Reklama

Kościół

Prokuratura: 54-letni ksiądz z Pomocnego zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku

54-letni ksiądz, którego ciało znaleziono we wtorek w kompleksie przykościelnym w miejscowości Pomocne koło Jawora na Dolnym Śląsku najprawdopodobniej zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku – wynika z dotychczasowych ustaleń prokuratury.

[ TEMATY ]

ksiądz

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciało księdza znaleziono we wtorek rano przy budynku parafii w miejscowości Pomocne. Na miejscu zdarzenia przez cały dzień pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza policji i prokurator.

Jak powiedziała w środę PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lidia Tkaczyszyn, dotychczasowe ustalenia śledczych wskazują, że ksiądz zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku. "Najprawdopodobniej zsunął się z dachu podczas czyszczenia komina" - powiedziała. Do wypadku, według ustaleń prokuratury, doszło w poniedziałek wieczorem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za taką wersją wydarzeń przemawiają liczne dowody zabezpieczone w kompleksie kościelnych. Ksiądz miał ręce pobrudzone sadzą, a na blaszanym dachu widać ślady świadczące o tym, że 54-atek zsuną się z niego. Księdza pracującego na dachu widział też jeden ze świadków; zabezpieczono również monitoring z sąsiedniego budynku, który wskazuję na przyjętą przez prokuraturę wersję wydarzeń.

Prok. Tkaczyszyn podkreśliła, że ostatecznie przyczynę śmierci duchownego wyjaśni sekcja zwłok, która ma się odbyć w czwartek.(PAP)

2021-10-13 10:38

Ocena: +14 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Jeż: list do parafian po śmierci proboszcza, u którego stwierdzono koronawirusa

[ TEMATY ]

ksiądz

Radio Em

Ks. Roman Kopacz

Ks. Roman Kopacz

W czwartek odbędzie się pogrzeb śp. ks. Romana Kopacza, proboszcza parafii Drwinia, który był zarażony koronawirusem, natomiast nie wiadomo co było bezpośrednią przyczyną jego śmierci. Biskup tarnowski Andrzej Jeż napisał list do parafian.

Wyniki badań potwierdziły u kapłana zakażenie koronawirusem. Miał on także choroby towarzyszące. Obecnie nie jest wliczany w statystyki ofiar śmiertelnych. Kapłan przebywał w izolacji domowej, a lekarz, oceniając stan zdrowia nie stwierdził potrzeby hospitalizacji. W sprawie ustalenia przyczyny zgonu kapłana trwają czynności stosownych organów.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję