10 sierpnia minie 30 lat od rozpoczęcia VI Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie. Hasłem przewodnim, które towarzyszyło młodym były słowa zaczerpnięte z Listu św. Pawła do Rzymian: "Otrzymaliście Ducha przybrania za synów" (Rz 8,15).
Wydawnictwo Zakonu Paulinów, Jasna Góra
![](https://www.niedziela.pl/gifs/portaln/624x400/1439296768.jpg)
Przy Ojcu Świętym Janie Pawle II - głowie Kościoła, ale i przy samym Jezusie - Panu i Zbawicielu zebrało się wówczas 1 600 000 uczestników. Hymnem tamtych dni w Częstochowie była pieśń "Abba Ojcze" (sł. Jan Góra OP; m. J. Sykulski ZM), która na stałe wpisała się w śpiewniki kościelne i śpiewana jest, nie tylko przez młodych, do dziś.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nikogo nie trzeba przekonywać, że dzieło Światowych Dni Młodzieży jest wielką, Bożą sprawą. Uczestnicząc raz, chcesz więcej. Chwile spędzone z młodymi ze świata i z Papieżem są niezapomniane. Jak zapamiętali ten czas i to wydarzenie Ci, którzy je przygotowali i w nim uczestniczyli? Przywołajmy wspomnienia!
Reklama
Trudno byłoby zorganizować taką imprezę, jak ŚDM bez pomocy wojska, policji, odpowiednich służb - wspomina Tadeusz Wrona, pełniący wówczas funkcję prezydenta miasta. Częstochowa nie miała wystarczającej liczby hoteli. Pielgrzymi spali u rodzin, a także w akademikach, szkołach, przedszkolach i na polach namiotowych, gdzie rozstawiono namioty wojskowe. Doprowadzono wodę, elektryczność, ustawiono specjalnie zamówione, przenośne sanitariaty. W dzielnicy Północ, gdzie znajdował się jeden z biwaków, wybudowano później bloki. Bardzo ważna była też sprawa bezpieczeństwa Papieża i uczestników spotkania z nim. Wtedy w Częstochowie podczas Światowych Dni Młodzieży policja nie miała ani jednego zgłoszenia kradzieży, pobicia, czy wypadku.
Ks. dr hab. Marian Duda był koordynatorem Centralnego Komitetu Organizacyjnego VI Światowych Dni Młodzieży: Nie mieliśmy telefonów, Internetu, aż tylu komputerów, jednak wszystko się udało. Wiem dlaczego - za sprawą Ducha Świętego, który nas ożywiał, pobudzał do działania, ale przede wszystkim do modlitwy. To podczas niej rodziły się pomysły jak dostarczać do diecezji materiały formacyjne, wtedy przychodziły nam na myśl osoby, które mogą być sponsorami, wolontariuszami, itd. To dzięki modlitwie młodych ludzi w różnych wspólnotach, ruchach i bractwach mieliśmy pewność jako Komitet Organizacyjny, że Pan Bóg wspiera i błogosławi to dzieło i że ono się uda, bo On tego chce.
Podczas głównych uroczystości na Jasnej Górze śpiewałam w scholii – wspomina Agnieszka. Był to dla mnie wielki zaszczyt, że mogę to robić dla Pana i przy Ojcu Świętym. Nie pamiętam zbyt dużo słów z nauczania Papieża z tego czasu, bo emocje brały górę, upłynęło też trochę czasu. Ale to co pamiętam, to atmosfera rozmodlenia, obecność Ducha Świętego, entuzjazm młodego Kościoła i ta ojcowska troska Jana Pawła II o każdego z nas na jasnogórskich błoniach.
Reklama
Tak było 24 lata temu. Ojciec Święty nie chciał jednak, aby dzieło ŚDM było jednorazowym zrywem młodzieży, która przypomni sobie o Bogu raz do roku. Papież pragnął, aby czas ten przynosił owoce w ich życiu, aby zarażali swoją miłością i nadzieją innych młodych ludzi i przyprowadzali ich do żywego Kościoła. W słowie powitania zwrócił się do młodych: Trzeba, abyście wchodzili na wielkie drogi historii nie tylko tu, w Europie, ale na wszystkich kontynentach i wszędzie stawali się świadkami Chrystusowych błogosławieństw: "Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi" (Mt 5,9).
Jak jest więc dzisiaj? Czy widzimy owoce tamtych dni? Czy ktoś jeszcze żyje tamtym czasem?
Mam w parafii małżeństwo, które jest owocem tamtego czasu – mówi ks. Adam Polak, diecezjalny duszpasterz młodzieży, wikariusz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Częstochowie. On, pielgrzym ze świata przyjechał na ŚDM spotkać wierzących, młodych ludzi. Ona, mieszkanka Częstochowy, dla której udział w wydarzeniach był świadectwem przynależności do Chrystusa i Kościoła. Pan sprawił, że się spotkali i niebawem będą świętować jubileusz 24-lecia sakramentu małżeństwa
Dla Krzysztofa, wolontariusza z archidiecezji częstochowskiej, udział w ŚDM stał się rodzinną tradycją:
W obchodach na Jasnej Górze brał udział mój tata. Wciąż opowiada ile dało mu to radości, jak bardzo umocnił się spotkaniem z młodymi i jak niezwykle wzrosła jego wiara, gdy słuchał słów następcy św. Piotra. Wzrastając w takiej atmosferze było dla mnie oczywistym, że zgłoszę się do posługi podczas Dni w diecezji i bankowo wybieram się do Krakowa.
Jednym z owoców tego czasu jest też Katolicka Rozgłośnia Radiowa Fiat, która została powołana specjalne na to wydarzenie by transmitować spotkanie z Papieżem. Do dziś Radio pełni swoją misję ewangelizacyjną i pomaga w przygotowaniu do przyszłorocznych obchodów.
[zdjecie id="113653"][/zdjecie]Z okazji jubileuszu 30-lecia ŚDM w Częstochowie, w dniach 13-14 sierpnia w na Błoniach Jasnogórskich odbędzie się Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej - Jasna Strona Mocy.
Komentatorzy zgodnie przyznają, że będzie to bezprecedensowe wydarzenie promujące muzykę chrześcijańską. Zobacz
Angelika Sitek