Reklama

Bp Eugeniusz Popowicz: warto być wiernym Chrystusowi

[ TEMATY ]

biskup

święcenia

Paweł Bugira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie mam potrzeby obawiać się czegokolwiek, nie jestem sam, ale z Panem Bogiem – mówi bp Eugeniusz Popowicz, wyświęcony dziś na biskupa pomocniczego greckokatolickiej archidiecezji przemysko-warszawskiej. W przesłaniu do wiernych skierowanym za pośrednictwem KAI zapewnia, że warto być wiernym Chrystusowi. – Towarzyszy mi świadomość, że nie jestem sam, ale z Panem Bogiem. On mnie powołał. Człowiek może być silny tylko z łaską Bożą, bez niej nic nie zrobi. Jeżeli będzie ta świadomość, że współpracuję z łaską Bożą, to Pan Bóg mnie nie opuści. Nie mam potrzeby obawiać się czegokolwiek, wyzwań czy trudności, ponieważ jeżeli będę trwał przy Bogu, On będzie ze mną – mówi na początku swojej posługi bp Popowicz.

Dlatego myślą, którą zawarł na obrazku pamiątkowym, który otrzymał każdy uczestnik święceń, są słowa z Psalmu 27: „Pan jest moją światłością i zbawicielem, kogo miałbym się obawiać”.

Bp Popowicz wskazuje wiernym, że warto być wiernym Chrystusowi i poświęcić dla Niego swój czas i siły, a jeśli trzeba - także zdrowie. – On nam to na pewno w jakiś sposób wynagrodzi. Nie trzeba się tego bać. Tak jak powiedział Jan Paweł II podczas swojego wyboru na urząd biskupa Rzymu: „Nie lękajcie się”. Jeśli człowiek pozbędzie się strachu i w pełni przyjmie Chrystusa do swojego życia, wtedy jego wiara będzie pełna i będzie żył pełnią chrześcijaństwa. A problemy, z jakimi będzie się spotykał, nie zniechęcą go, nie odbiorą mu nadziei. Będzie miał siłę stawiać czoła wszystkiemu, bo będzie miał świadomość, że jest z nim Zbawiciel – mówi nowo wyświęcony biskup.

Hierarcha przyznaje, że teraz czeka go jeszcze bardziej wytężona praca, ale jest pełen nadziei. Zauważa, ze Kościół greckokatolicki styka się z wieloma trudnościami, a jedną z większych jest emigracja, ale jego siła tkwi w wierze, której wierni strzegą i przekazują kolejnym pokoleniom.

Reklama

Szczególnie bliskim nowemu biskupowi świętym jest o. Szarbel, libański mnich i asceta, żyjący w XIX wieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Eugeniusz Popowicz urodził się 12 października 1961 r. w Człuchowie. Święcenia kapłańskie przyjął 17 października 1986 r., w Starogardzie Szczecińskim z rąk bp. Myrosława Marusyna. Jest doktorem prawa kanonicznego. Od 1996 r. jest wikariuszem generalnym archidiecezji przemysko-warszawskiej i proboszczem archikatedry. 4 listopada br. papież Franciszek mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji ze stolicą tytularną Orreacelia.

Archidiecezja przemysko-warszawska jest bardzo rozległa – obejmuje całą Polskę na prawym brzegu Wisły i sięga od Bieszczad i Podhala po Bałtyk. Liczy 79 parafii i ok. 40 tys. wiernych.

Ks. Popowicz jest pierwszym w powojennej historii biskupem pomocniczym Kościoła greckokatolickiego w Polsce. Po likwidacji struktur przez władze komunistyczne, zaczęły się odradzać dopiero w 1989 r., kiedy biskupem został ks. Jan Martyniak, początkowo jako sufragan prymasa Polski i wikariusz generalny wiernych obrządku greckokatolickiego. 16 stycznia 1991 roku papież Jan Paweł II mianował go ordynariuszem greckokatolickiej diecezji przemyskiej, która obejmowała teren całej Polski. Od tego momentu zaczęto reaktywować jej urzędy, instytucje i sieć parafialną. Na dzień dzisiejszy wszystkie struktury diecezjalne są już zorganizowane.

Aby usprawnić działalność duszpasterską w 1996 r. nastąpił podział na dwie diecezje: przemysko-warszawską i wrocławsko-gdańską, a linią graniczną stała się Wisła.

2013-12-21 15:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Mastalski w Sanktuarium Ecce Homo o odkryciu na nowo wymiarów wiary

[ TEMATY ]

biskup

apostazja

kryzys

diecezja.pl

ks. Janusz Mastalski

ks. Janusz Mastalski

Dlaczego jest tyle kryzysów, nieraz apostazji? Dlaczego jest tyle momentów, w których trudno powiedzieć „wierzę w jeden, święty, powszechny, apostolski Kościół”? Dlatego, że pojawia się deficyt wiary, który sprawia, że odchodzimy, wątpimy, jest nam ciężko – mówił bp Janusz Mastalski podczas liturgii stacyjnej w Sanktuarium Ecce Homo św. Brata Alberta.

– Pielgrzymujemy po kościołach stacyjnych w Krakowie, ale powstaje pytanie: po co? Czy współczesny człowiek potrzebuje umocnienia? Czy współczesny człowiek widzi głębszy sens w tym, aby przyjść do świątyni, by powiedzieć: „Panie, oto jestem”? – pytał na początku homilii biskup. Przypomniał słowa papieża Franciszka, który pisał, że w jego przypadku wiara narodziła się z osobistego spotkania z Jezusem, które poruszyło jego serce i nadało nowy kierunek życiu. Było ono możliwe dzięki wspólnocie wiary, w której żył i dzięki której zyskał dostęp do mądrości Pisma św., do braterstwa i posługi ubogim. W Ewangelii pojawia się czytelne przesłanie, które zrozumiał zarówno św. Brat Albert, jak i bł. Bernardyna Jabłońska: trzeba uwierzyć Panu. Biskup przyznał, że nie jest to łatwe, ponieważ współczesność to czas odchodzenia od Boga i wartości. Pojawiają się pytania o to, co będzie dalej, jaki jest sens powołania i posługi.

CZYTAJ DALEJ

Jak będzie przebiegał Synod Archidiecezji Wrocławskiej?

2024-05-18 14:02

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Dla wiernych Archidiecezji Wrocławskiej nadchodzi okazja, aby mieć wpływ na kształt lokalnego Kościoła. 19 maja rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej i jest do niego zaproszony każdy, komu leży na sercu dobro Kościoła. Spotkania presynodalne pokazały, że potencjał zarówno wśród świeckich jak i duchownych do wzajemnej współpracy jest, a rozpoczynający się synod ma stać się wzmocnieniem tej więzi i nadaniem kierunku, którym chce prowadzić Kościół wrocławski Duch Święty.

Na konferencji prasowej poświęconej rozpoczęciu się synodu diecezjalnego podane zostało, że czas trwania to ok. 2 lata. Co zatem wydarzy się w tym czasie?

CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek zatwierdził kult Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego

2024-05-19 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Specjalny list apostolski “Fide incensus” (“Zapalony wiarą”) wydany został dzisiaj z osobistej inicjatywy („motu proprio”) papieża. Na mocy listu apostolskiego Gwidon z Montpellier został wpisany do katalogu błogosławionych, a jego wspomnienie liturgiczne będzie obchodzone 7 lutego jako obowiązkowe w Zgromadzeniu i wspólnotach inspirowanych jego charyzmatem.

“Dzisiejszy dzień dla naszego Zgromadzenia jest jednym z najważniejszych wydarzeń w 800-letniej historii Zakonu Ducha Świętego. Spełniły się oczekiwania i starania Zgromadzeń Zakonnych pochodzących od Ojca Gwidona z Montpellier o potwierdzenie mocą Kościoła Jego kultu” - powiedziała matka Kazimiera Gołębiowska, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia. “Cieszymy się z tak wielkiej łaski jaka nas spotkała, iż Ojciec Gwidon został wpisany do katalogu Błogosławionych Kościoła. Wyrażamy wielką wdzięczność Ojcu Świętemu Franciszkowi, Dykasterii ds Kultu Bożego i Sakramentów i wszystkim, którzy wspierali nas na drodze starań o nadanie naszemu Założycielowi tytułu Błogosławionego” - dodała matka generalna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję