Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Wystawa „Dzieci z Przemysłowej”

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Placu Katedralnym prezentowana jest wystawa poświęcona pamięci dzieci, którzy byli więźniami łódzkiego „Małego Oświęcimia”.

Wystawa składa się z sześciu kwadratowych słupów, na których została przedstawiona historia założenia i istnienia niemieckiego obozu dla dzieci przy ulicy Przemysłowej w Łodzi. Autorem wystawy jest Artur Ossowski z łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Za projekt plastyczny odpowiadała Urszula Sroczyńska, zaś recenzentami naukowymi byli dr Iwona Demczyszak z IPN we Wrocławiu oraz dr Joanna Lubecka z IPN w Krakowie. Prezentowane na wystawie zdjęcia i relacje pochodzą z Centralnego Archiwum Wojskowego w Rembertowie (Wojskowe Biuro Historyczne), łódzkiego oddziału IPN oraz niemieckiego obozu dla dzieci przy ulicy Przemysłowej w Łodzi. Duże wrażenie robią odtworzone cyfrowo budynki znajdujące się niegdyś na terenie dawnego obozu oraz plan obozu, którego ślady można odnaleźć we współczesnej architekturze Łodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wystawa będzie prezentowana na Placu Katedralnym do 15 grudnia. Jest ona związana z przypadającą kilka dni temu – 1 grudnia – 80-tą rocznicą powstania niemieckiego obozu dla dzieci i młodzieży polskiej. Koncepcja powołania obozu dla polskich dzieci pojawiła się już latem 1941 r. Wzorowano się na podobnym ośrodku pracy dla nieletnich Niemców w Moringen w Dolnej Saksonii, gdzie więziono również chłopców z Czechosłowacji oraz Polski. Pierwsi mali więźniowie zostali zarejestrowani w obozie 11 grudnia 1942 r., choć formalnie rozpoczął on działalność już dziesięć dni wcześniej. Do obozu trafiały osierocone i pozbawione opieki dzieci, których rodzice zostali zamordowani lub wysłani przez Niemców do obozów koncentracyjnych, a ich rodziny wywiezione do pracy przymusowej w głąb Rzeszy. Były też dzieci siłą odebrane rodzicom podczas pacyfikacji Zamojszczyzny albo takie, których rodzice nie przyjęli niemieckiego obywatelstwa czy też działali w ruchu oporu. Na Przemysłową polskie dzieci mogły też trafić na podstawie wyroków niemieckich sądów za drobne kradzieże czy szmugiel, ale także za jazdę tramwajem bez biletu czy śpiewanie polskich piosenek na ulicy. Dzieci umierały z głodu i wycieńczenia, a także z powodu panujących chorób i epidemii. Były bite, poniżane, zamykane w karcerze. Znęcano się nad nimi w najróżniejszy sposób, między innymi poprzez polewanie zimną wodą, aby szybciej się rozchorowały. Dokładna liczba dzieci, które przeszły przez obóz, a także liczba ofiar nie jest znana. Różne szacunki wskazują od 2-3 do nawet 4 tysięcy uwięzionych i kilkuset zmarłych. Gdy 19 stycznia 1945 r. w Łodzi zakończyła się niemiecka okupacja, w obozie przebywało ponad 800 małoletnich więźniów.

Po zakończeniu drugiej wojny światowej pamięć o niemieckim obozie pracy dla polskich dzieci przy ul. Przemysłowej w Łodzi – usytuowanym na terenie Litzmannstadt Ghetto – zaczęła słabnąć, a niemal wszelkie pozostałości po nim uległy zniszczeniu.

Za utrwalenie pamięci o obozie odpowiada Muzeum Dzieci Polskich - ofiar totalitaryzmu, które zostało powołane w maju 2021 r. jako państwowa instytucja kultury na podstawie zarządzenia Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

2022-12-06 10:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Modlitwa jest drogą do Boga

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Modlitwa może stać się trochę jak jakieś zaklęcie, które chcemy wypowiedzieć, ze by Bóg wysłuchał naszych próśb. Choć modlitwa jest ważna i niewątpliwie potrzebna człowiekowi, to modlitwa sama w sobie nie jest celem, modlitwa jest zawsze drogą do Boga. Pan Jezus ucząc swoich uczniów modlitwy Ojcze nasz chciał im pokazał w jaki sposób mają się modlić – mówił bp Marczak.
CZYTAJ DALEJ

Papież sprawdził stan przygotowań w Castel Gandolfo na jego przybycie

2025-07-03 20:45

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież sprawdził stan przygotowań obiektów, w których spędzi dwutygodniowy urlop

Papież sprawdził stan przygotowań obiektów, w których spędzi dwutygodniowy urlop

Po południu 3 lipca Leon XIV przybył do Castel Gandolfo, gdzie w najbliższą niedzielę przeniesie się na letni, dwutygodniowy odpoczynek. Papież chciał zprawdzić stan przygotowań Villi Barberini, w której się zatrzyma.

Jak poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, wizyta Papieża miała na celu sprawdzenie stanu prac na kilka dni przed przeprowadzką do Villa Barberini, w Borgo Laudato Si’ w Castel Gandolfo. Papież przeprowadzi się tam w niedzielę, 6 lipca.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Wojtyła był na spływie kajakowym. Wtedy nadeszła informacja, że będzie biskupem

2025-07-04 10:02

[ TEMATY ]

biskup

nominacja

św. Jan Paweł II

Ks. Karol Wojtyła

Papież Polak

Archidiecezja Krakowska

Ks. Karol Wojtyła na spływie kajakowym

Ks. Karol Wojtyła na spływie kajakowym

Wakacje to czas, kiedy nie tylko świeccy, ale i kapłani wyjeżdżają na zasłużony odpoczynek. Nie inaczej było z przyszłym świętym Janem Pawłem II. Łączył on często przyjemne z pożytecznym, by nie tylko wypoczywać z młodzieżą, ale także towarzyszyć jej we wzrastaniu. Te wakacje dla ks. Karola Wojtyły zapewne były inne niż wszystkie.

Podziel się cytatem - czytamy na profilu Facebook Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję