Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: bez prawdy nie ma prawdziwej wolności

[ TEMATY ]

Częstochowa

abp Wacław Depo

święto niepodległości

Monika Książek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bez prawdy nie ma prawdziwej wolności, a bez niej nie ma szczerej jedności - mówił w homilii abp Wacław Depo. 11 listopada metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie na rozpoczęcie obchodów 95. rocznicy odzyskania niepodległości. W uroczystej Mszy św. wzięło udział blisko 2 tys. mieszkańców Częstochowy, przedstawiciele władz samorządowych, przedstawiciele parlamentu, organizacje kombatanckie, środowiska patriotyczne i niepodległościowe, młodzież i dzieci, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego archidiecezji częstochowskiej i diecezji sosnowieckiej.

W homilii abp Depo podkreślił, że gdy naród traci pamięć, traci też sumienie. - Jesteśmy razem, aby odzyskiwać pamięć i tożsamość jako naród i jako Kościół – mówił abp Depo i dodał, że „trzeba stanąć w prawdzie o nas samych”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita częstochowski przypomniał, że nie da się podejmować refleksji nad historią bez wiary. - Więzy narodowe odczytujemy w perspektywie nadprzyrodzonego powołania – kontynuował metropolita częstochowski.

Arcybiskup podkreślił, że „wiara dała nam moc do przetrwania niewoli politycznej” i przypomniał słowa św. Urszuli Ledóchowskiej wypowiedziane w Kopenhadze w 1915 r.: „Jeszcze Polska nie zginęła, dopóki kochamy. W naszym kraju miłość Ojczyzny i miłość Kościoła łączą się w jedną żarliwą miłość. Dwa te uczucia wspierają się nawzajem, jedno jest siłą drugiego. Kochamy Ojczyznę,bo takie jest przykazanie Kościoła; kochamy Kościół, bo jest podwaliną i rękojmią naszego życia narodowego”. - Jakże potrzebne są nam dzisiaj te słowa – dodał abp Depo.

Metropolita częstochowski zauważył, że w dzisiejszych czasach jest błędne spojrzenie na Kościół, gdy „widzi się go w kategoriach socjologicznych, albo jako supermarket usługowy czy klub dyskusyjny przegłosowujący Boże Prawo i Boże przykazania”. - Co Kościół ma do powiedzenia współczesnemu pokoleniu Polaków? - pytał metropolita częstochowski. - Kościół ma głosić prawdę, ma głosić Chrystusa, Który jest Prawdą nie oszukującą człowieka, ma głosić Ewangelię, która jest prawdą o człowieku i jego wolności. Prawda dźwiga człowieka – powiedział.

Reklama

Hierarcha przypomniał, że o wielkiej cenie wolności przypomina tyle cmentarzy, tyle krzyży, ofiar i cierpień. - Łatwiej jest walczyć o wolność niż umieć żyć wolnością jako wolny człowiek i wolny naród – mówił hierarcha.

Metropolita przypomniał ze smutkiem głosowanie w Sejmie z 27 września tego roku, podczas którego odrzucono prawo do życia dla dzieci niepełnosprawnych jeszcze przed urodzeniem. - 27 września byliśmy świadkami debaty w sejmie dotyczącej prawa do życia. Zdumiewające jest, że odrzucony projekt został wzmocniony głosem, by nie nazywać aborcji zabijaniem a koniecznością zachowania kompromisów. Prawo do życia jest prawem człowieka – mówił abp Depo i przypomniał słowa bł. Jana Pawła II wypowiedziane w Kaliszu w 1994 r.: „Prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, nie jest tylko prawem religijnym, ale jest prawem człowieka”. - Dzisiaj te słowa papieża nas mobilizują – zauważył abp Depo.

„Potrzebna jest powszechna mobilizacja sumień i wysiłek etyczny, by wprowadzić prawo obrony dzieci naszego narodu ku przyszłości” - kontynuował abp Depo.

Hierarcha apelował też o to, aby nie wykluczać Boga z życia – Dlaczego w kulturze medialnej tak wiele osób nie stawia sobie pytania do jakich skutków doprowadziło pokolenia wojen światowych wykluczenie Boga z życia publicznego? Dlaczego w imię pluralizmu i demokracji toleruje się profanację krzyża na Krakowskim Przedmieściu i w Muzeum Sztuki Współczesnej a tym samym dyskryminuje się przekonania katolików? - pytał abp Depo i dodał, że „od lat powraca jak bumerang pytanie, co by się stało i w naszej Ojczyźnie, Europie i świecie, gdyby sprofanowano święte znaki judaizmu czy islamu”. Przypomniał, że „posłannictwo dziennikarza zawsze powinno być wiernością sumieniu i prawdzie, a nie polem walki i zysku”.

Reklama

„Czy może historia popłynąć przeciw prądowi sumień ?” - pytał abp Depo za bł. Janem Pawłem II.

Po Mszy św. przez miasto przeszedł Marsz Niepodległości, którego uczestnicy składali wiązanki i kwiaty pod miejscami patriotycznej pamięci częstochowian.

O godz. 16.30 w Alei Sienkiewicza rozpocznie się uroczystość patriotyczna. Na Grobie Nieznanego Żołnierza oraz przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki złożone zostaną kwiaty. Zaraz potem uczestnicy obchodów przemaszerują na Plac Biegańskiego. Tam częstochowianie będą mogli uczestniczyć w uroczystości pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego. Odbędzie się m.in. Apel Pamięci według ceremoniału z okresu międzywojennego, przywołane zostaną wydarzenia jakie miały miejsce w Częstochowie na placu Biegańskiego w listopadzie 1918 roku, a Bractwo Kurkowe odda salwę honorową. W uroczystości wezmą udział m.in. kompanie honorowe, drużyny harcerskie i grupy rekonstrukcyjne. Wspólnie z chórem Basilica Cantans będzie można pośpiewać patriotyczne pieśni.

11 listopada 1918 r. w Częstochowie załoga niemiecka opuściła koszary i stację kolejową, a młodzież z Polskiej Organizacji Wojskowej i Straż Obywatelska przystąpiła do rozbrajania Niemców. Następnego dnia o godz. 17.30 przemaszerowały częstochowskimi Alejami - 3 kompanie Wojska Polskiego pod dowództwem kpt Ludwikowskiego. Na ulicach, balkonach, na Ratuszu załopotały biało-czerwone flagi.

W 1918 r. na Jasnej Górze świętowanie niepodległości Polski rozpoczęło się już 4 listopada. W sanktuarium witał żołnierzy polskich przeor o. Piotr Markiewicz w otoczeniu całego konwentu paulinów. Podporucznik Artur Wiśniewski z oddziałem 22. pułku w imieniu władz polskich objął pieczę nad jasnogórskim klasztorem. Były komendant enklawy jasnogórskiej, utworzonej 28 kwietnia 1915 r., major Józef Kettlinger złożył pisemne oświadczenie, że z dniem 4 listopada 1918 r. zakończyła swoją działalność austriacka komendantura twierdzy jasnogórskiej. Na wieży jasnogórskiej wywieszono polskie sztandary. Rozbrojeni żołnierze niemieccy opuszczali Częstochowę.

2013-11-11 16:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwa u swojej Patronki

– Jesteście skarbem nieocenionym. Jesteście trzykroć piękni. Po pierwsze, że istniejecie, a przecież ten świat mógłby istnieć bez nas, to jest dar od samego Boga dla świata i dla nas. Po drugie – macie imiona zapisane w niebie, to jest piękno, którego nigdy nie wolno utracić. Trzecie, że jesteście teraz i tu z Chrystusem we wspólnocie Kościoła – mówił abp Wacław Depo do małżeństw 22 sierpnia w sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin w Leśniowie.

Radość z daru miłości wzajemnej, miłości prawdziwej, bezinteresownej, ofiarującej siebie, zgromadziła małżeństwa i rodziny 22 sierpnia w sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin w Leśniowie. Wspólnoty rodzinne uczestniczyły w uroczystej Mszy św. pod przewodnictwem abp. Wacława Depo.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Adorować to postawić Boga w centrum życia

2024-05-11 09:47

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Drugi dzień II Kongresu Wieczystej Adoracji rozpoczął się w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

W homilii abp Józef Kupny wyjaśnił, czym jest adoracja Najświętszego Sakramentu. - Odkrywamy adorację jako wymóg wiary. Adorować to postawić Boga w centrum życia, to nadać wszystkim sprawom właściwy porządek, stawiając Boga na pierwszym miejscu. W życiu wiarą nie wystarczy sama wiedza teologiczna, potrzeba Go spotkać i adorować. Na niewiele zdadzą się nasze wiadomości z zakresu życia religijnego czy zdolności duszpasterskie, jeśli nie padamy na kolana. Wiara jest relacją z żywą osobą, którą się kocha. Stając twarzą w twarz z Jezusem poznajemy Jego oblicze. Adorując odkrywamy dzieje miłości z Bogiem, w którym nie wystarczają idee, ale trzeba Go postawić na pierwszym miejscu, tak jak stawia się osobę, którą kochamy. Taki właśnie musi być Kościół, adorujący i zakochany w Jezusie, swoim Oblubieńcu - wskazał. abp Kupny i dodał: - Trwanie na kolanach przed Jezusem jest lekarstwem na podziały w Kościele. Dzisiaj chcemy rozważać, że adoracja czyni jedność w Kościele. Przez adorację dokonuje się wyzwolenie z największego niewolnictwa, uzależnienia do nas samych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję