Reklama

Grudniowe wspomnienie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grudzień zawsze będzie nam się już kojarzył z wprowadzeniem w Polsce stanu wojennego (13 grudnia 1981 - 22 lipca 1983). Mija właśnie 27. jego rocznica. To była prawdziwa zbrodnia dokonana na żywej tkance naszego narodu przez niekonstytucyjną organizację - Wojskową Radę Ocalenia Narodowego (WRON). Skrzywdzeni ludzie - tak wielu było szykanowanych, internowanych, tak wielu zmuszonych później do opuszczenia kraju - ograniczone możliwości swobodnego życia i rozwoju, zapaść gospodarcza. Pamiętam jeszcze uzbrojonych po zęby zomowców, którzy bili niewinnych ludzi, zastraszali naród, którzy czuli się panami naszego życia i zachowywali po bandycku. I do tej pory nikt za to nie odpowiada, nikt nie został osądzony - przeciwnie, słudzy zbrodniczego systemu pobierają dziś wysokie emerytury, korzystają z przywilejów. Musimy pamiętać, że obok bohaterów nasza ojczyzna miała także wielu zbrodniarzy, ludzi złych, opętanych przez zło. Niewielu z nich żałuje za te swoje grzechy, a tym samym oczekuje na przebaczenie.
Dzisiaj z ogromną wdzięcznością chcemy wspominać tych, którzy okazali się bohaterami, ludzi wiernych najwyższym ideałom i starających się zaradzić cierpieniom niewinnych. Wspominamy tu szczególnie Papieża Jana Pawła II, który dodał nam skrzydeł, obudził solidarność i otworzył na świat, przez co poczuły się zagrożone siły szatańskie związane z Kremlem. Dlatego tak bardzo niewygodny był ten papież, który o systemie wiedział więcej niż świat. Bardzo niewygodna była też „Solidarność” i też trzeba było ją zniszczyć, co czyniono sprawdzoną przez system metodą - rozsadzając od środka.
Patrzymy dziś na to wszystko z pewnej perspektywy. Od strony historycznej badania nie są jeszcze zakończone - m.in. IPN „prześwietla” postaci i wydarzenia z tamtych lat. Jednak fakty mówią za siebie: choć tak wielu było popleczników systemu komunistycznego, „Solidarność” liczyła wówczas ok. 10 mln członków!...
Solidarność w dalszym ciągu jest potrzebna Polsce, Europie i światu. Potrzebna jest przede wszystkim jako cnota. O tę cnotę trzeba się dziś upominać. Może powinniśmy ją przenieść zwłaszcza na relacje wśród ludzi wierzących w Boga, bo oni o potrzebie miłości bliźniego wiedzą więcej. Ale chodzi też o solidarność społeczeństw, także tych w obrębie pewnych struktur, m.in. Unii Europejskiej. Dziś Unia nastawiona jest na laickość (więcej na ten temat można przeczytać w książce „Wojna z chrześcijaństwem”, wydanej przez Bibliotekę „Niedzieli”), jednak tradycja i kultura Europy oraz idee, jakie przyświecały ojcom Wspólnoty Europejskiej, były inne.
Solidarność to współodczuwanie bólu, krzywdy i niesprawiedliwości. To poczucie związku ze wspólnotą, obrona jej i czynienie wszystkiego dla jej dobra, oczywiście, szanując inne wspólnoty. Popatrzmy, ile krzywdy doznają dziś nasi bracia chrześcijanie w Indiach. Gdybyśmy byli solidarni, już dawno podnosiłby się z Europy protest w tej sprawie. Tymczasem czy w ogóle słyszymy o tym z „obiektywnych” mediów?... Gdyby nie głos nielicznych mediów katolickich, świat by o pogromach w Indiach niewiele wiedział.
Trzeba budzić i rozwijać w sobie solidarność - przede wszystkim tę z Chrystusem, z Bogiem, ale i solidarność w jednym Kościele. To powinno się przełożyć na budowanie solidarności międzyludzkiej. Poczuliśmy jej smak właśnie w czasach wprowadzenia stanu wojennego i wielu, którym dane było żyć w tamtym okresie, nigdy tego smaku nie zapomni. O taką solidarność z bratem rodakiem, ze współwyznawcą Chrystusa chodzi.
Niech rocznica wprowadzenia stanu wojennego, a nade wszystko wspaniałe wspomnienie polskiej Solidarności z tamtego okresu będzie dla nas inspiracją do adwentowego rachunku sumienia z miłości Boga i bliźniego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent o żołnierzach walczących pod Monte Cassino: o Polskę walczyli i za Polskę ginęli

2024-05-18 19:16

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Andrzej Duda

PAP/Piotr Nowak

Polscy żołnierze walczący pod dowództwem gen. Władysława Andersa to bohaterzy, którzy walczyli o to, aby otworzyć drogę do wolności; oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli - mówił podczas obchodów 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino prezydent Andrzej Duda.

Na słynnej polskiej nekropolii we Włoszech odbyły się główne uroczystości 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino.

CZYTAJ DALEJ

Święta na trudne czasy

Niedziela Ogólnopolska 37/2021, str. dXVII

[ TEMATY ]

beatyfikacja

cud

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

O cudownym uzdrowieniu za wstawiennictwem m. Elżbiety Róży Czackiej, jej duchowości oraz podejściu
do krzyża i cierpienia z s. Radosławą Podgórską, franciszkanką służebnicą Krzyża, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Beatyfikacja m. Elżbiety Róży Czackiej to wielka radość dla sióstr franciszkanek i całego Kościoła. A kim dla Siostry osobiście jest nowa błogosławiona?

S. Radosława Podgórska: Przede wszystkim wzorem, jak mam kochać Boga, przykładem niesamowitego oddania się drugiemu człowiekowi, a także zwyczajnie – matką. Czuję jej bliskość, to, że wstawia się za mną i ukazuje mi drogę poprzez swoje życie i pisma. Razem z moją rodzoną mamą jest osobą, która przez cały czas prowadzi mnie w życiu i ukazuje mi szczególną bliskość Boga kochającego i miłosiernego, który nie pozwala błądzić, ale pokazuje drogę i wychowuje.

CZYTAJ DALEJ

Potrzebujemy światła i odwagi Ducha Świętego

2024-05-19 16:47

Tomasz Lewandowski

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Po podpisaniu przez abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego, dokumentów rozpoczynających II Synod Archidiecezji Wrocławskiej rozpoczęła się Eucharystia.

W katedrze wrocławskiej zgromadziło się ponad 1000 wiernych Archidiecezji Wrocławskiej. Słowo wprowadzenia do Liturgii wypowiedział ks. Paweł Cembrowicz. proboszcz katedry: - Doświadczenie mocy Ducha Świętego stało się także naszym udziałem w ramach długich miesięcy przygotowań synodalnych. Świadczą o tym wasze sprawozdania, w których odkrywamy podobieństwo do Kościoła pierwszych chrześcijan, Kościoła wzajemnej miłości i jedności, wychodzącego do tych, co nie znają Jezusa Chrystusa - są to słowa abp Kupnego w liście na rozpoczynający się synod - mówił ks. Cembrowicz, dodając: - Jesteśmy pielgrzymami nadziei, jesteśmy zaproszeni i wezwani przez Ducha Świętego, w Kościele Chrystusowym, aby idąc wspólną drogą podejmować duchową i religijną formację, aby być przygotowanymi do misji, do której wzywa nas Ojciec Niebieski. Towarzyszy nam Maryja w słowach: “Uczyńcie wszystko, co powie nam Syn”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję