„Wiemy, że Ojciec Święty nie będzie miał czasu na odwiedzenie całych Węgier, ale – być może – kiedy przyjedzie odprawić Mszę św., spotka się też z wiernymi i ważnymi członkami społeczeństwa”, powiedział kardynał Peter Erdő w rozmowie z Radiem Watykańskim. Na przykład przedstawiciele wspólnoty żydowskiej również wyrazili chęć powitania papieża, dodał prymas Węgier i metropolita Ostrzyhomia i Budapesztu..
O swojej wizycie w Budapeszcie papież mówił podczas spotkania z dziennikarzami 8 marca w drodze powrotnej z Iraku. Powiedział, że chciałby odprawić Mszę św. na zakończenie Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego. Podkreślił jednocześnie, że nie będzie to dłuższa, oficjalna wizyta duszpasterska w tym kraju.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Szef kancelarii premiera Węgier, minister Gergely Gulyás wyraził nadzieję, że w Budapeszcie papież spotka się także z prezydentem Janosem Adlerem i szefem rządu Viktorem Orbanem. Na pytanie dziennika „Népszava” watykańskie biuro prasowe odpowiedziało, że jeszcze za wcześnie mówić o dokładnym programie papieskiej wizyty.
Reklama
Po zapowiedzi, że papież przyjedzie na Węgry, Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny na stronie internetowej przypomniał, że w 2019 roku Franciszek spędził trzy dni w Rumunii, gdzie m.in. odwiedził ważne miejsce pielgrzymkowe Csiksomlyo (Șumuleu Ciuc) w zamieszkanym przez większość węgierskojęzyczną regionie Siedmiogrodu. Zbliżającą się wizytę w Budapeszcie można porównać z dwudniową podróżą do Irlandii na Światowe Spotkanie Rodzin w 2018 roku w Dublinie. Tam także papież sprawował niedzielną liturgię na zakończenie spotkania. Dzień wcześniej Franciszek odwiedził sanktuarium w Knock i spotkał się z władzami państwowymi oraz z biskupami tego kraju.
W minionych dziesięcioleciach papieska podróż na Międzynarodowe Kongresy Eucharystyczne, które są organizowane od 1881 roku i odbywają się w odstępach czteroletnich w zmieniających się miejscach, była raczej wydarzeniem wyjątkowym. Ostatni raz św. Jan Paweł II był osobiście obecny na kongresie we Wrocławiu w 1997 roku, a także w 2000 roku, kiedy kongres odbywał się w Rzymie.
W dniach 5-12 września 2021 roku Budapeszt będzie po raz drugi gospodarzem Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, poprzednio w 1938 roku. To wielkie wydarzenie w życiu Kościoła katolickiego ma na celu promowanie i pogłębianie zrozumienia i czci dla sakramentu Eucharystii w Kościele lokalnym i powszechnym.
Kongres powinien odbyć się w 2020 roku, ale plany zakłóciła pandemia koronawirusa. Od dalszego rozwoju pandemii zależą też niektóre z zaplanowanych na ten rok wydarzeń przygotowujących, przyznał kard. Erdő w wywiadzie dla Radia Watykańskiego. Ale już teraz wiele programów religijnych, a także inicjatyw kulturalnych kongresu będzie dostępnych w Internecie i innych mediach. Planowana jest na przykład międzynarodowa adoracja eucharystyczna online.
Bezpośrednio przed Kongresem, w dniach 2- 4 września w Ostrzyhomiu odbędzie się międzynarodowa konferencja teologiczna. Przygotowywane są również wystawy sztuki, „które, jeśli wszystko pójdzie dobrze, będzie można zwiedzać” – powiedział kard. Erdő.
Reklama
Od 5 września głównym miejscem kongresu będą tereny wystawowe Hungexpo w Budapeszcie. Dla uczestników kongresu każdy dzień będzie się rozpoczynał wspólną modlitwą i rozważaniami prowadzonymi przez biskupów. Planowany jest również dzień rodzinny na Wyspie św. Małgorzaty. Ostatnim wydarzeniem 12 września będzie Msza św. na Placu Bohaterów w Budapeszcie, którą zamierza odprawić papież Franciszek.
To, jak duża będzie międzynarodowa obecność wiernych, zależy w dużej mierze od przepisów dla podróżnych, obowiązujących w poszczególnych państwach. „Mamy nadzieję, że uda się zgromadzić naprawdę dużą liczbę uczestników. Jesteśmy jednak przygotowani na każdy wariant ze względu na bardziej rygorystyczne obostrzenia” stwierdził kard. Erdő. W tym kontekście nawiązał do niedawnej Mszy papieskiej w Irbilu w Iraku. Tam również, ze względu na przepisy dotyczące odległości, nie wszystkie możliwe miejsca zostały zajęte, a jednak wielu wiernych mogło świętować razem z papieżem.
Tak czy tak, „osobista obecność papieża oznacza, że będziemy świętować Eucharystię wspólnie z Kościołem powszechnym”, stwierdził arcybiskup Budapesztu i Ostrzyhomia. Wyraził też nadzieję, że zapowiedź wizyty papieża wzmocni również więzy międzyludzkie w czasie pandemii oraz że ożyje nadzieja.