Reklama

Niedziela w Warszawie

Bądźcie świadkami Chrystusa

Kard. Kazimierz Nycz, Przeor Zwierzchnictwa Polskiego Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie, przewodniczył liturgii inwestytury Kawalerów i Dam, którzy zostali włączeni do Zakonu.

[ TEMATY ]

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie

Inwestytura

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncelebrowana Eucharystia z udziałem Dam i Kawalerów Zakonu z całej Polski odprawiona została w archikatedrze św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście. Wcześniej, członkowie Zakonu w uroczystej procesji i przyśpiewie litanii do Wszystkich Świętych przeszli z dziedzińca Zamku Królewskiego do archikatedry.

W homilii kard. Nycz porównał obrzęd inwestytury do święceń kapłańskich. Podkreślił, że o podobieństwie tym świadczy m.in. śpiew litanii do Wszystkich Świętych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Kościół śpiewa ją w momentach ważnych. Dzisiejszy śpiew oznacza, że przywiązujecie do tego wydarzenia wielką wagę, że nie chcecie chować się w getcie i uciekać od problemów świata – zaznaczył metropolita warszawski i dodał, że Damy i Kawalerowie Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie powołani są do spełnienia zadań w świecie jako wspólnota. Jest także drugi wymiar, który wyraża się w duchu autonomii świata i spraw doczesnych.

- Każdy z was jest powołany, aby ten świat kształtować w duchu Ewangelii na każdym jego odcinku. Nie przykrywajcie się waszymi płaszczami niejako odcinając się od świata, ale wręcz przeciwnie – zbliżajcie się od tego, czym świat żyje – wskazywał kard. Nycz.

Metropolita warszawski podkreślił, że Bóg dał człowiekowi rozum i wolną wolę, aby kontynuował dzieło stworzenia, ale na własną odpowiedzialność. – Jeśli człowiek robi to źle, to potem konsekwencjami niedobrych wyborów są wojny i różnorakie nieszczęścia. Nie dzieją się one z powodu Boga, ale dlatego, że my w otrzymanej wolności zawodzimy – wyjaśnił kard. Nycz.

Nawiązując do liturgii słowa, hierarcha zwrócił uwagę, iż wszyscy już tu na ziemi jesteśmy powołani do budowania królestwa Bożego. Jest to nasze najważniejsze zadanie. Nie powinniśmy zrażać się w głoszeniu Ewangelii trudnościami, bo mierzyli się z nimi już pierwsi chrześcijanie – także z problemami wewnątrz własnej wspólnoty. Rozwiązali je w sposób synodalny na Soborze Jerozolimskim. – Trudności już w czasach Apostołów było bardzo wiele, nie brakowało takich białych plam, czyli miejsc bez Chrystusa, również później – podkreślił kard. Nycz i dodał, że staje przed nami dzisiaj nowe zadanie.

Reklama

- Białe plamy są już nie tylko w krajach tradycyjnie misyjnych, ale często wśród nas – na osiedlach wielkich miast, a nawet w środowiskach wiejskich. Potrzeba nowe ewangelizacji. Trzeba głosić Jezusa tym, którzy byli kiedyś ochrzczeni, ale dziś nie są związani z Kościołem – apelował metropolita warszawski.

Przeor Zwierzchnictwa Polskiego podkreślił, jak prężny jest rozwój Zakonu w Polsce, przejawiający się w jego osiągnięciach oraz liczebności. Zwrócił jednocześnie uwagę na to, że w kilkunastu polskich diecezjach nie ma członków Zakonu, co powinno być motywacją do jeszcze większej i intensywniejszej pracy dla królestwa Bożego. – Nie brakuje w tych diecezjach ludzi otwartych, chętnych od działania, kochających Boga i Kościół, tylko trzeba do nich dotrzeć – zachęcał kard. Nycz i dodał, że najlepsza drogą do tego jest współpraca z księżmi w diecezjach.

Metropolita warszawski życzył Damom i Kawalerom Zakonu, aby rozwijali się prężnie jako potężne zwierzchnictwo.

W czasie Mszy św. grono Dam i Kawalerów Zakonu poszerzyło się o trzynastu nowych członków, którzy otrzymali z rąk kard. Nycza krzyże jerozolimskie. Wśród nowych Kawalerów Zakonu jest m.in. ks. dr Matteo Campagnaro, sekretarz metropolity warszawskiego.

Wczoraj podczas gremialnego spotkania członków Zakonu OESSH w kościele Bonifratrów gubernator zakonu, który przybył z Rzymu, zwrócił uwagę, że jest to zakon elitarny podlegający Stolicy Apostolskiej, wspiera Patriarchat Jerozolimski i Ormian w Ziemi Świętej.

Dr Andrzej Sznajder, świecki zwierzchnik Zwierzchnictwa w Polsce, podkreślił, że do Zakonu przyjmowane są osoby, które entuzjastycznie i hojnie chcą wspierać chrześcijan w Ziemi Świętej. Członkowie Zakonu maja być elitą służącą Kościołowi powszechnemu, powinni wspierać biskupów i włączać się w działania ewangelizacyjne w parafiach oraz być świadkami Chrystusa w rodzinach i miejscach pracy.

Reklama

W katedrze polowej Wojska Polskiego odbył się obrzęd poświecenia strojów dla 13 nowych członków Zakonu i złożenie przez nich przyrzeczenia zakonnego. W homilii kard. Nycz, nawiązując do czytań mszalnych, mówił o konieczności wyciszenia na wzór proroka Eliasza. Modlitwa, formacja, służba Ziemi Świętej - to podstawowe zadania członków Zakonu, które trzeba podejmować w codziennej aktywności, a zarazem być świadkiem Chrystusa. Podkreślił, że członkowie Zakonu powinni krzyż widniejący na ich płaszczach przyjąć w życiu i swoim życiem dodawać blasku krzyżowi jerozolimskiemu. Zaznaczył, że nie ma krzyża bez zmartwychwstania, ale także nie ma zmartwychwstania bez krzyża.

Kard. Nycz w czasie sobotniej liturgii czuwania wspomniał także nowych błogosławionych: kard. Stefana Wyszyńskiego i matkę Różę Czacką. Prosił o ich orędownictwo w sprawach Zakonu. Rycerzom i damom zakonu życzył ukochania krzyża na wzór matki Czackiej, niewidomej wpatrującej się w krzyż oczami duszy.

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie liczy na świecie ok. 30 tys. członków w 40 krajach. Zwierzchnictwo w Polsce, po inwestyturze, liczy 295 członków. Jest podzielone na 4 prowincje: warszawską, krakowską, wrocławską i gdańską.

2022-06-11 17:46

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Sławny - u nas mało znany

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję