Liturgii sprawowanej w kościele św. Elżbiety przewodniczył administrator parafii ks. Tomasz Kotlarski. Wraz z nim modlił się pastor ewangelicki Janusz Sikora.
– Modlimy się za tych, którzy przeżywają trudny czas żałoby po utracie swojego dziecka jeszcze w łonie mamy. Wierzymy, że Pan Bóg ma wiele sposobów, aby nas zbawić. Wierzymy, że dzieci, które nie mogły być ochrzczone, też są zbawione. Dlatego ta Msza św. jest modlitwą o potrzebne łaski, pociechę i siły dla ich rodziców – powiedział ks. T. Kotlarski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przed ołtarzem ustawiono 3 urny – dwie ze szczątkami Adama i Nikodema, a trzecią bezimienną – ze szczątkami innych dzieci.
Ks. Kotlarski w kazaniu zauważył, że Jezus jako jedyny może wlać ufność w ludzkie serca i pocieszyć skołatane dusze, a przeżycie żałoby pozwala z wielką nadzieją iść w dalsze życie.
Po Mszy św. uczestnicy udali się na cmentarz komunalny, gdzie złożyli urny z prochami w specjalnym Grobie Dzieci Utraconych.
Także w Bielsku-Białej Kamienicy odbyła się Msza św. połączona z pochówkiem. W innych parafiach diecezji modlono się za rodziny dzieci utraconych.