościele Mariackim. Inspiracji dla autora brzezińskiego „Opłakiwania” należy też szukać - jak zauważa Wojciech Marcinkowski w twórczości innych artystów, poza kręgiem Stwosza, sięgając wstecz nawet do początku XV wieku, np. we francusko-flamandzkim malarstwie miniaturowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Müller: samobójstwo dla chrześcijan nie jest opcją

2024-05-21 14:30

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

samobójstwo

Kard. Müller

Karol Porwich/Niedziela

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Samounicestwienie przez samobójstwo, narkotyki i alkohol lub powiedzenie «nie» naszej męskiej lub kobiecej seksualności nie są opcjami dla chrześcijan - stwierdził na zakończenie tradycyjnej pielgrzymki do Chartres były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Müller. Przewodniczył on w Poniedziałek Wielkanocny w tym sanktuarium Mszy św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego z udziałem 18 tys. wiernych. Wśród młodych, którzy przybyli w poniedziałek do katedry w Chartres, było także 1500 zagranicznych pielgrzymów, głównie z Niemiec, Austrii i Szwajcarii, ale także z USA i wielu innych krajów. Trzydniowa pielgrzymka, odbywająca się od 1983 roku przyciągnęła w tym roku rekordową liczbę pątników.

W swoim kazaniu kardynał Müller odniósł się do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcę zobaczyć Boga” i porównał ludzkie życie i historię Kościoła do pielgrzymki: „Aby zobaczyć Boga, musimy podążać za Chrystusem na drodze naszego życia, aż dotrzemy do celu w naszym wiecznym domu” - zaznaczył. Przypomniał, że światłem na tej drodze jest Logos, Jezus Chrystus, który „prowadzi nas bezpiecznie do sensu i celu naszego życia, kiedy widzimy Boga twarzą w twarz”. Cytując konstytucję dogmatyczną Lumen gentium Soboru Watykańskiego II zaznaczył, że „Kościół wśród prześladowań świata i pociech Bożych podąża naprzód w pielgrzymce, głosząc krzyż i śmierć Pana, aż przyjdzie” (n.8).

CZYTAJ DALEJ

Papież: chińscy katolicy wnoszą wkład w dobro swej ojczyzny

2024-05-21 11:34

[ TEMATY ]

Chiny

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Chińscy katolicy, w komunii z Biskupem Rzymu swoim świadectwem wnoszą realny wkład w harmonię współżycia społecznego, w budowanie wspólnego domu - stwierdził papież Franciszek w wiedoprzesłaniu skierowanym do uczestników odbywającej się na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana konferencji poświęconej setnej rocznicy Synodu w Szanghaju.

Drodzy bracia, drogie siostry!

CZYTAJ DALEJ

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję