Reklama

2. Niedziela Wielkiego Postu

Praktyki wielkopostne

Niedziela łódzka 10/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie Wielkiego Postu podejmujemy post, modlitwę i jałmużnę. Te formy pokuty łączy to, iż obnażają one ludzkie słabości. Nie lubimy dyskomfortu związanego z głodem, bezradności i słabości doświadczanych na modlitwie, nie jest nam łatwo dzielić się tym, czego i nam brakuje, czego nie mamy w nadmiarze. Odkrycie naszych słabości - przeżywane z Bogiem - nie powinno jednak odbierać nadziei, przysparzać smutku czy zawstydzenia, a raczej zachęcać, by wobec duchowego i fizycznego cierpienia całą swą ufność złożyć w Ojcu. Tak abyśmy po raz kolejny zasmakowali w drodze, którą przeszedł przed nami Chrystus, i do której przejścia nas nieustannie wzywa.
Chrystus przyjął przeznaczony Mu kielich goryczy, choć odczuwał przed nim autentyczny lęk. Wypełnił wolę Ojca, nie cofając się przed cierpieniem. Pokonał śmierć dla nas, przeszedł przez wrota mrocznej otchłani. Nasza droga po Jego śladach i z Nim jest prostsza: mamy już przygotowane miejsce w Niebie. W wielkanocny poranek będziemy więc śpiewać: „O śmierci, gdzie jesteś, o śmierci? Gdzie jest moja śmierć? Gdzie jest jej zwycięstwo?”.
Czy potrafilibyśmy docenić, co to znaczy, że Ktoś za nas cierpiał, gdybyśmy sami nie doświadczyli cierpienia? Jak dostrzec, że prawdziwą, bo wieczną, śmierć niosą nasze grzechy? Szukając odpowiedzi na te pytania u progu Wielkiego Postu, warto byłoby każdy dzień tego szczególnego okresu przeżyć z taką uwagą i skupieniem, jakby miał być całym rokiem naszego życia albo też jego ostatnim już dniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 18.): Odmówisz dziewiątkę?

2024-05-17 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co oprócz Mszy zaczęło się w Wieczerniku? Dlaczego warto modlić się nowenną? I co to ma wspólnego z Maryją? Zapraszamy na osiemnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o pięknie modlitw nowennowych.

CZYTAJ DALEJ

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Sobota, 18 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana I, papieża i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję