Nadchodzą kolejne listy Czytelników w odpowiedzi na mój apel z 17. numeru Niedzieli - o nadsyłanie informacji o drogich ich sercom kapliczkach przydrożnych (czy przydomowych). Szczególnie wzruszył mnie list od p. Michała Slaskiego z Warszawy. Przytaczam obszerne jego fragmenty:
Pozwalam sobie przedstawić historię wiejskiego krzyża, związaną z naszą rodziną. We wsi Turnawiec, należącej do parafii Czarnocin w diecezji kieleckiej, na skrzyżowaniu XIII-wiecznego szlaku tatarskiego (wiodącego od Wiśnicza do Skalbmierza i dalej na zachód) ze starodawną drogą, prowadzącą z Pińczowa na południe ku Wiśle, stoi wysoki krzyż z pińczowskiego piaskowca...
Krzyż ten ufundował w 1926 r. ojciec autora listu, rotmistrz rezerwy Ludwik Slaski, jako wotum za szczęśliwy powrót z wojen polsko-ukraińskiej i polsko-sowieckiej. Na cokole wyryto napis:
Pan Slaski pisze dalej:
W 1945 r. rodzina nasza dekretem Polski Ludowej została pozbawiona własności i musiała opuścić rodzinne strony. Gdy po 60 latach dane mi było je odwiedzić, po stojącym na wzgórzu dworze, budynkach folwarcznych, parku i sadzie nie było śladu. Na skraju pustki po dworskim siedlisku ostał się tylko górujący nad okolicą krzyż, który nadal strzeże rozstaja wiejskich dróg - jedyny materialny ślad z czasów mego dzieciństwa i młodości. Krzyż, przy którym moja matka przewodniczyła nabożeństwom majowym. Zderzenie wspomnień z rzeczywistością. Żal za tym, co minęło bezpowrotnie, ale i wielka radość, że mogłem jeszcze zobaczyć piękne rodzinne strony i stanąć w modlitewnej zadumie przed krzyżem wzniesionym niegdyś przez ojca. Ucieszyłem się też bardzo, że o krzyż i jego otoczenie dbają mieszkańcy Turnawca. To zasługa pana Tadeusza Muchy, jego żony i sąsiadów. Krzyż trzyma się mocno i ufam, że przetrwa jeszcze wiele pokoleń...
Do listu dołączono dwie fotografie wykonane przez p. Jana J. Slaskiego; jedną z nich publikujemy. Dziękuję rodzinie państwa Slaskich za korespondencję; ślę też wyrazy uznania mieszkańcom Turnawca, którzy nie pozwolili, aby zmarniał ten znak wiary i zarazem świadek historii. Czekam na dalsze listy!
KTÓRYŚ ZA NAS
CIERPIAŁ RANY
JEZU CHRYSTE
ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI
1926
Pomóż w rozwoju naszego portalu