Reklama

Kościół

gadu-gadu z księdzem

Modlitwa w językach

Uczestniczyłam kiedyś w spotkaniu pewnej grupy modlitewnej i po raz pierwszy usłyszałam, jak ludzie modlą się wypowiadając albo śpiewając jakieś dziwne dźwięki. Na początku mocno mnie to zaszokowało, ale na koniec poczułam, że jest to dziwna, ale ciekawa modlitwa. Dowiedziałam się potem, że ludzie ci modlą się w językach. Na czym polega ten dar? Czy nie jest to jakiś zbiorowy trans?
Magda

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Św. Paweł w swoich listach, ukazując życie duchowe i modlitewne pierwszych gmin chrześcijańskich, co jakiś czas pisze o „darze języków” lub „mówieniu językami”. Dar ten może przejawiać się podczas wspólnej modlitwy, w postaci orędzi wypowiadanych na zgromadzeniach albo w postaci osobistej modlitwy. Jest to jeden z charyzmatów Ducha Świętego, polegający na wypowiadaniu dźwięków i słów nienależących zwykle do żadnego z istniejących już języków, lecz tworzonych w danej chwili. Ten kto mówi do Boga językami, nie wie, co mówi, jest co najwyżej świadomy tego, że mówi. Nie odbywa się to automatycznie, modlący się może swoją mowę rozpocząć i zakończyć.

Praktyka ta nazywana jest często glosolalią. Kiedy zdarza się ona we wspólnocie, to powinna jej towarzyszyć interpretacja. Dar języków powinien iść w parze z darem rozumienia języków, tak jak w parze z proroctwem powinno występować rozeznawanie tego proroctwa. Skąd i kiedy rodzi się w człowieku takie pragnienie modlitwy nieznanymi sobie dźwiękami i sylabami?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na modlitwie można czasem osiągnąć tak głębokie odczucie obecności Boga, że dusza cała jest rozpalona i dusi się wręcz w zwyczajnych słowach i formułkach. Rozum, który zwykle każe nam dobierać słowa, budować z nich gramatyczne konstrukcje, pragnie całkowicie poddać się sercu i zjednoczyć w jedno myśli, odczucia i słowa. Jeden z adeptów tej modlitwy charyzmatycznej wyznaje, że pierwszy raz zaczął się modlić językami podczas wielkiego uniesienia na modlitwie. Oto jego krótkie wyznanie: „Czułem, że w moim sercu coś się gotuje, coś rozpiera moją duszę tak mocno, że w którymś momencie poddałem się temu doświadczeniu i zacząłem jak dziecko wypowiadać różne, nic nieznaczące dźwięki. Najważniejsze nie były słowa, tylko serce, z którego wydobywało się wielkie odczucie jedności z Bogiem. To było jak wrzenie wody, która, gdy osiągnie odpowiednią temperaturę, zaczyna bulgotać”.

Modlitwa w językach jest więc darem charyzmatycznym - darmo danym darem od Ducha Świętego. Trzeba jednak przypomnieć, że św. Paweł mówi o tym charyzmacie jako najprostszym i najpowszechniejszym z darów.

Podziel się cytatem

Widocznie był on dość często obecny we wczesnych wspólnotach chrześcijańskich. To jednak, że św. Paweł sporo o nim pisze, sugeruje, że w jego używaniu trzeba zachować pewną roztropność i mądrość. Dar języków ma służyć zbudowaniu wspólnoty, a nie być sensacją dla zgromadzonych. Powinno się więc go używać tam, gdzie wierni wiedzą, czym jest ten charyzmat, i potrafią go zrozumieć, nawet nie w sensie konkretnego przesłania, ale samej istoty glosolalii. Ponadto ktoś, kto otrzymuje ten dar, musi szczególnie mocno praktykować posłuszeństwo wobec Kościoła, pokorę, a nade wszystko kierować się miłością. „Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący” - pisze św. Paweł (1 Kor 13,1).

2008-12-31 00:00

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy potraficie choć jedną dobę czuwać przy Chrystusie?

Nie wiem, ile jest takich diecezji w Polsce i na świecie, w których trwa nieustanna adoracja Najświętszego Sakramentu. Wspomniałem ostatnio, że od niej powinno się zacząć nasze życie duchowe i że ona jest źródłem każdego duszpasterstwa. Ale żeby Kościół był żywy i zdrowy, nie wystarczy indywidualna modlitwa, konieczna jest modlitwa wspólnoty Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Suplika do Maryi w Pompejach

[ TEMATY ]

nowenna

nowenna pompejańska

Adobe Stock

Znasz Nowennę Pompejańską nazywaną „nowenną nie do oparcia”?

8 maja trwa wielkie święto w Sanktuarium w Pompejach i uroczyście odczytuje się supliki do Królowej Różańca z Pompejów. Koniecznie się przyłącz, aby uzyskać wielkie łaski za przyczyną matki Bożej Królowej Różańca Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Lusina. Wyszli z procesją błagalną o dobre urodzaje

2024-05-09 12:04

[ TEMATY ]

modlitwa o urodzaj

Piekary

Lusina

ks. Marek Jodko

Parafia św. Jana Chrzciciela w Piekarach

Wierni z proboszczem po zakończeniu procesji

Wierni z proboszczem po zakończeniu procesji

Po VI Niedzieli Wielkanocnej Kościół powszechny obchodzi kwartalne Dni Modlitw o Urodzaje, dawniej znane jako Dni Krzyżowe.

To czas, gdy wierni zjednoczeni w modlitwie proszą o urodzaj na polach, dobrą pogodę oraz zachowanie owoców ziemi. Rolnictwo jest fundamentem rozwoju społeczeństwa, a praca na roli ma wymiar wspólnotowy. Dlatego Kościół modli się o obfite plony, uznając to powołanie za szczególnie ważne. Tradycyjnie modlitwy odbyły się w poniedziałek, wtorek i środę poprzedzając uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję