Reklama

Strajk listonoszy!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Listonosz to zawód bardzo ważny w życiu społeczeństwa. Zawód może zbyt mało nagłaśniany, jednakże potrzebny niemal jak przysłowiowe zdrowie: listonosz dostarcza wieści ze świata, przynosi konkretną pomoc - zwłaszcza ludziom starszym, mniej sprawnym - w postaci zasiłków emerytalnych itd.
Jednocześnie dotykamy dziś sprawy podstawowej i dla listonosza - musi on z czegoś żyć, musi utrzymać swoją rodzinę. Zwłaszcza że często jego dzień pracy jest znacznie dłuższy od przeciętnego i wymaga więcej sił fizycznych.
Trzeba tu zapytać, jak płaca listonosza ma się w stosunku do zarobków w innych zawodach. Niewątpliwie nie jest wesoło, choć w ogóle koszty pracy w Polsce są bardzo duże. Jeżeli pracodawca oferuje komuś 100 zł, to około połowę z tej kwoty musi wydać na pochodne podatkowe i pracownik otrzymuje tylko drugą część. Trzeba więc spojrzeć na to wszystko jeszcze w takich kategoriach. Jeśli więc ktoś się zatrudnia i pada propozycja zapłaty za jego pracę, to kwota brutto wygląda jeszcze dobrze, ale netto już wcale nie najlepiej. Po prostu duże pieniądze idą na różnorakie świadczenia.
Wracając do listonoszy: Trzeba zauważyć trud pracujących w tym zawodzie, a także to, że usługi pocztowe w Polsce nie są tanie. Gdy np. porównam opłaty za przesyłanie gazety w Polsce i we Francji, to okazuje się, że we Francji opłaty te są dużo niższe. I nie może być tak, żeby listonosz, który tak ciężko pracuje, strajkiem wymuszał zainteresowanie się nim władz jego instytucji. Trzeba - nie mówię tu już tylko o sytuacji pocztowców - zobaczyć, że nieraz ludzie na stanowiskach w różnych urzędach zarabiają duże pieniądze i dobrze im się powodzi, a ludzie, dzięki którym te instytucje praktycznie istnieją, zarabiają niewiele i żyje im się bardzo ciężko. W Polsce zaistniały ogromne kominy płacowe. Jedni zarabiają dużo, bardzo dużo. Inni bardzo mało. Odchodzący z pracy przedstawiciele zarządu w niektórych przedsiębiorstwach otrzymują wysokie tzw. odprawy, nawet jeśli pracowali krótko, podczas gdy zwykły pracownik musi zadowolić się niską pensją i może być zwolniony z pracy praktycznie z dnia na dzień.
Byłaby więc prośba do tych spośród nas, od których wiele zależy, żeby zadbać o większą sprawiedliwość i właściwe normy zapłaty za pracę. Negocjujący z ramienia Poczty Polskiej ze strajkującymi niech również wezmą pod uwagę ich prośby - ci ludzie chcieliby godnie zarabiać, żeby godnie żyć. Mają też prawo do zapłaty za nadgodziny, za dodatkowe kursy, za nadwagę noszonego ciężaru. Na pierwszy plan wysuwa się więc problem wzajemnego zrozumienia. Tu nie chodzi o wygórowane ambicje, ale o załatwienie sprawy podstawowej. Ten problem trzeba rozwiązać jak najszybciej, by nie doszło do ogólnego rozchwiania funkcjonowania państwa.
W związku z protestem doręczycieli pocztowych mamy prośbę do księży lub kolporterów „Niedzieli”, dotyczącą terminowego przekazu naszych przesyłek. Otóż niekiedy może trzeba będzie podejść do urzędu pocztowego i poprosić o pakiet tygodnika, by go na czas rozprowadzić. Mogłoby się bowiem zdarzyć, że taka przesyłka dotrze do parafii po niedzieli i będzie kłopot z jej dostarczeniem do czytelników. Wprawdzie pismo jest tygodnikiem, a więc teksty w nim zawarte specjalnie się nie przeterminują, niemniej niektóre z nich pozostaną już niewykorzystane. Dlatego bardzo serdecznie proszę o pomoc w rozprowadzaniu naszego pisma, proszę też, byśmy przyjęli „Niedzielę” może nawet trochę opóźnioną. Niech odezwie się ludzka solidarność nas - katolików, którzy w trudnej sytuacji wspomagają dobre dzieło. I módlmy się, by w naszej ojczyźnie wszyscy czuli się otoczeni opieką i traktowani życzliwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Maryja – lustro Kościoła

Matka to obecność. To ktoś, kto jest zawsze czynnie obecny. Ktoś, kto rodzi, wychowuje, uczy, każdego dnia oddaje życie, daje przykład, tworzy wypełnione miłością środowisko. Motywuje i ukazuje cel.

Maryja jest Matką. Również Kościół jest Matką... Nie będzie on jednak dobrą Matką, jeśli nie będzie swej Matki Maryi znał, kochał i naśladował. Jeśli z Nią nie będzie. Ona pokazuje, jak ma wyglądać Kościół, by spełnił swą dziejową rolę. By historia mogła się wypełnić Bogiem po brzegi. Pomaga mu takim się stać. Podczas rekolekcji głoszonych w 1976 r. w Watykanie kard. Karol Wojtyła uczył, że „ponowne przyjście [Chrystusa] musi być przygotowane przez Ducha Świętego już nie w łonie Dziewicy, ale w całym Ciele Mistycznym”. Według niego, Kościół ma w czasach ostatnich odzwierciedlić w pełni cechy Maryi i przejąć Jej zbawczą rolę. Innymi słowy, ma być „jak Maryja” – święty i nieskalany, stając się ikoną uniżenia, w której jest już miejsce tylko dla Boga. Wtedy – przekonywał przyszły papież – trudna historia będzie mogła przejść w chwalebną wieczność.

CZYTAJ DALEJ

Zabrzmi kolejny Dzwon Nienarodzonych

2024-05-21 01:11

Alina Zietek-Salwik

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Kolejny Dzwon z Polski „Głos Nienarodzonych” poświęci Papież Franciszek. Każdy waży tonę i trafiają do różnych (nieprzypadkowych) miejsc na świecie. Ich dźwięk za każdym razem po raz pierwszy wybrzmiewa na Watykańskim Placu św. Piotra poprzez symboliczne uderzenie Papieża. Tak też będzie w przypadku Dzwonu dla Kazachstanu.

To już piąty dzwon będący inicjatywą polskiej Fundacji „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, która nieustannie przypomina o potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Dzwony o wymownej nazwie „Głos Nienarodzonych” są inicjatywą Fundacji, dzięki której powstały już odlewy dla Polski, Ukrainy, Ekwadoru i Afryki. Dzwon dla Kazachstanu podobnie jak poprzednie zostanie poświęcony przez Papieża Franciszka poprzez symboliczne pierwsze uderzenie. Do dziś brzmią słowa Papieża, który powiedział w 2020 roku: ,,Niech jego głos budzi sumienia stanowiących prawo i wszystkich ludzi dobrej woli w Polsce i na świecie. Niech Bóg, jedyny i prawdziwy dawca życia błogosławi Wam i Waszym rodzinom”. Uroczystość odbyła się podczas audiencji generalnej 15 maja 2024 roku na placu św. Piotra w Watykanie. Dzwon trafi do Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje Kazachstan. Wierzymy, że symbol ten będzie niósł dalej przesłanie, że każde życie jest święte i nienaruszalne. Dzwon został wykonany w Pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu, którego projekt został uzgodniony i zaakceptowany przez abp. Tomasza Peta – ordynariusza Astany.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję