Reklama

Wiadomości

WTA Finals - półfinałowa porażka Świątek

Iga Świątek przegrała z Aryną Sabalenką 2:6, 6:2, 1:6 w półfinale turnieju WTA Finals w Fort Worth. W poniedziałkowym finale białoruska tenisistka zmierzy się z Francuzką Caroline Garcią, która wcześniej wygrała z Greczynką Marią Sakkari 6:3, 6:2.

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/CJ GUNTHER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świątek w WTA Finals, czyli turnieju dla ośmiu najlepszych zawodniczek sezonu, występowała po raz drugi. W ubiegłym roku notując jedno zwycięstwo i dwie porażki odpadła w fazie grupowej.

Wówczas także przegrała z Sabalenką, ale w obecnym sezonie podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego pokonała Białorusinkę aż czterokrotnie, w tym w półfinale US Open.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tym razem Świątek fazę grupową przeszła jak burza odnosząc trzy szybkie zwycięstwa bez straty seta. Z grającą z niezwykłą energią Sabalenką od początku miała jednak kłopoty.

Białorusinka szybko objęła prowadzenie 4:1. Potężnie serwowała i aż 82 proc. trafionych pierwszych serwisów kończyło się przez nią zdobyciem punktu. W samej tylko pierwszej partii posłała pięć asów.

W przerwie między setami Świątek skorzystała z przerwy toaletowej. Na ten sam krok zdecydowała się w półfinale US Open, gdy również przegrała pierwszą partię. Ponownie przyniosło to efekt, bo w drugim secie to Polka szybko prowadziła 4:0.

Wydawało się, że Sabalenka niemal cały zestaw udanych zagrań wykorzystała w pierwszym secie. Dała się zdominować Świątek, która wyrównała stan meczu.

W trzecim secie kluczowy był czwarty gem, przy stanie 2:1 dla Sabalenki. 21-latka z Raszyna, przy własnym serwisie, miała w nim trzy piłki na 2:2. Ostatecznie jednak dała się przełamać.

Sabalenka znów zaczęła pokazywać swój najlepszy tenis i nie dała rywalce nawet cienia szansy na odrobienie starty. Białorusinka kolejnym przełamaniem popisała się w szóstym gemie, a chwilę później wykorzystała pierwszą piłkę meczową.

W całym meczu Sabalenka zaserwowała 12 asów, Świątek jednego. Polka miała nieznacznie więcej zagrań wygrywających (26 wobec 23), ale również niewymuszonych błędów (26 wobec 19). Spotkanie trwało dwie godziny i siedem minut.

Nadchodzący finał będzie piątym w historii pojedynkiem Sabalenki z Garcią. Bilans dotychczasowych spotkań jest remisowy 2-2. Dla zwyciężczyni będzie to największy sukces w karierze, bo żadna nie ma w dorobku wielkoszlemowego tytułu.

Reklama

W 2015 roku WTA Finals wygrała Agnieszka Radwańska.

Łącznie w tym roku Świątek wygrała osiem turniejów, w tym wielkoszlemowe French Open i US Open, a w singlu nikomu więcej nie udało się triumfować w więcej niż trzech. Do tego sezonu zwyciężyć w co najmniej ośmiu imprezach nie udało się nikomu od 2013 roku, gdy 11 wygrała Amerykanka Serena Williams.

Już wcześniej było jasne, że Polka rok 2022 zakończy na pierwszym miejscu w światowym rankingu, którego liderką jest od 4 kwietnia. Wygrała w nim 67 meczów, a przegrała dziewięć. To także najlepszy wynik od 2013 roku, gdy Williams wygrała 78 spotkań.

Wyniki półfinałów:

Aryna Sabalenka (Białoruś, 7) - Iga Świątek (Polska, 1) 6:2, 2:6, 6:1
Caroline Garcia (Francja, 6) - Maria Sakkari (Grecja, 5) 6:3, 6:2

(PAP)

wkp/

2022-11-07 07:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Media: uraz Lewandowskiego raczej nie jest poważny

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/MANUEL FERNANDO ARAUJO

Piłkarz Barcelony Robert Lewandowski, który musiał z powodu kontuzji opuścić murawę w pierwszej połowie meczu Ligi Mistrzów z FC Porto (1:0), nie odniósł poważnego urazu - twierdzą powołujące się na ekipę medyczną "Dumy Katalonii" hiszpańskie media.

Wydawany w Madrycie sportowy dziennik "AS" twierdzi, że polski napastnik doznał w 21. minucie stłuczenia piszczeli lewej nogi. Stołeczna gazeta donosi, że medycy FC Barcelona wierzą, że stan zdrowia Polaka jest na tyle dobry, że będzie on mógł wystąpić już w niedzielnym spotkaniu przeciwko Granadzie w hiszpańskiej ekstraklasie.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi ze Słowacji

2024-05-04 22:26

Małgorzata Pabis

    Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.

    Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję