Pielgrzymka PKRD na Jasną Górę przebiegała pod hasłem: Królowo Pokoju, módl się za nami! Dzieci modliły się o pokój dla Ukrainy, dla naszej Ojczyzny i świata oraz o pokój w każdym ludzkim sercu.

W Podwórkowych Kółkach Różańcowych Dzieci zarejestrowanych jest ponad 150 tys. osób w 33 krajach świata.

- Z wielka radością przybywamy co roku na Jasną Górę, aby wyznać swoja wiarę i powiedzieć Matce Bożej, że jesteśmy Jej rycerzami, że jesteśmy gotowi w naszych rodzinach, naszych szkołach, miejscowościach mówić o wołaniu Matki Najświętszej, która prosi o modlitwę różańcową. Ale przyszliśmy też podziękować, bo przecież tak wielu łask doświadczyliśmy, modlitwa dziecka jest w stanie wyprosić wiele cudów - powiedział o. Piotr Detlaff, odpowiedzialny za PKRD.

Dziś na Jasną Górę przyjechali ze swoimi dziećmi także rodzice, którzy jako dzieci sami właśnie w Podwórkowych Kółkach uczyli się modlitwy różańcowej. Swoim świadectwem podzielił się m.in. o. Radosław, franciszkanin, który do kółka należał w dzieciństwie i jak twierdzi to także w taki sposób Bóg zasiał w nim ziarno powołania zakonnego i kapłańskiego.

Magdalena Buczek założycielka PKRD, zwróciła uwagę, że hasło tegorocznej pielgrzymki „ Królowo pokoju Módl się za nami” jest dla członków przede wszystkim wyzwaniem. - Cały czas pamiętamy o wezwaniu, które skierowała do nas Maryja w Fatimie, prosząc: „odmawiajcie codziennie różaniec, aby uprosić pokój dla świata i zakończenie wojny”. My właśnie przez modlitwę różańcową pragniemy wypraszać dar pokoju dla Ukrainy, świata i naszych serc - powiedziała.

Podziel się cytatem

Zauważyła, że modlitwa różańcowa jest bardzo ważna, ponieważ została światu dana przez Matkę Bożą, jako ratunek i broń przeciwko złu. - Ludzie powinni przezwyciężać zło dobrem i my właśnie przez modlitwę różańcową pomagamy Maryi w ratowaniu świata i człowieka. Pokój jest dziś bardzo potrzebny nie tylko na Ukrainie i świecie, ale w sercach ludzi - podkreśliła.

Podwórkowe Koła Różańcowe Dzieci powstały w 1997 r. Obecnie istnieją w 33 krajach świata na wszystkich kontynentach. Skupiają w większości dzieci, które z miłości do Matki Najświętszej podejmują zobowiązanie do codziennego odmawiania co najmniej jednej dziesiątki różańca św. - Miałam dziewięć lat, gdy bawiłam się z rówieśnikami na podwórku. Dostaliśmy wtedy propozycję założenia „gangu”, ten pomysł mi się nie spodobał, więc zaproponowałam założenie podwórkowego koła różańcowego. Wtedy było nas czworo, dziś jest nas ponad 150 tysięcy - tak o powstaniu PKRD opowiadała @JasnaGóraNews Magdalena Buczek.

Dodała, że zadaniem członków jest szerzenie modlitwy różańcowej w rodzinie, szkole, wśród koleżanek i kolegów. Spotykania odbywają się systematycznie w poszczególnych kołach PKRD przebiegają na wspólnej modlitwie, ale także formacji i zabawie.

- Matka Boża prosi także Ciebie o codzienną modlitwę różańcową. Jedna dziesiątka różańca św. trwa tylko 5 minut. To tak niewiele, a jak wiele łask możemy wyprosić dla siebie, rodziny i całego świata - zachęcała Założycielka Podwórkowych Kółek Różańcowych.

Julka przyjechała z poznańskiego Łazarza. Przekonuje, że modlitwa różańcowa nie jest trudna, choć czasem trzeba walczyć z roztargnieniem. Teraz modli się o niebo dla zmarłej cioci. Dziewczynka zapewnia, że różaniec to taka modlitwa, dzięki której czuje, że Bóg jej towarzyszy. Paulina i Olga z Głogowa na Jasną Górę przyjechały po raz pierwszy. - Tu jest pięknie - zachwycały się dziewczynki. I dla nich modlitwa różańcowa nie jest trudna, a różaniec zabierają także na wakacyjne kolonie.