Reklama

Kościół

Papież: potrzebny jest Synod Kościoła we Włoszech

Papież Franciszek jest przekonany o potrzebie zwołania Synodu Plenarnego Kościoła katolickiego we Włoszech. Byłoby to pierwsze w historii takie wydarzenie w tym kraju.

[ TEMATY ]

synod

Włochy

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Powinien rozpocząć się proces Synodu krajowego, wspólnota po wspólnocie, diecezja po diecezji” – mówił papież w improwizowanych fragmentach swego wczorajszego przemówienia do członków Krajowego Biura Katechetycznego Włoskiej Konferencji Biskupiej.

Odwołał się przy tym do swej refleksji, jaką wygłosił w listopadzie 2015 roku na V Krajowym Kongresie Kościoła we Włoszech, jaki odbył się we Florencji. Pytał wówczas, czy nie nadszedł już czas na zwołanie synodu, na którym można by otwarcie przedyskutować sprawę odnowy życia kościelnego w tym kraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Paolo Rodari na łamach dziennika „La Repubblica” zwraca uwagę, że Franciszek „nie narzuca” synodu, „także dlatego, że to nie do niego należy jego zwołanie”, ale „stanowczy charakter jego słów” domaga się odpowiedzi ze strony włoskiego episkopatu. Tym bardziej, że „wygląda na to, iż papież, co rzadko robił wcześniej, chciał zabrać głos jako prymas Kościoła we Włoszech” [którym jest z urzędu – KAI].

Dziennikarz podkreśla, że papieskie pytanie z Florencji „wczoraj stało się prośbą”. Ponadto Franciszek „podbił stawkę: nie wystarczy zwykłe zgromadzenie synodalne, chodzi raczej o drogę [synodalną] w terenie, diecezja po diecezji, parafia po parafii”, tak by „zasadniczo wszyscy mieli głos i zostali wysłuchani”.

Rodari zwraca uwagę na opór, z jakim u części włoskich biskupów, księży, a nawet świeckich spotyka się papieska propozycja Kościoła wychodzącego do ludzi, która miałaby leżeć u podstaw synodu. Nawet hierarchowie uważani za bliskich papieżowi wyrażali pewne wątpliwości co do synodu, choćby natury logistycznej. Obecnie organizacja takiego wydarzenia byłaby zresztą trudna w czasach pandemii. Poprzedni przewodniczący episkopatu (do 2017 roku) kard. Angelo Bagnasaco pozostawił decyzję o zwołaniu synodu swemu następcy, jednak także kard. Gualtiero Bassetti (którego mandat kończy się w 2022 roku) dotychczas tego nie zrobił, „prawdopodobnie z obawy przed wywołaniem niezadowolenia części episkopatu, mniejszościowej, ale bojowej, bardziej konserwatywnej”.

Reklama

O tym, że papież niecierpliwi się z powodu milczenia biskupów na temat synodu, świadczą jego słowa z kongresu diecezji rzymskiej w maju 2019 roku. Mówił, że wszyscy mu „kadzili”, chwaląc jego piękne przemówienie we Florencji i drogę, jaką wskazał. Ale dziś zostało ono „zagubione” w „aparacie do intelektualnych destylacji” i stało się tylko wspomnieniem.

Jeden z najbliższych współpracowników Franciszka, kard. Marcello Semeraro ma nadzieję, że do synodu dojdzie, zgodnie z życzeniem papieża, który „chce Kościoła mówiącego dialektem ludzi”, „Kościoła ludzi, a nie elitarnego i ekskluzywnego”, „Kościoła soborowego i w konsekwencji Kościoła inicjującego procesy synodalne, a więc [będącego] w drodze”.

Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych tłumaczy, że „Franciszek jest dzieckiem Soboru Watykańskiego II, który stanowi dla niego projekt Kościoła macierzyńskiego, który wibruje pod tchnieniem Ducha”. – Chce widzieć tę cechę na obliczu Kościoła we Włoszech w harmonii z ludźmi, uczestniczącego, zdolnego do patrzenia na rzeczywistość i świat takimi, jakie są - mówi były sekretarz Rady Kardynałów, wspomagającej papieża w rządzeniu Kościołem.

W rozmowie z dziennikiem „Avvenire” hierarcha wskazuje, że papieżowi chodzi o Kościół bliski ludziom, a nie skupiony na konfrontacji ideologicznej, o „Kościół inspirowany stylem Dobrego Samarytanina, który opatruje rany i żyje współczuciem”. Metodą, postulowaną jeszcze przez św. Pawła VI jest odczytywanie wszystkich sytuacji w świetle planu Bożego, co wymaga słuchania i dialogu, kreatywności i rozeznawania.

2021-02-01 17:01

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: zmiany w „Ojcze nasz”

[ TEMATY ]

modlitwa

Włochy

zmiany

Ojcze nasz

congerdesign/pixabay.com

W nowym wydaniu Mszału rzymskiego w języku włoskim, który zostanie opublikowany 12 kwietnia, zmieniono fragment modlitwy „Ojcze nasz”. Prośbę: „nie wódź nas na pokuszenie” zastąpiono tłumaczeniem: „Nie opuszczaj nas w pokusach”.

Biskupi włoscy już kilka lat temu omawiali ten temat, aby jak najlepiej przetłumaczyć oryginał. Sprawa jest tym delikatniejsza, że już jako małe dzieci uczymy się mówić: „nie wódź nas na pokuszenie” i jesteśmy do tego bardzo przyzwyczajeni.

CZYTAJ DALEJ

Gwiazdo Jackowa z Przemyśla, módl się za nami...

2024-05-06 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Adobe Stock

Przy południowo – wschodniej granicy Polski, nad rzeką San leży pięknie położone miasto licznych kościołów – Przemyśl. Posiada ono dwa sanktuaria maryjne, w jednym z nich dzisiaj się zatrzymamy. Czas dzisiejszego rozważania spędzimy w bazylice katedralnej, gdzie znajduje się cudowna figura Matki Bożej Jackowej – Pani Przemyskiej.

Rozważanie 7

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję