Benedykt XVI widzi siebie zawsze w służbie Kościoła i papieża Franciszka - uważa znany niemiecki teolog i psychiatra Manfred Lütz, który pozostaje w bliskim kontakcie z papieżem seniorem.
W rozmowie z amerykańską agencją katolicką CNA ujawnił, że podczas wizyty w watykańskim klasztorze, gdzie mieszka papież senior, Benedykt XVI powiedział mu, że nie porzucił służby Piotrowej, lecz żyje nią i sprawuje w inny sposób. „Modli się, a to jest ważny aspekt Piotrowej posługi" - powiedział Lütz.
Wyznał, że podczas ostatniej wizyty u Benedykta XVI doświadczył bardzo emocjonalnej wizji, że oto "za Franciszkiem jako papieżem stoi inny papież - Benedykt, który jak Mojżesz modli się za Franciszka i Kościół".
Zdaniem Lütza, chociaż Benedykt jest już fizycznie w podeszłym wieku, to duchowo jest w bardzo dobrej kondycji. "Ma lepszą pamięć niż ja" - wyznał i powiedział, że Benedykt powiedział mu również, że papież Franciszek jest mu bardzo bliski teologicznie.
58-letni Manfred Lütz, lekarz psychiatra i teolog jest autorem poczytnych książek. Jego wydana w 2007 r. książka "Bóg - mała historia Największego" przez wiele tygodni znajdowała się na liście bestsellerów w Niemczech. Lütz należy do Rady Zarządzającej Papieskiej Akademii Życia. Ponadto jest członkiem Papieskiej Rady ds. Świeckich oraz konsultorem (doradcą) Kongregacji Duchowieństwa.
O całkowicie świadomej, chociaż trudnej, podjętej przed ośmiu laty decyzji o rezygnacji z kontynuowania Posługi Piotrowej i pełnym wsparciu dla Papieża Franciszka powiedział w wywiadzie dla największego włoskiego dziennika – Corriere della sera papież-senior Benedykt XVI.
„To była trudna decyzja - wyjaśnia Benedykt XVI - ale podjąłem ją z pełną świadomością i uważam, że dobrze uczyniłem. Niektórzy z moich nieco "fanatycznych" przyjaciół są nadal rozgniewani, nie chcieli zaakceptować mojego wyboru. Myślę o teoriach spiskowych, które po niej nastąpiły: niektórzy mówili, że to z powodu skandalu Vatileaks, inni, że to z powodu spisku lobby gejowskiego, jeszcze inni, że to z powodu sprawy konserwatywnego lefebvrystowskiego biskupa Richarda Williamsona. Nie chcą wierzyć w wybór dokonany świadomie. Ale moje sumienie jest czyste – zapewnił Benedykt XVI.
Podziel się cytatem
Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską
w Naumowiczach k. Grodna
Teściowa – jako bohaterka licznych anegdot do sympatycznych nie należy. Dlatego my skupimy się na pozytywnych przykładach i przedstawimy teściową idealną.
Anna żyła długo, aż 98 lat. Doczekała dzieci, wnuków i prawnuków. Rodzina wspomina ją jako niezwykle żywotną staruszkę, która nawet po dziewięćdziesiątce stawała w bramce i broniła goli strzelanych przez prawnuka! Zmarła w 2014 r. Jej życie zakończyłoby się jednak dużo wcześniej, gdyby nie... teściowa, Marianna Biernacka.
Naśladował Jezusa, poświęcając się delikatnemu dziełu wychowania, promocji ludzkiej i formacji chrześcijańskiej, z troską otaczając tych, którzy zostali mu powierzeni i przyjmując krzyż: tak kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, podsumował życie i duchowe dziedzictwo marysty Lycariona Maya (znanego w świecie jako François Benjamin), który 12 lipca został beatyfikowany w parafii św. Franciszka Salezego w Barcelonie.
Przewodnicząc obrzędowi w imieniu Leona XIV, kardynał Semeraro przypomniał tzw „Tragiczny Tydzień” w katalońskim mieście: pod koniec lipca 1909 roku ludność zbuntowała się przeciwko obowiązkowemu poborowi zarządzonemu przez rząd hiszpański. Kościoły, klasztory i katolickie instytucje edukacyjne stały się celem aktów przemocy – tak bardzo, że w nocy z 26 na 27 lipca szkoła braci marystów została podpalona, a następnego ranka zakonnicy zostali zastrzeleni. Brat Lycarion – znany jako gorliwy i odważny zakonnik, oddany chrześcijańskiemu wychowaniu dzieci – był pierwszym, który stracił życie, a jego ciało zostało zmasakrowane kamieniami i maczetą z powodu odium fidei (nienawiści do wiary).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.