W swym wystąpieniu abp Wiktor Skworc zwrócił uwagę na związek papieskiego orędzia z encykliką „Fratelli tutti” i jego ostatnią książką „Powróćmy do marzeń”. Komentując dokument podkreślił znaczenie trzech słów Franciszka: bliskość, braterstwo i troska. Przywołał fragment papieskiego tekstu: „choroba ma zawsze oblicze, i to nie tylko jedno: ma oblicze każdego chorego i każdej chorej, także tych osób, które czują się lekceważone, wykluczone, ofiar niesprawiedliwości społecznej, która odmawia im praw podstawowych (por. Fratelli tutti, 22). Obecna pandemia ujawniła wiele nieprawidłowości w systemach opieki zdrowotnej oraz braki w zakresie pomocy udzielanej chorym. Osoby starsze, najsłabsze i najbardziej bezbronne nie zawsze mają zapewniony dostęp do opieki i nie zawsze odbywa się to w sposób sprawiedliwy”.
– Papież wielokrotnie podkreśla słowo „braterstwo” – komentował metropolita katowicki. Jeśli przyjmiemy definicję, że parafia jest wspólnotą, to jesteśmy „braćmi” i „siostrami”. To powinno się bardzo praktycznie manifestować, nie można tylko deklarować. To musi być przemienione w konkretny czyn, nasza posługa wobec drugiego człowieka. Kierujmy się tymi racjami, żeby budować relację bliskości i braterstwa z drugim człowiekiem – mówił metropolita.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Doświadczeniem posługi w szpitalu w czasie pandemii dzielił się ks. dr Marcin Niesporek, archidiecezjalny duszpasterz służby zdrowia i kapelan w szpitalu tymczasowym w Międzynarodowym Centrum Kongresowym oraz w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie. – Naklejaliśmy sobie swoje własne zdjęcie z podpisem kapelan i imię, nazwisko. To był taki znak rozpoznawczy dla chorych, dzięki któremu nie byliśmy myleni z lekarzem czy wolontariuszem. Kiedy podchodziliśmy do pacjentów, oni widzieli twarz kapelana i byli w stanie z nim porozmawiać – relacjonował kapłan. – Szpital jest miejscem, do którego trafiają różni ludzie, nie zawsze tacy, którzy chodzą do kościoła. Dla mnie jako kapelana to okazja do spotkania, by porozmawiać o cierpieniu czy samopoczuciu. Nie raz w wyniku tego te osoby zaczynają rozmawiać o kościele, o Bogu, o wierze. To prowadzi do nawróceń po wielu, wielu latach, odkrycia, że Pan Bóg, Kościół są potrzebni w życiu. Czasem wylewają różne żale, ale kiedy widzą szczerość kapelana, który jest otwarty, są w stanie z nim szczerze porozmawiać – dodał.
Wcześniej o znaczeniu papieskiego orędzia na XXIX Światowy Dzień Chorego w audycji „Tym żyje Kościół” na antenie archidiecezjalnego Radia eM mówiła także dr Ewa Kortyczko, pediatra-neonatolog, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich. Zwróciła uwagę, że w relacji: pacjent – lekarz, ten pierwszy jest zwykle pełen niepokoju i lęku. – Przychodzi ze swoim bólem i niepokojem – mówiła. Podkreśliła, że jeżeli pacjent nie otworzy swego serca i nie zaufa lekarzom, to trudno o właściwe rozpoznanie choroby. – Sztuka lekarska nie wyleczy tego, czego nie rozpozna – dodała.
Po konferencji abp Wiktor Skworc modlił się w szpitalnej kaplicy razem z personelem i dyrekcją szpitala.
Konferencję na temat papieskiego orędzia „Jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście (Mt 23, 8) – relacja zaufania u podstaw opieki nad chorymi". poprowadził ks. dr Wojciech Bartoszek, krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych i kapelan Szpitala Tymczasowego w MCK w Katowicach. Wśród prelegentów – poza metropolitą katowickim i ks. dr. Marcinem Niesporkiem – byli m. in.: dr Katarzyna Machnik, ordynator oddziału hematologii i onkologii dziecięcej oraz Izabela Wons, pielęgniarka oddziału hematologii i onkologii dziecięcej.