Jedna chyba z najstarszych cyklicznych pielgrzymek rowerowych w diecezji świdnickiej, bo od prawie 20 lat wyrusza z Bielawy z parafii Wniebowzięcia NMP na Jasną Górę. – Jest to wspaniała przygoda, która rozpoczyna się zawsze w Boże Ciało, a jej prekursorem był ks. Krzysztof Ora, a kontynuatorem ks. Krzysztof Krzak – mówił obecny opiekun, nie tylko tej pielgrzymki, ale i parafialnej grupy rowerowej „Wiraż” – ks. Daniel Marcinkiewicz. – Pielgrzymka zawsze jest po to, aby wzmocnić siły duchowe i aby prosić o wstawiennictwo Matkę Bożą dla najbliższych i samych siebie i niewątpliwie budować relacje międzyludzkie – dodaje.
W sierpniu spod katedry świdnickiej wyruszyły dwie rowerowe pielgrzymki, których inicjatorem był znany już ksiądz cyklista Krzysztof Ora. Pierwsza rowerowa wyprawa odbyła się 13 sierpnia i mimo deszczowej aury, grupa kolaży dotarła do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie. Cykliści nie tylko uczestniczyli we Mszy świętej, ale wysłuchali koncertu organowego i regenerowali siły na powrót na terenie pocysterskiego klasztoru.
Druga rowerowa pielgrzymka, której celem było sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach, odbyła się 27 sierpnia, a jej uczestnicy oczywiście pod przewodnictwem znanego już kapłana kolarza, pielgrzymowali w intencji osób uzależnionych.
ks. Krzysztof Ora
Pielgrzymi przed sanktuarium w Sulistrowiczkach
Pomóż w rozwoju naszego portalu