Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, troski o nasze pismo i szacunku, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników. Czekamy na kolejne listy, w których opowiecie nam Państwo, co Was cieszy, czasem boli, a może niepokoi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To jest chore

Przez tydzień przebywałam z pięcioletnim synem w szpitalu na oddziale dziecięcym, gdzie w każdej sali był telewizor na monety. W naszej sali były jeszcze inne chore dzieci z matkami, które wrzucały po 6 zł i program „leciał” non stop przez 10 godzin. Mój tata interweniował u ordynatora, który stwierdził, że to nie jest sprawa medyczna i same mamy dojść do porozumienia. Skończyło się na tym, że jedna z matek przeniosła się do innej sali, bo jej dzieci nie potrafiły już nawet zasnąć bez włączonego telewizora. Mnie natomiast ordynator zapytał, czy naprawdę sądzę, że do południa i po południu są programy nieodpowiednie dla dzieci.
Uważam, że oglądanie programów telewizyjnych bez przerwy, zwłaszcza przez dzieci, ma zgubny wpływ. Poza tym telewizora w sali nie można było ściszyć, nie było słuchawek, żeby oglądać, nie przeszkadzając innym, nie było też regulaminu dotyczącego oglądania telewizji w porze nocnej. Na oddziale była natomiast świetlica, gdzie można było korzystać z telewizora bezpłatnie. Zabrakło mi argumentów, aby przekonać innych, że telewizja może nie tylko przeszkadzać, ale i szkodzić. Proszę mi pomóc i podpowiedzieć, co robić w takich sytuacjach.

Bożena z Wodzisławia

Rekolekcje u salwatorianów

Bożym zrządzeniem losu w styczniu ubiegłego roku po raz pierwszy uczestniczyłam w sesji u księży salwatorianów w Krakowie. Od dawna czułam, że jako osoba świecka potrzebuję formacji ciągłej, a nie tylko sesyjnej bez możliwości kontynuacji. Mój przyjazd okazał się strzałem w dziesiątkę. To, czego tam doświadczyłam i przeżyłam, skłoniło mnie do wielu powrotów do atmosfery ciszy i pustyni, jaką stwarzają salwatorianie dla skołatanej duszy znerwicowanego współczesnego człowieka. Uczestnikami sesji są zarówno osoby świeckie, jak i zakonne. Dzielenie się wiarą w takim otoczeniu jest niezapomniane, bo radosne i szczere, czasem nawet ze łzą w oku. U salwatorianów znajdujemy poczucie bezpieczeństwa i akceptacji, czego często nie doświadczamy w naszym życiu. Tu odkrywamy pokłady naszej duszy zamknięte dla reszty świata. Propozycje salwatorianów dają możliwość ciągłej formacji. Jest siedmiostopniowa modlitwa słowem Bożym na co dzień, szczególnie istotna dla laikatu - to prawdziwy dar Bożej Opatrzności dla nas. Inne sesje czy rekolekcje wielostopniowe to np.: „Lectio divina”, ćwiczenia ignacjańskie z kierownictwem duchowym. Są też szkoły: biblijna i kierownictwa duchowego. Na atmosferę sesji rekolekcyjnych mają wpływ prowadzący, którzy w znanych dobrze tekstach odsłaniają nam nowe prawdy, uczą, jak wchodzić w głębię słowa Bożego. Wszystkich poszukujących i chcących prawdziwie żyć wiarą na co dzień kieruję do salwatorianów do Krakowa na ulicę św. Jacka lub do Trzebini (na trasie PKP Kraków - Katowice). Odsyłam też do internetu: www.salwatorianie.pl

Teresa z Chrzanowa

Oczekujemy na listy pod adresem:
„Niedziela”, ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa
Na kopercie należy napisać: „Listy”
redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w maju

2024-05-16 16:49

[ TEMATY ]

USA

różaniec

maj

Karol Porwich/Niedziela

33 689 różańców odmówiono od początku maja aż do dzisiaj w ramach akcji „Wyzwanie 50 tys. różańców”. To inicjatywa promowana przez amerykańskiego biskupa Roberta Barrona wraz z zespołem katolickiej aplikacji Hallow. Jak pokazuje mapa wydarzenia, biorą w nim udział ludzie z całego świata.

„W ubiegłym roku w maju rzuciliśmy wyzwanie, aby przez miesiąc odmówić 10 tys. różańców i myśleliśmy, że to naprawdę ambitny cel; osiągnęliśmy go w 48 godzin” - wyjaśnia bp Barron. Ostatecznie w zeszłym roku liczba modlitw sięgnęła 64 tys.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

2024-05-15 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

Materiał prasowy

Czy da się zacumować okręt na środku morza? Czy Bóg mówi przez sny? I czy Boże Ciało przypadające w maju to jedyny związek Eucharystii z Maryją? Zapraszamy na szesnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej według św. Jana Bosko.

CZYTAJ DALEJ

Makulatura na misje

2024-05-17 13:56

plakat organizatorów

    Pomagamy wyposażyć kolejne bardzo potrzebne sale przedszkolne w Centrum Dziecka w Kamerunie!

    Stowarzyszenie Rodzin Katolickich przy parafii św. Pawła Ap. informuje, że druga w tym roku edycja akcji „Makulatura na misje”, odbędzie się w sobotę 18 maja 2024 r przy kościele św. Jana Nepomucena w Bochni. Kontener na makulaturę będzie ustawiony w godz. 7.00 -16.00.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję