Reklama

Kochajmy Polską flagę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W lutym 2004 r. Sejm RP ustalił nowe święto narodowe 2 maja jako Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej i jednocześnie Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Uroczystość ta przypada po Święcie Pracy, a przed 3 Maja, kiedy to obchodzimy rocznicę Konstytucji ogłoszonej w 1791 r.
W czasach Polski Ludowej 2 maja wszystkie nakazowo wywieszane przed Świętem Pracy flagi obowiązkowo musiały zniknąć, by nie honorować trzeciomajowej uroczystości, mocno zakorzenionej w historii i świadomości Polaków. Usuwania narodowych emblematów pilnowały służby porządkowe, stosując dotkliwe kary wobec opieszałych lub opornych. Podobnie było z okazji 11 Listopada.
Orzeł Biały, flaga biało-czerwona i hymn państwowy, autorstwa Józefa Wybickiego, jako „Pieśń Legionów Polskich we Włoszech” czyli „Mazurek Dąbrowskiego” (1797) - to najważniejsze, powszechnie szanowane polskie symbole. Od wielu lat towarzyszą naszym dziejom. Według Jana Długosza, cesarz Otton III nadał Bolesławowi Chrobremu znak orła jako dowód samodzielnej władzy, przysługującej dynastii Piastów. W XII wieku orzeł ozdabiał monety króla Kazimierza Sprawiedliwego (1194), następnie - pieczęć opolskiego księcia Kazimierza (1222). Podczas koronacji Przemysława II w Gnieźnie (1295) stanowił oficjalne godło państwa. Królował na sztandarach kolejnych władców, zwykle na czerwonym tle. Stąd wynika zestawienie czerwieni i bieli. Takie też barwy miały jagiellońskie emblematy Rzeczypospolitej Obojga Narodów: Orzeł Biały, połączony z Pogonią (biały rycerz na pędzącym koniu) - herbem Litwy, umieszczony na czerwonej, czwórdzielnej tarczy (na pierwszym i czwartym polu znajdował się Orzeł, na drugim i trzecim - Pogoń). Podobną kolorystykę miały proporce husarskie, sztandary, chorągwie Stefana Batorego, Wazów, Jana Sobieskiego, Sasów i Stanisława Augusta Poniatowskiego.
Barwy białe i czerwone zostały uznane za narodowe 3 maja 1792 r. Podczas obchodów pierwszej rocznicy uchwalenia Ustawy Rządowej damy wystąpiły w białych sukniach, przepasanych czerwoną wstęgą, a panowie nałożyli na siebie biało-czerwone szarfy. Znak bieli i czerwieni utrzymał się do czasów powstania listopadowego, kiedy to Sejm uchwalił - 7 lutego 1831 r. ustawę o barwach narodowych biało-czerwonych. Kochane przez naród flagi wznoszono podczas wszystkich zrywów wolnościowych i rocznic następnych stuleci; często też przypinano biało-czerwone kokardy. Po odzyskaniu niepodległości biel i czerwień uznano za barwy państwowe Polski (1919), co potwierdzono po II wojnie światowej dekretem 7 grudnia 1955 r.
Polska flaga zawsze była symbolem niezależności i tożsamości narodowej; wyrazem buntu wobec zaborców, okupantów i wszelkiej przemocy. Umacniała Lwowskie Orlęta, żołnierzy Bitwy Warszawskiej, potem obrońców Poczty Gdańskiej, Westerplatte, Wieży Spadochronowej, oddziały partyzanckie, konspiratorów Polski Podziemnej i powstańców Warszawy. Obok flagi żydowskiej widniała w walczącym z Niemcami getcie. Widziały ją Narwik, Tobruk, Arnhem i Monte Cassino. Pod koniec wojny, właśnie 2 maja 1945 r., żołnierze polscy zawiesili biało-czerwony sztandar na Kolumnie Zwycięstwa w Berlinie (Siegessäule) w trakcie zdobywania tego miasta. Zakwitała w rękach uczestników nieprawomyślnych zgromadzeń i studenckich wieców na uczelniach PRL-u. Z miłością - obok portretów Jana Pawła II i obrazów religijnych - cały las biało-czerwonych chorągwi z orłem w koronie umieszczali na swych zakładach pracy strajkujący stoczniowcy i górnicy. Podnosząc wysoko i niosąc w antyrządowej manifestacji upuszczoną przez kogoś zranionego flagę, zginął od kuli 13-letni Romek Strzałkowski w Poznaniu w 1956 r.
Teraz, kiedy już nic nie zagraża, polska flaga powinna być zawsze obecna w naszej rzeczywistości, aby uwydatniać daty świąt narodowych, przypominać polskie tradycje, być kochana i bliska, otoczona szacunkiem. Szczególną okazją, by wywiesić flagę, niech będą dni 2 maja, 3 maja i 11 listopada, ale również inne ważne rocznice. To smutne i żenujące, gdy w godnych narodowej pamięci, uroczystych dniach nasze obejścia i balkony „ozdabia” akurat wtedy pilnie wietrzona pościel albo susząca się bielizna. Oprócz Polski święto takie obchodzi się również w Stanach Zjednoczonych, Meksyku, Finlandii, na Ukrainie i w Chinach.
Niech nasze ulice, bramy, urzędy, osiedla, zakłady pracy, szkoły, wystawy sklepowe, domy i okna śnieżą się i czerwienią urodą symboli narodowych! Przypilnujmy, by flagi stale znajdowały się w dostępnych punktach sprzedaży, w parafiach i w każdym polskim domu - gotowe do ekspozycji! Nie czekajmy na innych. Zadbajmy o to sami. Uczmy tego dzieci, młodzież i... dorosłych; bliskich i dalekich, sąsiadów i przechodniów!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich / Niedziela

– Maryja, Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć Jej macierzyńskiej opiece – przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Eucharystia pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych, o. Pacholski przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają Ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję