Reklama

Aspekty

Szlakiem nadziei

Pielgrzymi zielonogórsko-gorzowscy u celu – dotarli do stóp Matki Bożej Częstochowskiej. Szli pod sztandarem słów kard. Stefana Wyszyńskiego „Wszystko postawiłem na Maryję”.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Pielgrzymka 2021

Karolina Mysłek/Niedziela

Pielgrzymka zielonogórsko-gorzowska

Pielgrzymka zielonogórsko-gorzowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Gorzowa (31 lipca), Głogowa (1 sierpnia) i Zielonej Góry (2 sierpnia) szło ponad 500 pątników; część z nich przez całą pielgrzymkę, część – w zależności od możliwości – rotacyjnie. Na zaproszenie odpowiedziało 25 księży, diakon, kleryk i dwie siostry felicjanki.

Grupie gorzowskiej towarzyszyli święci w znaku relikwii. – Mieliśmy konferencje o tym, jak święci w prosty sposób poznawali Boga i zdobywali świętość – zaznaczył przewodnik grupy ks. Krzysztof Kolanowski. – Akcent położyliśmy na wspólnotę, żeby pokazać, na czym ona polega w życiu chrześcijańskim. Z kolei ks. Krzysztof Kocz z pielgrzymki zielonogórskiej podsumował ostatnie dni słowami:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Nieważne, w jakim stanie wychodzisz, ważne, kim będziesz, kiedy dojdziesz na Jasną Górę. Te słowa nas inspirowały do codziennej pracy nad sobą: przełamywać w sobie to wszystko, co było wczoraj, by na Jasnej Górze być lepszym.

Podziel się cytatem

Ksiądz Leszek Okpisz, przewodnik pielgrzymki głogowskiej, podkreślił, że dla mieszkańców mijanych miejscowości ważna była ich obecność po zeszłorocznym braku jasnogórskiego pielgrzymowania: – Czuliśmy, że niesiemy nadzieję wśród lęku i obaw. Pielgrzymka była szlakiem nadziei, że wszystko będzie się normalizowało, wracało do zwyczajnego porządku.

Karolina Mysłek/Niedziela

Pielgrzymka zielonogórsko-gorzowska

Pielgrzymka zielonogórsko-gorzowska

Z jakimi intencjami szli pielgrzymi? – Dziękowałam za małżeństwo, rodzinę i dzieci. Oczywiście modliłam się też za ojczyznę, która bardzo potrzebuje nawrócenia, za młodych ludzi, którzy odeszli od Kościoła, i o powołania kapłańskie – mówiła pani Joanna. Z kolei Dorota i Marek – małżonkowie z 4-miesięcznym stażem, którzy na Jasną Górę wkroczyli w ślubnych strojach, dzielili się: – Chcemy zawierzyć wszystkie swoje intencje Matce Bożej, prosić o Jej wstawiennictwo i prosić o potrzebne łaski na naszej już wspólnej drodze życia. Chcieliśmy podziękować Maryi, że mamy siebie, i prosić o łaskę cierpliwości i wytrwania na małżeńskiej drodze. Weronika zaś dodaje: – Poczułam ogromną ulgę i radość, że mimo trudów i bólu doszłam, że doniosłam wszystkie intencje. Biskup Tadeusz Lityński, który na jasnogórskim szczycie tradycyjnie witał swoich diecezjan, nawiązując do pielgrzymkowego hasła, powiedział Niedzieli:

– Cieszę się, że to przesłanie kard. Wyszyńskiego jest realizowane przez uczestników diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Skończyła się niedawno olimpiada. Dla nas tu jest olimpiada. To doroczny, ekstremalny wysiłek, na który się wielu decyduje, również tych doświadczonych chorobą. Oni przychodzą tu i zwyciężają. To jest dla mnie olimpijski teren i olimpijska atmosfera. Oni zawsze są pierwsi.

Podziel się cytatem

Karolina Mysłek/Niedziela

Pielgrzymka zielonogórsko-gorzowska

Pielgrzymka zielonogórsko-gorzowska

Pielgrzymi o godz. 12 uczestniczyli w Mszy św. w kaplicy Cudownego Obrazu.

2021-08-12 11:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„...Kto chce pójść za Mną…”

Ratunkiem dla Polski jest głośne wołanie o ludzi sumienia i modlitwa do Ducha Świętego o nowe oblicze polskiej ziemi, a także, jak potrzeba, wyjście na ulice i udział w pokojowych manifestacjach - mówił bp Antoni Pacyfik Dydycz OFMCap, który 16 września br. na Jasnej Górze wygłosił kazanie do uczestników 30. Pielgrzymki Ludzi Pracy. Apelował też o wierność krzyżowi i powrót do pierwotnego ducha Solidarności. Ogólnopolskie spotkania robotników zapoczątkował 30 lat temu bł. ks. Jerzy Popiełuszko. W Pielgrzymce Ludzi Pracy - jak co roku - uczestniczyła matka ks. Jerzego - Marianna Popiełuszko. Pielgrzymi modlili się za Polskę i o rychłą kanonizację bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Niektóre media mają zwyczaj bardzo wybiórczo traktować ważne wypowiedzi ludzi Kościoła, dlatego drukujemy w całości kazanie bp. Dydycza, wygłoszone do ludzi pracy zgromadzonych na Jasnej Górze

W Ewangelii dzisiejszej usłyszeliśmy ze strony Pana Jezusa przedziwne zaproszenie. Zostało ono wypowiedziane w dowód uznania za wyznanie wiary, złożone w imieniu wszystkich Apostołów przez św. Piotra. Co prawda spojrzenie św. Piotra na misję Chrystusa dalekie było podówczas od doskonałości, za co zresztą Pan Jezus upomniał Księcia Apostołów i chyba też z tego względu skierował do nich, ale też z myślą o nas, to zaskakujące zaproszenie: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Mk 8, 34). Zaskakująco wygląda tego rodzaju zachęta, zwłaszcza kiedy na nią patrzymy i w nią się wsłuchujemy, mając w świadomości natłok reklam i wszelkiego rodzaju promocji. Prześcigają się właściciele, przepychają się handlowcy, byleby tylko swoją propozycję przedstawić jako coś najlepszego i najmilszego zarazem. Nie ma miejsca na krytycyzm. Nie ma mowy, aby ktokolwiek troszczył się o prawdę. A Chrystus postępuje zupełnie inaczej. Stawia jasno sprawę. I cóż się dzieje? Oto ludzkie socjotechniczne chwyty nie trwają długo. A nierzadko towarzyszą im złorzeczenia i klątwy za naciąganie czy wprost oszukiwanie. Tymczasem zaproszenie Chrystusa jest wciąż aktualne. Mijają wieki i nie brakuje nadal tych, którzy są gotowi postawić na Krzyż. Czyż sam ten fakt nie jest dla nas zastanawiający? Czyż nie zmusza nas do zmiany naszych opinii na temat wielu decyzji i wyborów? Krzyż jest wciąż najpewniejszym drogowskazem. Trafia do naszych umysłów i serc jego program i jego motywacje.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: 4-letni chłopiec zadzwonił nieświadomie 70 razy pod numer alarmowy

2025-04-08 07:19

[ TEMATY ]

Włochy

Numery alarmowe

Adobe Stock

4-letni chłopiec z północy Włoch zadzwonił nieświadomie 70 razy pod numer alarmowy 112 i na pogotowie ratunkowe blokując centrale telefoniczne. Winny był smartwatch, który miał w przedszkolu. I to właśnie tam pojawili się karabinierzy poszukujący autora głuchych telefonów.

Do nietypowego zdarzenia opisanego przez lokalną włoską prasę doszło w miejscowości Oderzo w prowincji Treviso w regionie Wenecja Euganejska.
CZYTAJ DALEJ

Wiele nowych tłumaczeń - Biblia jest dostępna w 769 językach

2025-04-08 13:15

[ TEMATY ]

Biblia

Karol Porwich/Niedziela

W ubiegłym roku po raz pierwszy przetłumaczono całą Biblię na co najmniej 16 języków. Częściowe przekłady ukazały się w 105 nowych językach. Jak poinformowała we wtorek Światowa Federacja Towarzystw Biblijnych, pełny tekst Starego i Nowego Testamentu jest obecnie dostępny w 769 językach. Nowe przekłady w 2024 r. obejmują tłumaczenia na języki używane w Indiach, Tanzanii i Burkina Faso.

Oznacza to, że po raz pierwszy ponad sześć miliardów ludzi będzie miało dostęp do pełnego tekstu Biblii w swoim ojczystym języku, wyjaśniła Światowa Federacja Towarzystw Biblijnych. Nadal nie ma tłumaczeń Biblii na około 3500 innych języków i dialektów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję