Witając uczestników liturgii, ks. dr Jerzy Bielecki, rektor NSD, podkreślił, że „chcemy w tej kaplicy, na początku nowego roku szkolnego, powierzyć naszą młodzież wiernej straży św. Józefa”. Wyraził nadzieję, że Rok św. Józefa przyniesie seminarium wiele dobra. – Niech św. Józef czuwa nad naszą wspólnotą w trudnym czasie pandemii i zarazem w pięknym jubileuszowym roku 70-lecia istnienia i działalności naszego seminarium – wskazał duchowny.

W homilii abp Depo przypomniał, że „wartości człowieka nie poznaje się na podstawie tego, skąd pochodzi, co posiada czy jaki jest jego status społeczny, ale na podstawie prawdy i dobra, które czyni”. Zaznaczył, że świadectwem wyznawanego systemu wartości i myślenia oraz wnętrza jest prawda czyniona z miłością. Metropolita częstochowski stwierdził, że celem nauki i formacji w NSD jest coraz większa wierność „Bogu, Jego zamysłowi i łasce, którą zainwestował w nas, zarówno wychowawców, formatorów, jak i samych alumnów”.

Maciej Orman/Niedziela

– Prawda jest przeciwieństwem obłudy, a przykład idzie od samego Chrystusa, który będąc prawdą schodzącą od Boga, uniżył samego siebie, przyjąwszy postać sługi, pokornego i posłusznego, aż do śmierci krzyżowej – zauważył duchowny.

Nawiązując do obrazu św. Jana Pawła II słuchającego Ewangelii i trzymającego pastorał zakończony krzyżem, przytoczył słowa ks. prof. Tadeusza Stycznia: „On wie, Kogo się trzyma, i wie, do Kogo nas prowadzi”.

Metropolita częstochowski zacytował również papieża Franciszka: „Nie ma nic piękniejszego niż obserwować pragnienia, zaangażowanie, pasję i energię, z jakimi ludzie młodzi, i nie tylko młodzi, przeżywają swoje życie. Skąd pochodzi to piękno? Ono pochodzi z dotknięcia serc przez Jezusa. Wtedy jesteśmy naprawdę zdolni do wielkich dzieł”. – Dzisiaj wierzymy, że św. Józef jest obecny na naszej drodze, bo Bóg współdziała we wszystkim z tymi, którzy Go miłują – zakończył abp Depo.

Maciej Orman/Niedziela

Po Mszy św. część oficjalna inauguracji roku szkolnego odbyła się w lektorium. Po wprowadzeniu sztandaru i odśpiewaniu „Bogurodzicy” głos zabrał ks. Bielecki, który dziękował gronu pedagogicznemu „za chęć podjęcia zadań w nowym roku szkolnym”. – Ufni w opiekę św. Józefa stajemy pełni nadziei, że będzie dobrze – przyznał rektor.

Dziekan alumnów wyraził wdzięczność, że wciąż mogą oni „brać udział w tym wielkim dziele, jakim jest Niższe Seminarium Duchowne”. Wskazał, że jest ono dla nich „schronieniem (...) przed panującymi teraz wrogimi Kościołowi prądami”, które manipulują i zakłamują prawdę. – Wolni od zepsucia świata otrzymujemy formację, która pozwala nam rozeznać swoje powołanie – podkreślił i przypomniał, że NSD „jest cennym źródłem powołań kapłańskich dla wielu polskich diecezji”.

Po przemówieniu dziekana ślubowanie złożyli nowi uczniowie seminarium, a abp Depo wręczył im legitymacje szkolne. Następnie dziekan alumnów oraz przedstawiciele grona pedagogicznego złożyli metropolicie częstochowskiemu życzenia z okazji 15. rocznicy przyjęcia święceń biskupich.

Uroczystość zakończyło odśpiewanie hymnu seminaryjnego.

Maciej Orman/Niedziela

Rektor NSD nie kryje, że obecny rok jest trudny z powodu pandemii i kryzysu powołań. Naukę w nowym roku szkolnym rozpoczęło w niższym seminarium 3 uczniów, a wszystkie klasy liczą łącznie 12 osób, co stanowi wyzwanie również pod względem ekonomicznym. – Wchodzimy w ten rok z nadziejami, mając na uwadze naszego patrona św. Józefa, jego opiekę i stróżowanie nad tym seminarium, ale także świadomi tego, że jest to decydujący moment, jeżeli chodzi o dalsze istnienie tej szkoły. Mimo wszystko w górę serca – powiedział „Niedzieli” ks. Bielecki.

– Wybrałem tę szkołę, ponieważ myślę o wstąpieniu w przyszłości do wyższego seminarium duchownego. Dokumenty złożyłem już w maju i cieszę się, że została otwarta nowa klasa, chociaż tylko dla 3 osób – przyznał Mateusz Słota z Olszyn k. Jasła z diecezji tarnowskiej.

– To wyjątkowa, bo jedyna tego rodzaju szkoła w Polsce. Myślę, że dobrze przygotowuje do życia, do ewentualnego podjęcia drogi kapłańskiej czy jakiejkolwiek innej – powiedział Przemysław Zyzik z Borzykowej z archidiecezji częstochowskiej, który z optymizmem rozpoczyna nowy rok szkolny. – Czuwają nad nami św. Józef i Matka Boża Częstochowska, więc wszystko musi się udać – stwierdził.

– Do podjęcia nauki w tej szkole przekonała mnie mama i trochę ksiądz proboszcz z mojej parafii. Bardzo polecam ją innym. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze – podsumował Eryk Wojarski z miejscowości Chełmo należącej również do archidiecezji częstochowskiej.

Maciej Orman/Niedziela

W uroczystości inauguracji roku szkolnego brali także udział rodzice uczniów i absolwenci NSD.