Reklama

Jan Paweł II

ŚWIĘTY XXI WIEKU

Dziś wspominamy bł. Jana Pawła II, o którym Benedykt XVI mówił, że „jest błogosławiony ze względu na swą wiarę, mocną i wielkoduszną, wiarę apostolską”. 27 kwietnia 2014 r.
Papież Polak zostanie ogłoszony świętym.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1/7

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

Papież XXI wieku

„Święty XXI wieku”, czyli święty dla nas oraz dla kolejnych pokoleń, które zapewne jeszcze głębiej dostrzegą w powołaniu i życiu Papieża Słowianina duchową wielkość i świętość, siłę zawierzenia Bogu, wyrażającą się w słowach osobistego „fiat”, czyli „Totus Tuus, Maryjo”.

2/7

Arturo Mari

Pontyfikat wielkiej tajemnicy

Ten pontyfikat nosi bowiem cechy wielkiej tajemnicy. Zarysowała się ona od pierwszego dnia wyboru, który przypadł we wspomnienie św. Jadwigi Śląskiej, 16 października 1978 r., aż do dnia śmierci w wigilię święta Miłosierdzia Bożego, 2 kwietnia 2005 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzień inauguracji pontyfikatu, 22 października, wybrany przez Jana Pawła II, przypadł w 30. rocznicę śmierci kard. Augusta Hlonda, który na łożu śmierci wypowiedział prorocze słowa: „Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie to zwycięstwo Najświętszej Maryi Panny”. Natomiast godzina śmierci wybrana przez Boga przypadła na zakończenie Apelu Jasnogórskiego, a przecież Jan Paweł II czuł się papieżem „wziętym spod Jasnej Góry”.

3/7

Archiwum Kurii Metropolitalnej w Szczecinie

Jan Paweł II w Szczecinie w 1987 r.

Jan Paweł II w Szczecinie w 1987 r.

Reklama

Papież pielgrzym

Jego pontyfikat stanowi ważną cezurę w historii Kościoła. Wielkość Papieża to m.in. fakt wprowadzenia „płynnie” Kościoła w trzecie tysiąclecie wiary. Opatrzność Boża dała Ojcu Świętemu wystarczająco dużo czasu, a także sił i talentów, aby swoją wielką misję mógł spełnić. Byliśmy bowiem świadkami najdłuższego pontyfikatu XX wieku i czwartego co do długości w dziejach papiestwa. Ale przecież nie sama długość sprawowania urzędu wpływa na to, aby określić ten pontyfikat słowem „wielki”. To także fakt, że posługą i nauczaniem Jana Pawła II można by obdzielić kilku lub nawet kilkunastu papieży. I co ważne - za przyczyną tego Papieża rozpoczęły się gwałtowne przemiany w świecie, które doprowadziły do upadku „imperium zła” - jak prezydent USA Ronald Reagan nazwał Związek Radziecki. Osoba Jana Pawła II zawsze będzie związana z powstaniem ruchu „Solidarność” w Polsce, a w konsekwencji - z upadkiem muru berlińskiego, z rozpadem „żelaznej kurtyny”

4/7

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

Najdłuższy pontyfikat

Świętość Papieża Polaka stała się darem dla świata. Któż zliczy ślady jego apostolskiej obecności wśród największych i najmniejszych, w pałacach i leprozoriach. Dla niego każdy człowiek stał się „drogą Kościoła”. W iluż milionach domów znalazła się pamiątkowa fotografia z Ojcem Świętym, ileż radosnych łez wylano podczas spotkania z nim! Jego nauczanie natchnęło odwagą wiary miliony ludzi na wszystkich kontynentach. Ale co ważne, świętości Jana Pawła II nie można zrozumieć bez Chrystusa. Oczywiście, że nie. Tym milionom osób, którym udało się „otrzeć” o Papieża, dotknąć jego białych szat, ucałować w przelocie podaną rękę z pierścieniem Rybaka, a także tym, którzy mieli spotkania indywidualne, Msze św. w prywatnej kaplicy Papieża, rozmowy w bibliotece, wspólne z nim posiłki... - myślę, że wszystkich powinno to jeszcze bardziej mobilizować do osobistej świętości. Krótko mówiąc, Jan Paweł II utorował nam drogę, potwierdził, że świętość jest możliwa.

5/7

Adam Bujak

Reklama

Papież cierpienia

Podczas pontyfikatu Papieża Polaka wyjawione zostały niektóre tajemnice z maryjnych objawień. Jakże one są ważne dla naszej wiary, dla przyszłości Kościoła! Mam na myśli orędzie fatimskie, a zwłaszcza zapowiedź zamachu na życie Papieża i związany z tym krzyż cierpienia. Cierpienie zawsze stawia pytanie o sens, o to, czy Kościołowi jest potrzebne to doświadczenie. Dzisiaj wiemy, że cierpienie Jana Pawła II było czymś „zaplanowanym” przez Opatrzność. Że na te czasy był potrzebny Papież krzyżowany jak Chrystus, Papież dotknięty stygmatem cierpienia, Papież ubogi jak św. Franciszek, Papież, który stał się doskonałym narzędziem Bożej Opatrzności, znakiem sprzeciwu dla świata odrzucającego cierpienie, drogowskazem dla wszystkich ludzi. Patrząc z tej perspektywy na choroby i cierpienia Jana Pawła II, można je porównać do męki Chrystusa, która przemieniła świat

6/7

Katarzyna Artymiak

Santo subito

Podczas pogrzebu Jana Pawła II rozległo się spontaniczne wołanie miliona zgromadzonych na Placu św. Piotra wiernych: „Santo subito” (Święty natychmiast). Był to powrót do pierwszych wieków chrześcijaństwa, kiedy to lud rzymski wynosił po śmierci świątobliwe osoby na ołtarze przez aklamację. Teraz domagało się tego pokolenie Jana Pawła II - pielgrzymi z całego świata, dla których słowo „święty” znaczyło tyle samo, co Jan Paweł II. Jak pamiętamy, bardzo szybko rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny, i mimo takich czy innych, głównie medialnych przeszkód, było wiadomo, że żyliśmy w czasach świętego Papieża.

7/7

ADAM BUJAK, ARTURO MARI, ROK 27./BIAŁY KRUK

Papież wiary

Jan Paweł II miał osobiste przekonanie, że to Opatrzność Boża kierowała jego życiem, a on starał się być jedynie poddany woli Bożej, przyjmował z zaufaniem wszystko, wiedząc, że w ostatecznym rozrachunku to Bóg jest Panem ludzkich losów.

2013-10-21 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II – Papież Dialogu

Hasło tegorocznego Dnia Papieskiego „Jan Paweł II – Papież Dialogu” – doskonale ujmuje relację młodzieży z polskim Papieżem. Jan Paweł II chciał wyjść naprzeciw młodym i dlatego postanowił spotykać się z nimi na Światowych Dniach Młodzieży. Choć przybywały na te spotkania tłumy, to każdy czuł się dotknięty miłością. Miłością Chrystusową, którą młodzi czuli w osobie Jana Pawła II. Ten wielki Polak ufał nam, młodym. Każdy z nas czuł, że w jego słowach nie ma fałszu i dlatego zawsze żywiołowo odpowiadaliśmy na jego wezwanie. Byliśmy wierni, chcieliśmy słuchać jeszcze więcej jego słów. A teraz, gdy go nie ma wśród nas, czujemy, że on nadal do nas woła – bogactwem swej nauki. Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, która jest organizatorem corocznie odbywającego się Dnia Papieskiego, otacza opieką stypendialną zdolną młodzież z ubogich rodzin. Każdy stypendysta w czasie wakacji uczestniczy w ramach stypendium w obozie formacyjnym. Na tych obozach doskonale widać, że słowa Papieża są dla nas nadzieją, którą pragniemy zgłębiać. Dlaczego? Ponieważ Jan Paweł II mówił do nas prosto i dobitnie. Nie owijał w bawełnę. Stawiał nam wymagania, abyśmy potrafili czerpać w przyszłości z pełni człowieczeństwa. W swej pierwszej encyklice pisał: „Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa” („Redemptor hominis”, 10). W tych słowach zawiera się duch panujący we wspólnocie fundacyjnej. Spotykając się na obozach, rekolekcjach czy spotkaniach w ciągu roku szkolnego i akademickiego, możemy rozmawiać ze sobą, czerpać od siebie nawzajem wartości, którymi żyjemy, a dzięki temu odkrywać swoją własną drogę do Chrystusa – swoje powołanie. Jan Paweł II wiedział, czego poszukuje nasze serce: „Młodzi w gruncie rzeczy szukają zawsze piękna w miłości, chcą, ażeby ich miłość była piękna. Jeśli ulegają swoim słabościom, jeżeli idą za tym wszystkim, co można by nazwać «zgorszeniem współczesnego świata», a jest ono, niestety, bardzo rozpowszechnione, to w głębi serca pragną pięknej i czystej miłości. Odnosi się to i do chłopców, i do dziewcząt. I ostatecznie wiedzą, że takiej miłości nikt im nie może dać, jak tylko Pan Bóg. I dlatego gotowi są pójść za Chrystusem bez względu na ofiary, jakie z tym mogą być związane” („Przekroczyć próg nadziei”, 19). Dzięki obozowym spotkaniom oraz rozmowom z fundacyjnymi przyjaciółmi czy naszymi opiekunami – księżmi koordynatorami łatwiej nam wcielać w życie nauczanie papieskie. A nie jest to łatwe, bo – jak mówił Jan Paweł II: „Dziś cywilizacja śmierci proponuje wam między innymi tak zwaną wolną miłość. Dochodzi w tym wypaczeniu miłości do profanacji jednej z najbardziej drogich i świętych wartości, bo rozwiązłość nie jest ani miłością, ani wolnością. «Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża, co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe» (Rz 12, 2) – napomina nas św. Paweł. Nie lękajcie się żyć wbrew obiegowym opiniom i sprzecznym z Bożym prawem propozycjom. Odwaga wiary wiele kosztuje, ale wy nie możecie przegrać miłości! Nie dajcie się zniewolić! Nie dajcie się uwieść ułudom szczęścia, za które musielibyście zapłacić zbyt wysoką cenę, cenę nieuleczalnych często zranień lub nawet złamanego życia własnego i cudzego! Pragnę wam powtórzyć to, co kiedyś już powiedziałem do młodzieży na innym kontynencie: «Tylko czyste serce może w pełni kochać Boga! Tylko czyste serce może w pełni dokonać wielkiego dzieła miłości, jakim jest małżeństwo! Tylko czyste serce może w pełni służyć drugim! (...) Nie pozwólcie, aby niszczono waszą przyszłość! Nie pozwólcie odebrać sobie bogactwa miłości! Chrońcie waszą wierność; wierność waszych przyszłych rodzin, które założycie w miłości Chrystusa»”, (Sandomierz, 12 czerwca 1999 r.). Jako stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” – obecni czy już pracujący absolwenci – staramy się, aby przykład naszego życia był odpowiedzią na prośby Jana Pawła II, które skierował do nas na Jasnej Górze w 1983 r.: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali” i tę drugą wypowiedzianą cztery lata później na Westerplatte: „Ta moc, która płynie z Chrystusa, która zawiera się w Ewangelii, jest potrzebna, aby od siebie wymagać, by postępowaniem waszym nie kierowała chęć zaspokojenia własnych pragnień za wszelką cenę, ale poczucie powinności: spełniam to, co jest słuszne, co jest moim powołaniem, co jest moim zadaniem. (...) Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje «Westerplatte». Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można «zdezerterować». Wreszcie – jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba «utrzymać» i «obronić», tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić – dla siebie i dla innych”. Wspólnota fundacyjna jest dla wielu młodych ludzi przestrzenią, w której jesteśmy w stanie poprzez różne inicjatywy bronić wartości w świecie. Każdy z nas bowiem pochodzi z różnych miejsc Polski i będzie pracował w różnych dziedzinach, gdyż nasi koledzy stypendyści studiują wszystkie możliwe kierunki. Do tego umacnia nas także dialog z Chrystusem, który pielęgnujemy przede wszystkim poprzez modlitwę. Zachęcał nas już do tego Jan Paweł II w słowach: „Moi drodzy, módlcie się i uczcie się modlitwy, czytajcie i rozważajcie słowo Boże, umacniajcie więź z Chrystusem w sakramencie pokuty i Eucharystii, zgłębiajcie problemy życia wewnętrznego i apostolstwa w młodzieżowych wspólnotach, zespołach, ruchach, organizacjach kościelnych, których jest teraz wiele w naszym kraju” (Poznań, 3 czerwca 1997 r.). Jako Żywy Pomnik Jana Pawła II będziemy czynnie włączali się w obchody tegorocznego Dnia Papieskiego. Będziemy chcieli ukazać wspólnie, jako rodzina fundacyjna, czym jest dialog i jak rozumiał go Jan Paweł II, który m.in. w przemówieniu do Konferencji Episkopatu Polski zaznaczył: „W dialogu trzeba jasno mówić, kim ja jestem, żebym mógł rozmawiać z kimś drugim, który jest inny. Trzeba bardzo jasno to mówić, bardzo stanowczo: kim ja jestem, kim ja chcę być i kim chcę pozostać. Zdajemy sobie sprawę z tego, że dialog ów nie może być łatwy, gdy prowadzi się go ze stanowiska diametralnie przeciwnych założeń światopoglądowych, ale musi być możliwy i skuteczny, jeśli domaga się tego dobro człowieka, dobro narodu i wreszcie dobro ludzkości” (Częstochowa, 1979 r.). Mamy też nadzieję, że podejmowane przez Fundację w ramach obchodów Dnia Papieskiego zagadnienia związane z dialogiem ujętym w wymiarze publicznym, indywidualnym, wewnątrzkościelnym, ekumenicznym, międzyreligijnym, kulturowym czy naukowym przyniosą owoce. q
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: wszyscy potrzebujemy formacji, by być jak Jezus

2025-07-25 11:33

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Udział w misji Kościoła i stawianie czoła ewangelizacji od wszystkich wymagają solidnej i integralnej formacji, która przemieni nasze człowieczeństwo na wzór samego Chrystusa – mówił Papież na wspólnej audiencji dla misjonarzy ksawerianów oraz uczestników kursu dla formatorów seminaryjnych.

Papież podkreślił, że wszyscy chrześcijanie muszą mieć w sobie radość Ewangelii, być szczęśliwymi uczniami i misjonarzami. Jednak, aby tak się stało, niezbędna jest formacja. „Dom naszego życia i naszej drogi, zarówno kapłańskiej, jak i świeckiej, musi być zbudowany na ‘skale’ (por. Mt 7, 24-25), czyli na solidnych fundamentach, które pozwolą nam stawić czoła ludzkim i duchowym burzom, których nie oszczędza życie chrześcijanina, kapłana i misjonarza”.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: uroczystości pogrzebowe śp. gen. broni Waldemara Skrzypczaka

2025-07-25 17:37

[ TEMATY ]

Warszawa

pogrzeb

generał

PAP/Albert Zawada

Uroczystości pogrzebowe gen. broni Waldemara Skrzypczaka na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

Uroczystości pogrzebowe gen. broni Waldemara Skrzypczaka na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

Mszą św. w katedrze polowej rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe gen. broni Waldemara Skrzypczaka, dowódcy Wojsk Lądowych w latach 2006-2009, wiceministra obrony narodowej. Eucharystii przewodniczył biskup polowy Wiesław Lechowicz. Po zakończeniu Mszy św. urna z prochami generała została złożona na Powązkach Wojskowych.

Przed ołtarzem katedry umieszczono portret oraz odznaczenia gen. broni Waldemara Skrzypczaka. Urna została udekorowana wstęgą Orderu Krzyża Wojskowego. Wartę honorową zaciągnęli generałowie Wojska Polskiego, 1 Brygady Pancernej oraz Pułku Reprezentacyjnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję