Reklama

„Człowieczeństwo wypływa z miłości”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są takie miejsca, do których z radością się powraca. Jednym z nich jest niewątpliwie Gdeszyn, rozsławiony przez proboszcza miejscowej parafii ks. Ryszarda Ostasza i mieszkańców, którzy wspólnie podjęli się trudu tworzenia sanktuarium bł. ks. Zygmunta Pisarskiego i roztoczyli opiekę nad miejscową szkołą podstawową, ocalając ją przed likwidacją i biorąc na siebie ciężar prac remontowych. Owoce tego wspólnotowego wysiłku mogliśmy oglądać 26 kwietnia br., gdy miejscowa społeczność przeżywała uroczystość nadania imienia bł. ks. Zygmunta Pisarskiego Publicznej Szkole Podstawowej w Gdeszynie. Data była nieprzypadkowa, bowiem przypadały akurat urodziny Patrona szkoły i sanktuarium. Z tej okazji do Gdeszyna przybyli zacni goście, wśród których znaleźli się m.in.: ks. dziekan Zygmunt Żółkiewski, wicemarszałek województwa lubelskiego Tomasz Pękalski, lubelski kurator oświaty Krzysztof Babisz, przedstawiciele Biur Poselskich posła Sławomira Zawiślaka (PiS) i Piotra Szeligi (SP), starosta zamojski Henryk Matej, kanclerz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Sz. Szymonowica w Zamościu Jerzy Korniluk, wójt gminy Miączyn Józef Długosz. Uroczystości rozpoczęła Msza św. koncelebrowana, której przewodniczył ks. dziek. Zygmunt Żółkiewski. Witając zgromadzonych, zachęcił do modlitwy w intencji miejscowej wspólnoty parafialnej, a nade wszystko w intencji szkoły, „aby była ona zwornikiem prawdziwej miłości, prawdziwego oddania, prawdziwego zawierzenia i stawała się «kowalem losu» Dziecka Bożego; losu, który nie jest przypadkowy, ale jest napełniony - z Opatrzności Bożej - łaską Bożą”. Swoją homilię ks. Dziekan oparł na słowach bł. ks. Zygmunta Pisarskiego. Odwołując się do czytań z dnia wskazał analogie pomiędzy życiem i męczeńską śmiercią Chrystusa i bł. ks. Zygmunta. Zwrócił uwagę na to, że Patron szkoły w Gdeszynie tłumaczył i tłumaczy Ewangelię nie słowem, ale przede wszystkim świadectwem swojego życia, heroiczną wiarą i miłością nieprzyjaciół. Podkreślił, że szkoła w dzisiejszych czasach musi być miejscem nie tylko kształcenia intelektualnego, ale i wychowywania, a to wychowywanie nie będzie możliwe bez wielkich, heroicznych wzorów, takich jak bł. ks. Pisarski. Życzył społeczności szkolnej, by bł. Kapłan był autorytetem wychowawczym i wzorem w realizacji jego słów, które szkoła postawiła na piedestale edukacyjno-wychowawczym, przypominających o tym, że „Człowieczeństwo wypływa z miłości”. Po Mszy św. jej uczestnicy udali się na cmentarz parafialny, by nawiedzić grób bł. ks. Pisarskiego, przy którym ks. Żółkiewski poprowadził modlitwę. Po złożeniu przez delegacje wieńców i kwiatów, procesja udała się Szlakiem bł. ks. Zygmunta Pisarskiego do szkoły. W holu szkoły gości powitała jej gospodyni - p. dyr Barbara Łapińska, a potem nastąpił uroczysty akt nadania imienia szkole. Prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Gdeszyńskiej Jolantyna Dyjak odczytała uchwałę zarządu o nadaniu imienia bł. ks. Zygmunta Pisarskiego Publicznej Szkole Podstawowej w Gdeszynie. Marszałek Tomasz Pękalski, kurator oświaty Krzysztof Babisz, dyr Barbara Łapińska i przedstawiciel uczniów - mały Kamil - dokonali odsłonięcia pamiątkowej tablicy z wizerunkiem Patrona szkoły, wykonanym ze zdjęcia pochodzącego z 1938 r., ufundowanym przez Grono Pedagogiczne. Ks. Dziekan poświęcił tablicę, zauważając, że znajduje się ona w takim miejscu, że nie sposób jej nie zauważyć; życzył, by osoba bł. ks. Zygmunta wywierała jak największy wpływ na uczniów, rodziców, nauczycieli i wszystkich odwiedzających szkołę.
Przyszedł wreszcie czas na oficjalne przemówienia. Dała im początek dyr Łapińska. Wyraziła ona wdzięczność wobec społeczności Gdeszyna, bez której udziału i wielkiego zaangażowania ten dzień i ta uroczystość nie byłyby możliwe. „Budynek to nie wszystko - mówiła p. Dyrektor - Szkoła to przede wszystkim ludzie, którzy ją tworzą. (...) Dziękuję za tworzenie w tej szkole ciepłego rodzinnego klimatu (...). Dziś odsłaniamy nową niezapisaną jeszcze kartę historii tego miejsca. Głęboko wierzę, że zapiszemy ją mądrze, odpowiedzialnie, nie tracąc sensu bycia tutaj razem”. Słowa dyr Łapińskiej uzupełnił ks. Ryszard Ostasz, który przedstawił rys historyczny gdeszyńskiej szkoły, wspierając fakty prezentacją multimedialną. On też usłyszał podczas uroczystości wiele ciepłych słów i wyrazów uznania. Najpierw od przedstawicielki Rady Rodziców, a następnie od gości pełnych podziwu dla środowiska, jego incjatywy, energii i oddania. „Są ludzie, którzy potrafią, w sytuacjach krytycznych, złych dla siebie zbudować jedność i zrealizować dzieło. Tego dzieła, dzisiaj prezentowanego serdecznie Wam gratuluję...” - powiedział marszałek Pękalski. Przekazano listy gratulacyjne i wspaniałe upominki dla szkoły za które najpiękniejszym podziękowaniem był uśmiech dzieci i przygotowany przez nie okolicznościowy program artystyczny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję