Reklama

Góry przenoś Bożą łaską

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karnawał za nami. Jesteśmy już w Wielkim Poście i przygotowujemy się do najważniejszego wydarzenia w naszym chrześcijańskim życiu - do chwalebnego zmartwychwstania Pana Jezusa. Warto jednak w tych pierwszych dniach postu przypomnieć sobie osobę sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Dobrą ku temu okazją zdaje się być przypadająca 27 lutego 25. rocznica śmierci „Gwałtownika Królestwa Bożego” - jak go określił w dniu jego śmierci bł. Jan Paweł II.
Życie ks. Blachnickiego obfitowało w ważne wydarzenia i nie sposób ich wszystkich tu opisać. Jednak jego otwartość na Boże natchnienia, pełna ufności wiara i konsekwentna postawa niewątpliwie zasługują na uwagę.
Nie od samego początku Franciszek był osobą wierzącą. Jego nawrócenie dokonało się w celi więziennej, w której oczekiwał na wykonanie wyroku śmierci. Miał 21 lat, kiedy postanowił poświęcić swe życie Bogu. Tak też się stało. W 1950 r. Blachnicki przyjął święcenia prezbiteratu. W jego sercu zrodziła się myśl: Kościół jako wspólnota, jedność, powinien włączać do swoich działań nie tylko kapłanów, ale również ludzi świeckich, wychowując ich na dojrzałych, zdolnych podjąć za niego odpowiedzialność chrześcijan. Takie spojrzenie na Kościół wyprzedzało kierunki duchowego rozwoju zaproponowane później przez Sobór Watykański II.
Odpowiedzią ks. Blachnickiego na wezwanie, by kształtować dojrzałą postawę wśród ludzi świeckich, był Ruch Światło-Życie. W nim każdy mógł i może do dziś znaleźć dla siebie przestrzeń duchowego rozwoju - dziecko, młody człowiek, dorosły, osoba konsekrowana i cała rodzina. Ten rozwój może się jednak odbywać jedynie w wewnętrznej wolności, którą Bóg dał człowiekowi jako jeden z największych darów. Pierwszym krokiem ku niej było życie w trzeźwości - o to apelował do Polaków Jan Paweł II podczas swoich pielgrzymek do Ojczyzny. Ks. Blachnicki podjął więc inicjatywę, tworząc Krucjatę Wstrzemięźliwości.
Lata 60., 70. i 80. XX wieku, na które przypadła duszpasterska działalność Sługi Bożego, nie należały do łatwych - ks. Blachnicki zagrażał władzy: wychowywał młodzież do samodzielnego myślenia i wskazywał jej konkretne wartości moralne. To właśnie sprawiało, że nieustannie spotykał się z utrudnieniami ze strony władzy. Gospodarze, u których młodzież mieszkała podczas letnich rekolekcji, dostawali surowe kary finansowe. Ks. Blachnicki dzielił je na drobne sumy i prosił oazowiczów z całej Polski o wspólną walkę z tym „karnawałem”. Podobnie było z węglem: gdy wstrzymano jego przydział dla centrum Ruchu, oazowicze z całego kraju słali go paczkami do 5 kg, blokując tym samym pocztę w Krościenku.
Kiedy chętnych na rekolekcje letnie zaczęło znacząco przybywać, trzeba było zakupić dom, który mógłby im służyć. Na to jednak nie było środków finansowych. Pomimo tego ks. Blachnicki zdecydował się na zakup dwóch domów, wierzył bowiem, że skoro są one rzeczywiście potrzebne, to Pan Bóg zatroszczy się o pieniądze. Tak też się stało - w niedługim czasie Ruch Światło-Życie wszedł w posiadanie dwóch atrakcyjnie położonych domów w Krościenku nad Dunajcem.
Te i wiele innych wydarzeń związanych z życiem Sługi Bożego pokazuje nam, że współpracując z Bożą łaską i budując jedność w Kościele, możemy przenosić góry. Od ks. Franciszka uczmy się wierności nauce Pana i gorliwego wypełniania Bożych wezwań. Bądźmy odważni przede wszystkim w codziennych sprawach. Stawajmy przed Bogiem w pokorze, ale i z wiarą, że On da nam to, co niezbędne dla naszego wzrostu duchowego. I nieustannie poszukujmy odpowiedzi na pytanie: w jakim wymiarze ja podejmuję odpowiedzialność za Kościół Chrystusa?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Rada UE przyjęła pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji

2024-05-21 13:03

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

Rada Unii Europejskiej przyjęła we wtorek pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji (AI). Dzielą one tę technologię na cztery kategorie: oprogramowanie wysokiego ryzyka, ograniczonego i minimalnego wpływu oraz systemy nieakceptowalne. Te ostatnie będą w UE zakazane.

Unijna ustawa o sztucznej inteligencji (AI Act) już została okrzyknięta przełomową - nie tylko dlatego, że na świecie nie wprowadzono jeszcze podobnych regulacji, ale także dlatego, że jako pierwsza klasyfikuje AI pod kątem potencjalnego ryzyka dla użytkowników, w myśl zasady, że im większe szkody może wyrządzić sztuczna inteligencja, tym surowsze będą przepisy regulujące jej użycie.

CZYTAJ DALEJ

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję