Reklama

Świat

Brazylia: dzieci odmawiające różaniec przybyły do Aparecidy

Do Narodowego Sanktuarium Maryjnego w Aparecidzie przybyła pierwsza pielgrzymka dzieci odmawiających różaniec. Temu wydarzeniu towarzyszyło hasło „Różaniec dzieci: Ewangelizować dzieci w Domu Matki”. Motto towarzyszące tej pielgrzymce przypominało słowa Jezusa „Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie” (Mt 19,14).

[ TEMATY ]

dzieci

różaniec

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza krajowa pielgrzymka dzieci odmawiających różaniec rozpoczęła się w sobotnie popołudnie wspólną modlitwą różańcową, której przewodniczył ks. Eduardo Catalfo, redemptorysta, rektor największego sanktuarium maryjnego w Brazylii. Ukoronowaniem pielgrzymki była Msza święta sprawowana przez miejscowego arcybiskupa Orlando Brandesa.

W homilii odniósł się on do słów Jezusa z Ewangelii: jeżeli nie będziemy mieli serca jak dzieci, nie wejdziemy do Królestwa Bożego. Według miejscowego arcybiskupa serce dziecka jest sercem pokornym, otwartym, wyrażającym zaufanie do matki i ojca, serce dziecka jest otwarte na drugą osobę taką, jaką ona jest. Stąd też w takim sercu spotykamy Królestwo Niebieskie, dziecko jest w centrum Królestwa Bożego – zauważył abp Brandes.

W tej pierwszej pielgrzymce dzieci odmawiających różaniec do Pani z Aparecidy uczestniczyło kilkuset małych Brazylijczyków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-12-08 17:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idę głosić Dobrą Nowinę

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 31/2022, str. IV-V

[ TEMATY ]

misje

Brazylia

Karolina Krasowska

Ks. Konrad Jasiewicz

Ks. Konrad Jasiewicz

O „przygodzie” ze wspólnotą Przymierze Miłosierdzia i wyjeździe na wolontariat misyjny do Brazylii opowiada ks. Konrad Jasiewicz.

Kamil Krasowski: W sierpniu wyjeżdża Ksiądz na wolontariat misyjny do Sao Paulo w Brazylii. Jak rozpoczęła się Księdza „przygoda” ze wspólnotą Przymierze Miłosierdzia?

Ks. Konrad Jasiewicz: Członkowie wspólnoty, bracia i siostry, są moimi serdecznymi przyjaciółmi. Wspólnotę poznałem w 2014 r., gdy byłem w Poznaniu; to było jeszcze przed wstąpieniem do Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu. Studiowałem wychowanie fizyczne w stolicy Wielkopolski i szukałem swojego miejsca w Kościele; szukałem Pana Boga i wiary. Tak się złożyło, że na mojej drodze stanęła wspólnota, która pomogła mi wzrastać, rozwijać się duchowo w poznawaniu Pana Boga, ale też w Kościele, ponieważ bardzo mocno stawia na spotkanie, na relacje z drugim człowiekiem.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję