Reklama

Wiara

Urodziny bł. Karoliny Kózkówny

Wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny - dziewicy i męczennicy obchodzimy 18 listopada, ale dziś przypada rocznica jej urodzin.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To młoda dziewczyna, która poniosła śmierć z rąk rosyjskiego żołnierza, broniąc swojej czystości. Historia jej krótkiego, ale pięknego życia zachwyca tych, którzy do niej sięgną. Bł. Karolina jest patronką diecezji rzeszowskiej. To wyjątkowe wyróżnienie - mieć przed Bogiem taką orędowniczkę. Choć od jej śmierci mija ponad 100 lat, jednak Jej postawa jest coraz bardziej aktualna i potrzebna dzisiejszym katolikom. Zwraca bowiem uwagę na jeden z największych problemów współczesnego świata, szczególnie świata młodych ludzi - na wartość czystości, o którą dziś trzeba stoczyć nie mniejszą walkę, niż córka Kózków z Zabawy stoczyła z żołdakiem, choć może częściej tej obrony trzeba się podjąć w sercu, w zaciszu domu, niż w sytuacji tak ekstremalnej, w jakiej znalazła się bł. Karolina.

Karolina urodziła się w podtarnowskiej wsi Wał-Ruda 2 sierpnia 1898 r. jako czwarte z jedenaściorga dzieci Jana i Marii. Naukę w szkole wiejskiej Karolina rozpoczęła w 1906 r. Nauka trwała sześć lat. Po jej ukończeniu Karolina uczęszczała do tzw. klasy uzupełniającej, gdzie lekcje odbywały się trzy razy w tygodniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świętość życia

Reklama

Od najmłodszych lat ukochała modlitwę. Nie rozstawała się z otrzymanym od matki różańcem – modliła się nie tylko w ciągu dnia, ale i w nocy. We wszystkim była posłuszna rodzicom, z miłością i troską opiekowała się licznym młodszym rodzeństwem. Karolina pomagała swojemu wujowi Franciszkowi w prowadzeniu świetlicy i biblioteki, do której przychodziło wiele osób. Prowadzono tam kształcące rozmowy, śpiewano pieśni religijne i patriotyczne, deklamowano utwory wieszczów. Karolina była bardzo wrażliwa na cierpienia drugich, zwłaszcza chorych, którym starała się pomóc na miarę swych możliwości. Swą życzliwością i dobrocią wprowadzała w otoczenie dużo optymizmu i radości.

Męczeństwo

W czasie I wojny światowej, 18 listopada 1914 r., do domu Kózków wpadł żołnierz armii rosyjskiej. Karolina próbowała wymknąć się z domu, ale żołnierz zastąpił jej drogę chwycił ją za rękę i kazał jej i ojcu ubierać się w drogę, niby do komendanta. Po wyjściu z domu, żołnierz nakazał marsz w kierunku lasu. Wkrótce napastnik przyłożył ojcu lufę karabinu do głowy i nakazał powrót do domu. Karolina zaś została sama z uzbrojonym bandytą, który przemocą prowadził ją w głąb lasu. W pewnym momencie dziewczyna wyrwała się i zaczęła uciekać. Rozwścieczony żołnierz dogonił Karolinę i zadał jej kilka uderzeń szablą. W skutek uderzeń Karolina poniosła śmierć w obronie swej niewinności. Doznane rany świadczą o wielkości jej cierpienia, o tym, że bohaterska dziewczyna wolała raczej ponieść śmierć niż w jakikolwiek sposób uchybić umiłowanej cnocie czystości.

Reklama

„Żeby mówić o Karolinie jako błogosławionej, trzeba popatrzeć na jej dom. Sobór Watykański II nazywa rodzinę domowym Kościołem. Rodzina Kózków żyła tak blisko Boga, że już na początku XX wieku ich dom był nazywany małym kościółkiem. Taka atmosfera wpływała na kształtowanie postawy świętość błogosławionej. Ta „pierwsza dusza do nieba” - jak o niej mówili najbliżsi - wywierała tak przemożny wpływ na otoczenie, na wioskę, na rodzinę. Świadczy o tym fakt, że na jej pogrzeb będący wielką manifestacją wiary przybyło ok. 3000 ludzi. To jest bardzo dużo zważywszy, że nie były to czasy szybkiej komunikacji” - mówi ks. Jan Krynicki - proboszcz parafii bł. Karoliny w Rzeszowie, gdzie 18 listopada świętowany jest odpust ku czci błogosławionej.

Dziś taką manifestacją wiary w sens Jej poświęcenia są wszelkie przedsięwzięcia, jakim patronuje bł. Karolina Kózkówna. Szczególnym zaś jest Ruch Czystych Serc. To odpowiedź młodych i Kościoła na nieczystość i półprawdy, jakie serwuje nam świat. Nie mówi o niczym nowym, przynagla jedynie do zawierzenia Chrystusowi własnej osoby. Pozwala zauważać zniewolenia, które pod przykrywką dobra czyhają na różnych zakrętach naszych dróg. Młodzi ludzie, włączający się w ten Ruch ślubują troskę o trwanie w stanie łaski uświęcającej, o czyste serce. Dla tego czystego serca podejmują się abstynencji od współżycia płciowego aż do czasu zawarcia związku małżeńskiego oraz walkę o wolność od wszelkich nałogów.

Forma wspólnoty zaś daje siłę do wytrwania, zaplecze modlitewne, dlatego młodzi z RCS-u spotykają się na rekolekcjach czy w ramach wspólnot duszpasterskich. Ich codzienność naznaczona jest modlitwą o czystość, którą znaleźć można we wszystkich publikacjach dotyczących Ruchu.

2021-08-02 08:58

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek zachęcił młodych Polaków do doceniania cnoty czystości

[ TEMATY ]

papież Franciszek

bł. Karolina Kozkówna

Grzegorz Gałązka

Do naśladowania bł. Karoliny Kózkówny, doceniania wartości czystości, szacunku dla ludzkiego ciała i godności kobiety zachęcił papież Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej, transmitowanej przez media watykańskie z biblioteki Pałacu Apostolskiego.

Oto słowa Ojca Świętego:
CZYTAJ DALEJ

Gdy sakramentu udziela człowiek niegodny, to czy traci on swoją moc?

2025-04-05 20:57

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W kolejnym dniu naszego katechizmu odpowiedź na pytanie - czy jeśli sakramentu udziela człowiek niegodny, to traci on swoją moc?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Ideały są nadal żywe

2025-04-06 15:17

Biuro Prasowe AK

    - Wręczamy dzisiaj nagrodę człowiekowi, który w krytycznej sytuacji broni chrześcijaństwa, wiary, cywilizacji łacińskiej, interesów Państwa Polskiego, dobra narodu i bliźnich. Tak jak Bolesław Chrobry i Henryk Pobożny, stoi on z otwartą przyłbicą naprzeciwko potoków kłamstwa, pogardy i nieczystych interesów. Stoi nie z mieczem, ale z modlitwą, prawdą i dobrym słowem – mówił prof. Wojciech Polak w czasie laudacji o abp. Marku Jędraszewskim, który został laureatem Nagrody im. Henryka Pobożnego.

Wyróżnienie przyznawane przez Bractwo Henryka Pobożnego zostało wręczone metropolicie krakowskiemu w czasie uroczystości w Centrum Spotkań im. Jana Pawła II w Legnicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję