Reklama

Franciszek

Papież: Miejmy nadzieję na podróż na Ukrainę

"Miejmy nadzieję" na podróż na Ukrainę - powiedział papież Franciszek dziennikarzom na pokładzie samolotu lecącego z Rzymu do Kanady w niedzielę pytany o to, czy pojedzie do Kijowa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas krótkiej rozmowy z wysłanniczką PAP Franciszek podkreślił, że ma nadzieję na wizytę na Ukrainie. Nie odpowiedział natomiast jednoznacznie na pytanie, czy jeśli dojdzie do tej pielgrzymki będzie to podróż "papieskim samolotem czy papieskim pociągiem".

Na pytanie o to, czy do podróży mogłoby dojść w sierpniu lub we wrześniu, odparł: "to skomplikowane". Tak odniósł się do organizacji wizyty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mówiąc o swej pielgrzymce do Kanady papież powtórzył, że jest to "podróż pokutna". Nawiązał w ten sposób do krzywd, jakich zaznała rdzenna ludność, w tym dzieci przymusowo posyłane do szkół prowadzonych w imieniu rządu przez kościoły chrześcijańskie, w tym katolicki. Spotkania z rdzennymi mieszkańcami kraju to główny cel jego wizyty.

Reklama

Ponieważ w niedzielę papież nie odmówił z wiernymi modlitwy Anioł Pański, w samolocie nawiązał do obchodzonego Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych. Podkreślił, że młode pokolenia powinny mieć kontakt z osobami starszymi, by przejąć od nich wiedzę o swych korzeniach.

"Nie po to, by przy nich zostać, ale by przekazywać je dalej" - wyjaśnił.

Przypomniał też o starszych zakonnicach i zakonnikach nazywając ich "dziadkami życia konsekrowanego".

Papież Franciszek pozdrowił ok. 80 wysłanników światowych mediów z ponad 10 krajów, którzy towarzyszą mu w drodze do Kanady. Mimo problemów z kolanem przeszedł przez samolot i tradycyjnie przywitał się z dziennikarzami. Zachęcił ich, by pamiętali, że jest do podróż pokutna.

Podziel się cytatem

Ze względu na problemy z kolanem do końca nie było wiadomo, jak będzie wyglądało tradycyjne powitanie na początku podróży. Papież, który do samolotu wjechał przy pomocy podnośnika, na wózku inwalidzkim zdecydował się przejść przez samolot i zamienić z obecnymi kilka słów. „Myślę, że dam radę. Pamiętajmy, że jest to podróż pokutna i w tym duchu ją przeżyjmy” – zachęcił Franciszek. Przypomniał, że po czasie nieobecności do papieskiego samolotu powróciła dziekan akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej dziennikarzy. Valentina Alazraki odbywa właśnie swą 155. podróż papieską. Pracę jako korespondent zaczynała w 1979 roku przy boku Jana Pawła II.

2022-07-24 13:31

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież upomniał się o los migrantów, przypomniał o beatyfikacjach oraz dniu misyjnym

Po modlitwie „Anioł Pański” papież Franciszek upominał się o los migrantów w Basenie Morza Śródziemnego, przypomniał o dwóch beatyfikacjach we Włoszech, a także przypadającym dzisiaj Światowym Dniu Misyjnym oraz pozdrowił grupy obecne na placu św. Piotra.

Drodzy bracia i siostry,

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję