Reklama

Niedziela Legnicka

Ks. Andrzej Gidziński – Wolontariusz z wielkim sercem

2 grudnia w bolesławieckim Teatrze Starym odbyła się gala wręczenia nagród w konkursie Wolontariusz Roku 2022 Powiatu Bolesławieckiego.

Mateusz Sobczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od listopada mieszkańcy powiatu mogli zgłaszać osoby, organizacje lub firmy, które w sposób znaczący wykazały się bezinteresownością, życzliwością i wparciem wobec potrzebujących. Przewidziano kilka kategorii: wolontariusz młodzieżowy, wolontariusz dorosły, darczyńca, wolontariat okolicznościowy, organizacja pozarządowa, wolontariusz z wielkim sercem. Zgłoszonych do konkursu było ponad 30 kandydatów, z których jury wybrało 6. Ponadto przyznano 5 wyróżnień.

Laureatem w kategorii „wolontariusz z wielkim sercem” został ks. Andrzej Gidziński, proboszcz parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreślił podczas gali starosta bolesławiecki Tomasz Gabrysiak, laureaci to ludzie, którzy dają nadzieję, że jutro będzie lepsze.

Ks. Andrzej od początku swojej posługi w Bolesławcu, czyli od 1994 roku, aktywnie pomaga wszystkim, którzy pomocy potrzebują. Organizuje akcje charytatywne, zabawy, koncerty, festyny, zbiórki. Wspiera młodzież fundując wyjazdy na kolonie letnie, chorym i biednym pomaga w zakupie leków, żywności, wspiera ich materialnie i duchowo. Od lat włącza się w pomoc przy ogólnopolskiej akcji „Szlachetna Paczka”. Jest także pośrednikiem między przedsiębiorcami, a ludźmi, którzy nie mogą znaleźć pracy. W poprzednich latach, stworzył i prowadził ogrzewalnię dla bezdomnych. Jego pomoc, stale przyciąga wielu potrzebujących, którzy w parafii ks. Andrzeja nigdy nie usłyszą, że „nie da się pomóc”. Jak powiedział ks. Proboszcz podczas gali, mottem jego są słowa: „Nie miłujcie słowem, lecz czynem”. Te wszystkie starania zostały docenione przez Powiat Bolesławieckim, który postanowił przyznać księdzu Andrzejowi Gidzińskiemu tytuł Wolontariusza o wielkim sercu.

Warto też dodać, że na liście nominowanych do nagrody była także s. Anna Mikołajewicz, Adoratorka Krwi Chrystusa, która jest opiekunką szkolnego koła wolontariatu w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Bolesławcu. Jest także honorowym dawcą krwi i promuje wśród młodzieży ideę honorowego krwiodawstwa. Organizuje warsztaty z edukacji ekologicznej i klimatycznej. Uczestniczyła w wielu działaniach pomocowych na rzecz Ukrainy. Siostra Anna wspiera młodzież w rozwijaniu pasji i talentów.

Reklama

Zwycięzcy w pozostałych kategoriach: Wolontariuszem młodzieżowym została II Grupa wychowawcza Powiatowego Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Iwinach. Wolontariuszem młodzieżowym został Łukasz Łucki. Darczyńcą został Wojciech Gąsieniec. Statuetka w kategorii wolontariat okolicznościowy powędrowała do strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży w Bolesławcu. A w kategorii organizacja pozarządowa uhonorowano Fundację „Wspierajmy zdrowie”.

foto

2022-12-06 14:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

[ TEMATY ]

Kościół

prawo

konferencja

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję