Reklama

Uroczystości pogrzebowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

3 lipca br. Zamojszczyzna pożegnała Jana Zamoyskiego - ostatniego, XVI ordynata zamojskiego, kawalera Orderu Orła Białego, Honorowego Obywatela miasta Zamościa.

Jan Zamoyski zmarł 29 czerwca br. w Warszawie, w wieku 90 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w katedrze zamojskiej. Przewodniczył im ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej, bp Jan Śrutwa. Przy trumnie Zmarłego, oprócz rodziny i przyjaciół, zgromadzili się przedstawiciele organizacji niepodległościowych i kombatanckich, delegacje Sejmu i Senatu RP, władz wojewódzkich i samorządowych, ludzie kultury, przedstawiciele wyższych uczelni, zakładów pracy, mieszkańcy Zamościa i okolic oraz ci, którzy chcieli pożegnać ostatniego Ordynata.

Oprawę muzyczną Liturgii przygotował zamojski chór "Rezonans" oraz Orkiestra Wojskowa. Pożegnalny koncert wykonał Kwartet Smyczkowy Polskiej Orkiestry Włościańskiej im. Karola Namysłowskiego w Zamościu.

Przybyłych na uroczystości powitał bp Jan Śrutwa, zwracając się z prośbą o serdeczną modlitwę o zbawienie duszy, a kiedyś zmartwychwstanie ciała Jana Zamoyskiego. Również w czasie uroczystej Liturgii homilię wygłosił Pasterz diecezji.

Po zakończeniu Mszy św. żałobnej, przed złożeniem ciała Jana Zamoyskiego w podziemiach katedry, zostały wygłoszone okolicznościowe przemówienia.

Jako pierwszy wystąpił prezydent Zamościa Marek Grzelaczyk, który w imieniu władz miasta złożył hołd i podziękowanie Zmarłemu za dzieło życia, za orędowanie na rzecz sprawy zamojskiej, za pomoc i wsparcie, jakich udzielał rozwijającemu się miastu.

Głos zabrał również prof. Jerzy Kowalczyk, przypominając postać śp. Jana Zamoyskiego. W swoim wystąpieniu podniósł przede wszystkim zasługi ostatniego Ordynata dla ratowania historycznego dziedzictwa narodowego i utworzenia Muzeum Sakralnego przy kolegiacie.

Ból i żal po śmierci Jana Zamoyskiego wyraziła też Alicja Trefler - prezes Warszawskiego Koła Zamościan. Podziękowała Zmarłemu za wieloletnią pracę na rzecz Koła, za oddanie sprawom Zamościa.

Wśród osób żegnających zmarłego Ordynata byli też przedstawiciele Stronnictwa Narodowego, którego Jan Zamoyski był założycielem i długoletnim prezesem. Bogusław Kowalski - prezes Stronnictwa Narodowego mówił o tym, że śp. Jan Zamoyski jest człowiekiem-symbolem. Przypomniał, że w jego życiu odbijały się dramatyczne doświadczenia narodów XX w., a historia go nie oszczędzała. I dlatego jest symbolem, ponieważ swoją walkę z historią wygrał, także wtedy, gdy jako marszałek-senior otwierał pierwsze posiedzenie Senatu wyłonionego w drodze wolnych wyborów. Należy mu się wdzięczność za to, że dzięki niemu, my jako Polacy, możemy czuć się lepiej.

W imieniu szkoły noszącej imię Kanclerza Jana Zamoyskiego pożegnał Zmarłego prof. Tadeusz Kwiatkowski. W swoim wystąpieniu Rektor Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Zamościu podkreślił zasługi Ordynata dla powstania i rozwoju szkoły, bowiem to właśnie Jan Zamoyski był moralnym, duchowym założycielem uczelni. I uczelnia pozostanie wierna przesłaniu, jakie Ordynat głosił, nadziei, której nie tracił, nadziei na wskrzeszenie Akademii Zamojskiej. Z wielkim wzruszeniem prof. Kwiatkowski zapewnił, iż szkoła będzie kontynuować tradycję dzieła Zamoyskich.

Na zakończenie głos zabrał ks. prał. Czesław Grzyb, który w imieniu duchowieństwa, wspólnoty parafialnej i wszystkich modlących się w katedrze zamojskiej podziękował za dary, które wnosił śp. Jan Zamoyski. Za wspólną obecność podczas ostatniego pożegnania i wspólną modlitwę za duszę śp. Jana Zamoyskiego wdzięczność wyraził syn Zmarłego, Marcin Zamoyski.

Przed złożeniem ciała do krypty bp Jan Śrutwa pożegnał Zmarłego: " Pożegnajmy serdecznie naszego brata - śp. Jana Zamoyskiego. Niech to ostatnie pożegnanie będzie wyrazem naszej miłości, ukoi nasz ból i umocni naszą nadzieję (...)". Przy dźwiękach Salve Regina oraz salwy honorowej doczesne szczątki ostatniego Ordynata spoczęły wśród jego przodków, w zamojskim panteonie chwały, w podziemiach katedry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Niedziela legnicka 16/2006

Karol Porwich/Niedziela

Monika Łukaszów: - Wielkanoc to największe święto w Kościele, wszyscy o tym wiemy, a jednak wielu większą wagę przywiązuje do świąt Narodzenia Pańskiego. Z czego to wynika?

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję