Reklama

Ze świata

Niedziela Ogólnopolska 47/2007, str. 7

Adam Bujak/„Pielgrzymki polskie”/Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Watykan

Światowy kongres miłosierdzia bożego

Za pośrednictwem internetu moż-na zapisywać się na I Światowy Apostolski Kongres Miłosierdzia Bożego. Odbędzie się on w Auli Pawła VI w Watykanie w dniach 2-6 kwietnia 2008 r. Rozpocznie się w trzecią rocznicę śmierci Jana Pawła II.
Kongres ma na celu m.in. pogłębianie teologicznego pojmowania Miłosierdzia Bożego, wymianę doświadczeń w sprawach ewangelizacji i miłosierdzia, inspirowanie nowych programów duszpasterskich problematyką miłosierdzia i głoszenie światu nadziei. Przewiduje się, że weźmie w nim udział ok. 9 tys. osób. Koordynator spotkania - ks. Patrice Chocholski z francuskiej diecezji Belley-Ars wyjaśnia, że będzie miało ono charakter ekumeniczny i międzyreligijny, gdyż „miłosierdzie jest ważne w budowie nowych mostów między cywilizacjami i religiami”.
Do uczestnictwa w kongresie zaproszeni są wszyscy katolicy, a nie tylko ci, którzy mają szczególne nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego. Swój udział można zadeklarować na stronie internetowej: www.worldapostoliccongressonmercy.org, która jest dostępna w siedmiu językach.
Na 2009 r. zapowiadane są kontynentalne, a na 2010 r. - krajowe Kongresy Miłosierdzia Bożego.

Francja

Wezwanie do „mieszania się w sprawy tego świata”

Reklama

Arcybiskup Paryża André Vingt-Trois wezwał paryskich studentów do wielkoduszności i „mieszania się w sprawy tego świata”. Podczas Mszy św., którą odprawił w katedrze Notre Dame na rozpoczęcie roku akademickiego, przekonywał, że chrześcijanin powinien nie tylko się modlić, ale także angażować w przemianę świata. 24 listopada abp Vingt-Trois odbiera z rąk Benedykta XVI nominację kardynalską.
Zdaniem hierarchy, demokracja polega na tym, że każdy ma możliwość wyrażania swojego zdania. Nie wystarczy więc „zadowalać się użalaniem, że jakaś mniejszość przejęła władzę”, gdy samemu jest się nieobecnym w „organizacjach i ruchach, które mogą wywierać wpływ na życie społeczne”. Nie można uciekać do roli ofiary - podkreślił metropolita Paryża i wyjaśnił, że postawą taką „daje się do zrozumienia, że nie ma demokracji”.
Demokracja wymaga codziennego zaangażowania. Wiele sytuacji niechcianych w życiu społecznym może być wynikiem nieobecności obywateli „w miejscach, w których przygotowuje się strategie i taktyki, gdzie podejmuje się decyzje”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Izrael

Biskupi nie mogli podejść do Ściany Płaczu

Biskupi austriaccy, z kard. Christophem Schönbornem z Wiednia na czele, którzy na początku listopada przebywali z pielgrzymką w Ziemi Świętej, nie mogli podejść do Ściany Płaczu w Jerozolimie, aby się tam pomodlić, gdyż nie chcieli zdjąć swych krzyży - pektorałów, które nosi każdy biskup. Zdarzenie, do którego doszło 8 listopada, ujawniły obecnie światowe środki przekazu. Gdy biskupi chcieli wejść na teren przylegający bezpośrednio do Ściany Płaczu, zastąpił im drogę miejscowy rabin Shmuel Rabinovitch, żądając od nich zdjęcia krzyży. Hierarchowie odmówili, a wówczas rabin zabronił im zbliżenia się do Ściany Płaczu. Duchowny żydowski powołał się przy tym na wydany przez siebie wcześniej zakaz noszenia w widocznym miejscu krzyża w pobliżu Ściany Płaczu. - Krzyż jest symbolem obrażającym nasze uczucia - wyjaśnił rabin.

Szwecja

25-lecie Polskiej Misji Katolickiej w Göteborgu

Polska Misja Katolicka w Göteborgu obchodzi 25-lecie działalności. Jej jubileusz zbiegł się z obchodami 89. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W uroczystościach, które odbywały się w dniach 10-11 listopada, wziął udział bp Ryszard Karpiński, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa emigracji.
Główna uroczystość jubileuszowa miała miejsce w niedzielę 11 listopada w kościele pw. Chrystusa Króla w centrum miasta. W koncelebrowanej Mszy św. uczestniczyło 11 polskich kapłanów. Przybyli przedstawiciele władz zakonu kapucynów, którzy prowadzą PMK w Göteborgu, z prowincjałem warszawskim na czele. We Mszy św. wziął także udział konsul generalny RP z Malmö. Uroczystość uświetnił koncert kleryków z seminarium zakonnego w Lublinie.
W wygłoszonej homilii bp Karpiński mówił o zaangażowaniu katolików świeckich w odzyskanie przez Polskę niepodległości oraz o powstaniu i aktualnej działalność PMK. Po Mszy św. odbył się patriotyczny montaż słowno-muzyczny w wykonaniu dzieci i młodzieży uczęszczających na katechizację przy PMK.
Od trzech lat funkcję duszpasterza PMK sprawuje o. Jarosław Daniluk, kapucyn z kustodii szwedzkiej. Siedziba PMK mieści się przy klasztorze kapucynów w dzielnicy Angered.

Ludzie

Abp Angelo Amato

Sekretarz Kongregacji Nauki Wiary abp Angelo Amato stwierdził, że dialog międzyreligijny nie jest wartością absolutną, która może zająć miejsce prawdy i głoszenia Chrystusa. - Gdy katolicy angażują się w dialog międzyreligijny, muszą wiedzieć, że równość istnieje między jego uczestnikami, a nie religiami, które reprezentują.
Abp Amato skrytykował również niektóre nurty katolickiej teologii religii oraz praktykę duszpasterską, w której uznaje się, iż wszystkie religie są drogami do zbawienia. Chrześcijanie w dialogu nie mogą ukrywać czy przemilczać swojej wiary w Jezusa Chrystusa.

Krótko

W Niemczech aresztowano Henryka Stokłosę, byłego senatora i jednego z najbogatszych Polaków. Od blisko roku ukrywał się on przed polskimi organami ścigania. Na trop Stokłosy naprowadzili polską policję synowie byłego senatora. Policja śledziła ich, gdy wyjechali do Niemiec, zakładając, że będą chcieli spotkać się z ojcem.

Polska znalazła się na 8. miejscu w rankingu wschodzących gwiazd światowej turystyki. Specjaliści przewidują, że turystów chcących odwiedzić Polskę będzie przybywać.

Turcja zbombardowała 13 listopada pięć miejscowości na terenie Iraku, w których schronienie mają kurdyjscy separatyści.

Prezydent Francji zaapelował do UE o stworzenie silnej europejskiej armii. Sprzeciwił się też przyjęciu Turcji do UE.

Irakijczycy złapali terrorystę, który przyznał się do udziału w zamachu na polskiego ambasadora Edwarda Pietrzyka. W zamachu 3 października zginął oficer BOR-u Bartosz Orzechowski.

Parlament Europejski zdecydował, że Polska przystąpi do strefy Schengen 21 grudnia. Do UE będziemy wjeżdżać bez kontroli dokumentów.

Polski generał Franciszek Gągor, szef Sztabu Generalnego, miał być pewniakiem w konkursie na najwyższe wojskowe stanowisko w NATO. Według informacji, chciały go popierać Stany Zjednoczone. Ostatecznie gen. Gągor przepadł, a USA - według przecieków - poparło włoskiego admirała Giampaola Di Paola.

Poruszenie w Polsce i w Kanadzie wywołał opublikowany 15 listopada amatorski film, na którym turysta zarejestrował moment śmierci Polaka Roberta Dziekańskiego na lotnisku w Vancouver w Kanadzie. Film dowodzi, że działania służb ochrony lotniska były nieuzasadnione. Polak zmarł w wyniku co najmniej dwukrotnego porażenia paralizatorem.

Chiny kontynuują program agresywnego szpiegostwa w celu dotarcia do chronionych technologii amerykańskich i stosują taktyki „destrukcyjne”, w tym ataki internetowe - wynika z upowszechnionego raportu komisji Kongresu zajmującej się sprawami stosunków amerykańsko-chińskich.

Sztorm stulecia szalał 10 i 11 listopada na Morzu Czarnym, u wybrzeży Rosji i Ukrainy. Sześciometrowe fale zatopiły pięć statków. 20 marynarzy zaginęło. Kapitanowie jednostek skarżyli się, że ostrzeżenia o nawałnicy przyszły zbyt późno.

Strony informacyjne opracowano na podstawie doniesień korespondentów własnych,wiadomości Radia Watykańskiego, KAI i BP KEP.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Hieronim - „princeps exegetarum”, czyli „książę egzegetów”

Niedziela warszawska 40/2003

„Księciem egzegetów” św. Hieronim został nazwany w jednym z dokumentów kościelnych (encyklika Benedykta XV, „Spiritus Paraclitus”). W tym samym dokumencie określa się św. Hieronima także mianem „męża szczególnie katolickiego”, „niezwykłego znawcy Bożego prawa”, „nauczyciela dobrych obyczajów”, „wielkiego doktora”, „świętego doktora” itp.

Św. Hieronim urodził się ok. roku 345, w miasteczku Strydonie położonym niedaleko dzisiejszej Lubliany, stolicy Słowenii. Pierwsze nauki pobierał w rodzinnym Strydonie, a na specjalistyczne studia z retoryki udał się do Rzymu, gdzie też, już jako dojrzewający młodzieniec, przyjął chrzest św., zrywając tym samym z nieco swobodniejszym stylem dotychczasowego życia. Następnie przez kilka lat był urzędnikiem państwowym w Trewirze, ważnym środowisku politycznym ówczesnego cesarstwa. Wrócił jednak niebawem w swoje rodzinne strony, dokładnie do Akwilei, gdzie wstąpił do tamtejszej wspólnoty kapłańskiej - choć sam jeszcze nie został kapłanem - którą kierował biskup Chromacjusz. Tam też usłyszał pewnego razu, co prawda we śnie tylko, bardzo bolesny dla niego zarzut, że ciągle jeszcze „bardziej niż chrześcijaninem jest cycermianem”, co stanowiło aluzję do nieustannego rozczytywania się w pismach autorów pogańskich, a zwłaszcza w traktatach retorycznych i mowach Cycerona. Wziąwszy sobie do serca ten bolesny wyrzut, udał się do pewnej pustelni na Bliski Wschód, dokładnie w okolice dzisiejszego Aleppo w Syrii. Tam właśnie postanowił zapoznać się dokładniej z Pismem Świętym i w tym celu rozpoczął mozolne, wiele razy porzucane i na nowo podejmowane, uczenie się języka hebrajskiego. Wtedy też, jak się wydaje, mając już lat ponad trzydzieści, przyjął święcenia kapłańskie. Ale już po kilku latach znalazł się w Konstantynopolu, gdzie miał okazję słuchać kazań Grzegorza z Nazjanzu i zapoznawać się dokładniej z pismami Orygenesa, którego wiele homilii przełożył z greki na łacinę. Na lata 380-385 przypada pobyt i bardzo ożywiona działalność Hieronima w Rzymie, gdzie prowadził coś w rodzaju duszpasterstwa środowisk inteligencko-twórczych, nawiązując przy tym bardzo serdeczne stosunki z ówczesnym papieżem Damazym, którego stał się nawet osobistym sekretarzem. To właśnie Damazy nie tylko zachęcał Hieronima do poświęcenia się całkowicie pracy nad Biblią, lecz formalnie nakazał mu poprawić starołacińskie tłumaczenie Biblii (Itala). Właśnie ze względu na tę zażyłość z papieżem ikonografia czasów późniejszych ukazuje tego uczonego męża z kapeluszem kardynalskim na głowie lub w ręku, co jest oczywistym anachronizmem, jako że godność kardynała pojawi się w Kościele dopiero około IX w. Po śmierci papieża Damazego Hieronim, uwikławszy się w różne spory z duchowieństwem rzymskim, był zmuszony opuścić Wieczne Miasto. Niektórzy bibliografowie świętego uważają, że u podstaw tych konfliktów znajdowały się niezrealizowane nadzieje Hieronima, że zostanie następcą papieża Damazego. Rzekomo rozczarowany i rozgoryczony Hieronim postanowił opuścić Rzym raz na zawsze. Udał się do Ziemi Świętej, dokładnie w okolice Betlejem, gdzie pozostał do końca swego, pełnego umartwień życia. Jest zazwyczaj pokazywany na obrazkach z wielkim kamieniem, którym uderza się w piersi - oddając się już wyłącznie pracy nad tłumaczeniem i wyjaśnianiem Pisma Świętego, choć na ten czas przypada również powstanie wielu jego pism polemicznych, zwalczających błędy Orygenesa i Pelagiusza. Zwolennicy tego ostatniego zagrażali nawet życiu Hieronima, napadając na miejsce jego zamieszkania, skąd jednak udało mu się zbiec we właściwym czasie. Mimo iż w Ziemi Świętej prowadził Hieronim życie na wpół pustelnicze, to jednak jego głos dawał się słyszeć od czasu do czasu aż na zachodnich krańcach Europy. Jeden z ówczesnych Ojców Kościoła powiedział nawet: „Cały zachód czeka na głowę mnicha z Betlejem, jak suche runo na rosę niebieską” (Paweł Orozjusz). Mamy więc do czynienia z życiem niezwykle bogatym, a dla Kościoła szczególnie pożytecznym właśnie przez prace nad Pismem Świętym. Hieronimowe tłumaczenia Biblii, zwane inaczej Wulgatą, zyskało sobie tak powszechne uznanie, że Sobór Trydencki uznał je za urzędowy tekst Pisma Świętego całego Kościoła. I tak było aż do czasu Soboru Watykańskiego II, który zezwolił na posługiwanie się, zwłaszcza w liturgii, narodowo-nowożytnymi przekładami Pisma Świętego. Proces poprawiania Wulgaty, zapoczątkowany jeszcze na polecenie papieża Piusa X, zakończono pod koniec ubiegłego stulecia. Owocem tych żmudnych prac, prowadzonych głównie przez benedyktynów z opactwa św. Hieronima w Rzymie, jest tak zwana Neo-Wulgata. W dokumentach papieskich, tych, które są jeszcze redagowane po łacinie, Pismo Święte cytuje się właśnie według tłumaczenia Neo-Wulgaty. Jako człowiek odznaczał się Hieronim temperamentem żywym, żeby nie powiedzieć cholerycznym. Jego wypowiedzi, nawet w dyskusjach z przyjaciółmi, były gwałtowne i bardzo niewybredne w słownictwie, którym się posługiwał. Istnieje nawet, nie wiadomo czy do końca historyczna, opowieść o tym, że papież Aleksander III, zapoznając się dokładnie z historią życia i działalnością pisarską Hieronima, poczuł się tą gwałtownością jego charakteru aż zgorszony i postanowił usunąć go z katalogu mężów uważanych za świętych. Rzekomo miały Hieronima uratować przekazy dotyczące umartwionego stylu jego życia, a zwłaszcza ów wspomniany już kamień. Podobno Papież wypowiedział wówczas wielce znaczące zdanie: „Ne lapis iste!” (żeby nie ten kamień). Nie należy Hieronim jednak do szczególnie popularnych świętych. W Rzymie są tylko dwa kościoły pod jego wezwaniem. „W Polsce - pisze ks. W. Zaleski, nasz biograf świętych Pańskich - imię Hieronim należy do rzadziej spotykanych. Nie ma też w Polsce kościołów ani kaplic wystawionych ku swojej czci”. To ostatnie zdanie wymaga już jednak korekty. Od roku 2002 w diecezji warszawsko-praskiej istnieje parafia pod wezwaniem św. Hieronima.
CZYTAJ DALEJ

Muzeum II WŚ w Gdańsku usuwa spis Polaków pomordowanych w Dachau

2024-09-30 08:09

[ TEMATY ]

Muzeum II WŚ w Gdańsku

Archiwum Archidiecezjalne

Nawrocki: Ojciec Maksymilian Kolbe wrócił na wystawę w Muzeum II Wojny Światowej, ale usunięto spis Polaków pomordowanych w Dachau.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Grech na rozpoczęcie Synodu: bez modlitwy jesteśmy „grupą przedsiębiorców”

W Watykanie rozpoczęły się rekolekcje poprzedzające obrady II sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Sekretarz generalny Synodu Biskupów kard. Mario Grech przypomniał, że jest to przede wszystkim „święte miejsce” spotkania z Bogiem oraz czas modlitwy, bez której uczestnicy Synodu byliby jedynie „grupą przedsiębiorców wiary”.

„Albo wejdziemy w tę perspektywę modlitwy, wiary, spotkania z Bogiem, albo nie przyjmiemy autentycznego stylu synodalnego, nie doświadczymy synodalności” – mówił kard. Mario Grech podczas pierwszego dnia dwudniowych rekolekcji, poprzedzających obrady Synodu Biskupów. Porównał Zgromadzenie Synodalne do „świętego miejsca” spotkania z Bogiem. Zachęcił, by na wzór Mojżesza, który zdjął sandały, wsłuchując się w słowa Pana, każdy z uczestników był gotów do radykalnego „ogołocenia się” ze schematów i sposobów myślenia, „które być może miały znaczenie wczoraj, ale dziś stały się ciężarem dla misji i zagrażają wiarygodności Kościoła”. Za Ojcem Świętym przypomniał, że „protagonistą Synodu jest Duch Święty. Jeśli nie ma Ducha, nie będzie Synodu”. Podkreślił również, że rekolekcje, nie są „przygotowaniem” do Synodu, ale jego integralną częścią oraz, że „bez modlitwy nie jesteśmy zgromadzeniem synodalnym, ale «grupą przedsiębiorców wiary»”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję