Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Stanisław Nowak - tak go zapamiętamy

12 grudnia odszedł do Pana abp senior Stanisław Nowak.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ja jestem kalwariarz!”

Abp Stanisław mówił, że ja jestem bardziej maryjny, a on jest kalwariarz. To jest to dziedzictwo, które nam zostawia - wspomina abp Wacław Depo.

Z żalem pragnę pożegnać na drogę do wieczności Drogiego Przyjaciela i Współbrata w kapłaństwie i biskupstwie – arcybiskupa Stanisława Nowaka – pisze na łamach najnowszego wydania Tygodnika „Niedziela” kard. Stanisław Dziwisz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pozostanie on w mojej pamięci jako dobry pasterz i świątobliwy kapłan. Pragnę go tak nazwać, ponieważ poznałem go w dniu mojego wstąpienia do krakowskiego seminarium. Wszystkich przybywających na pierwszy rok nauki uderzała ogromna życzliwość dziekana seminaryjnego – Stanisława. Patrzyliśmy na niego rozmodlonego w kaplicy i starającego się ze swoją wrażliwością wprowadzać nas w praktyki religijne i w życie seminaryjne. Jego postawa przyczyniła się do naszej formacji duchowej.

Ksiądz arcybiskup był znakomitym pasterzem. Był dla mnie nauczycielem, mistrzem, ale najbardziej ojcem. Wielokrotnie doznawałem tego ojcostwa, w którym łączył wymagania z wyrozumiałością, cierpliwością i miłością. Myślę, że tak właśnie zapamięta go większość księży archidiecezji częstochowskiej. Zależało mu na tym, żeby diecezja umacniała się w wierze i pobożności. Zależało mu też na kapłanach – ten obszar jego duszpasterskiego zaangażowania leżał mu szczególnie na sercu. Kochał kapłaństwo, a przede wszystkim w nie wierzył. Nas, księży, też ciągle uczył tej wiary w świętość kapłaństwa, w tę udzieloną przez Chrystusa władzę – wspomina zmarłego Arcybiskupa bp Jan Wątroba.

Ks. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, wspomina, że abp Stanisław należał do jednych z najważniejszych osób Kościoła. Uczestniczył w dwóch synodach w Watykanie. Był przyjacielem papieża Jana Pawła II. Zawsze stawiał go sobie za mistrza zarówno w duszpasterstwie, jak i sposobie bycia.

„Ksiądz arcybiskup żył diecezją, żył jej problemami, radował się, jeśli coś się udawało” - abp. Stanisława Nowaka wspomina ks. Marian Mikołajczyk, były kanclerz Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

Reklama

Mottem posługi biskupiej abp Stanisława Nowaka były słowa: „Iuxta crucem Tecum stare”. Pewnie wygłosił wiele kazań związanych z krzyżem, a później Pan Bóg dał krzyż. Obserwując księdza arcybiskupa w tych ostatnich miesiącach jego życia, to trzeba powiedzieć, że wchodził z pokorą na ten krzyż – powiedział ks. Janusz Wojtyla, proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Częstochowie, który przez ponad 13 lat pełnił funkcję sekretarza i kapelana abp. Nowaka.

Ks. Andrzej Sobota,proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie, wspomina, że abp Stanisław był zawsze do dyspozycji kapłanów. Był człowiekiem bardzo wrażliwym na ewangelizację również poza diecezją. Był człowiekiem wiernym adoracji i modlitwie. W tym znaczeniu był człowiekiem świętym - wiernym Jezusowi Eucharystycznemu.

Był konfratrem Zakonu Paulinów, duchowym przyjacielem zakonu, miał wyjątkową żywą pobożność do Maryi jako Królowej Polski. To miejsce rozumiał i umiał służyć pielgrzymom - wspomina abp Stanisława Nowaka, o. Józef Płatek, były generał Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika.

Ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik archidiecezji częstochowskiej, wspominając zmarłego, mówi, że dla niego abp Stanisław był jak ojciec. To on decydował o jego przyszłości. Bardzo dużo mu zawdzięcza.

Reklama

Prowadził nas dwiema drogami – drogą Maryjną i drogą Eucharystii – tak wspomina śp. abp. Stanisława Nowaka ks. prof. Marian Duda, który towarzyszył pasterzowi częstochowskiemu od 1984 roku. Był też świadkiem przejścia Księdza Arcybiskupa do wieczności, podczas Mszy św., którą koncelebrował z bp. Andrzejem Przybylskim:

Arcybiskup Stanisław Nowak był człowiekiem niezwykle uduchowionym - wspomina redaktor naczelny „Niedzieli” ks. red. Jarosław Grabowski.

Dziś z ewangelikami mogę tylko dziękować Panu Bogu za takiego duszpasterza, jakiego miała Częstochowa, mówi Ks. Adam Glajcar, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej Wniebowstąpienia Pańskiego w Częstochowie.

Był twardy wobec siebie samego, wypływało to z radykalizmu wiary w Chrystusa - wspomina abp. Stanisława Nowaka, dr n. med. Wanda Terlecka, pulmonolog, założycielka i pierwsza ordynator Oddziału Chorób Płuc Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie.

2021-12-14 09:08

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: Dziękujemy za wierną posługę abp. Stanisława Nowaka

– „Iuxta Crucem Tecum stare” – te słowa sekwencji mszalnej ku czci Matki Bożej Bolesnej wypowiadamy z wdzięcznością za 35 lat posługi ks. abp. Stanisława. Jednocześnie prosimy: Maryjo, prowadź – powiedział 21 listopada w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie abp Wacław Depo podczas Mszy św. z okazji 35. rocznicy święceń biskupich abp. seniora Stanisława Nowaka

W homilii metropolita częstochowski podkreślił, że „jako ludzie obdarowani łaską mamy obowiązek związania się z Bogiem poprzez dar pobożności”. – Nie chodzi tylko o pobożność uczuciową i zewnętrzną, ale przede wszystkim o dar Ducha Świętego, o pobożność rozumną, spokojną i żywą – zaznaczył abp Depo.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję