Reklama

Wiara

Niewolnictwo Maryi. Czym jest?

Czym jest niewolnictwo Maryi i o co w nim chodzi? Wyjaśnia o. Mirosław Kopczewski OFMConv., inicjator Wielkiego Zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi w Niepokalanowie. „Nie bójmy się być niewolnikiem Maryi, całkowicie Jej zawierzyć. To jest niewola miłości” – tłumaczy franciszkanin.

[ TEMATY ]

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Współpraca z łaską

„Czym jest niewolnictwo, niewola miłości, bo tak trzeba mówić – rozpoczął o. Mirosław Kopczewski OFMConv. – To jest termin, który zaczerpnęliśmy od świętego Ludwika Grignion de Montfort, z jego traktatu o doskonałym nabożeństwie. On bardzo dobrze rozpracował, czym jest niewolnictwo, oddanie się Matce Bożej. On we wstępie pisze gdzieś, że niewola miłości to jest naprawdę odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. To jest świadome i dobrowolne obranie Jezusa za mojego Pana i Zbawiciela. Oddanie się w niewolę miłości Jezusowi przez Maryję. Tak, bo taka jest formuła. To jest dojrzałym chrześcijaństwem. Jest tym, o czym czytamy w Dziejach Apostolskich, bo w Dziejach Apostolskich czytamy często, że Apostołowie używają takiego wyrażenia. „Duch Święty i my”. Nigdy nie mówią Apostołowie o sobie, że „coś żeśmy postanowili”. Niewolnictwo to jest współpraca, to nie jest opieranie się tylko i wyłącznie na sobie. Jest ktoś, komu naprawdę na nas zależy, ktoś, kto naprawdę o nas się troszczy i tą osobą jest Maryja. Tą osobą jest Bóg”.

Nowy człowiek

„Oddanie się w miłości jest też, jak pisze święty Ludwik Grignion de Montfort, staniem się nowym człowiekiem. Jednym z kluczowych takich terminów Pisma Świętego jest właśnie „nowe życie”, „nowy człowiek”. „Potrzeba, abyście się na nowo narodzili, to co się z ciała narodziło, jest ciałem. Potrzeba, abyście się narodzili z wody i Ducha Świętego”. Od kiedy się urodziliśmy, jesteśmy obarczeni grzechem pierworodnym, mamy skłonność do grzechu. Święty Paweł mówi o tym, że jest w nas ten stary człowiek. Grzeszny człowiek, który walczy z tym nowym Bożym człowiekiem, tym duchowym człowiekiem. Każdy z nas tego doświadcza w większej czy mniejszej mierze. I teraz oddanie się Matce Bożej w niewolę to znaczy jakby czerpanie z jej nieograniczonych cnót, które Ona ma, czerpanie z Jej świętości. To jest tak jakby być na łonie matki. Kiedy dziecko jest w łonie matki, ono otrzymuje wszystko od swojej matki. I tutaj to oddanie ma być przede wszystkim oddaniem się Matce. Nie tylko chodzi o zewnętrzne jakieś praktyki, noszenie na przykład łańcuszka, ale ono ma zakres też duchowy. Oddajemy się, wszystko robimy z Maryją, przez Maryję, w Maryi i dla Maryi. Istotą jest przekreślenie swojej woli. Oddanie swojej woli to jest istota. To coś, co święty Maksymilian używał jako formułę świętości”.

Rezygnacja z własnej woli

„To jest całkowita rezygnacja ze swojej woli. Chcę tylko tego, czego chce Pan Bóg, tak jak Maryja chce tylko tego, czego chce Bóg. Szuka, dąży, pragnie, wybiera zawsze wolę Bożą. W nas dużo jest egoizmu, dużo jest pychy. I często trudno nam się pogodzić ze zdaniem innej osoby. Natomiast tutaj istotą jest zrozumienie, że Maryja jest osobą doskonałą i chce zawsze wyłącznie dobra naszego i naszych bliskich. Dlatego nie bójmy się całkowicie zawierzyć Jej, być Jej niewolnikiem, bo to jest niewola miłości. To jest troszeczkę tak, jak kiedy kogoś bardzo kochamy, to mówimy: „Bez ciebie żyć nie mogę, jesteś moim wszystkim”. Jeśli ta osoba wyjeżdża czy tracimy z nią kontakt, to jakby coś w nas umiera. Maryja jest naszym życiem, tym Bożym życiem w nas sprawia, że świat staje się inny, staje się kolorowy. Ta nasza zwyczajność już nie jest taka zwyczajna. Sprawia, że już nie jesteśmy sami, że przestajemy się bać. Raptem odnajdujemy w sobie wiele talentów. W naszym sercu pojawia się takie prowadzenie, że czujemy jakieś natchnienia. Ona nam podpowiada, czego unikać, a co rozwijać w sobie. Trzeba pamiętać, że Ona jest pokorną służebnicą. Ona siebie określa jako „służebnica Pańska”, a dokładnie jako „niewolnica Pańska”. Tak mówi w Zwiastowaniu: „Niech mi się stanie według słowa Twego”. Maryja określa siebie jako niewolnicę Boga”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-01-24 08:23

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niewiasta Eucharystii

[ TEMATY ]

Matka Boża

Fatima

Eucharystia

Maryja

Ewa Melerska

Figura Matki Bożej w parafii pw. Świętego Michała Archanioła w Toruniu

Figura Matki Bożej w parafii pw. Świętego Michała Archanioła w Toruniu

„Z dalekiej Fatimy donośnie brzmi dzwon. Zjawienie Maryi ogłasza nam on. Ave, Ave, Ave Maria! Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Maryjo” - śpiewamy podczas nabożeństw i świąt maryjnych w naszej Ojczyźnie, począwszy od Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach.

Refleksje o Matce Najświętszej przywołują nam w pamięci teksty Nowego Testamentu, w których Matka Jezusa wypowiada niewiele słów, a głównie rozważa Boże tajemnice. Wielkim bogactwem Kościoła są również orędzia Maryi, wypowiadane przez Nią podczas objawień w Lourdes, Fatimie czy w Polsce, m.in. w Gietrzwałdzie, Licheniu, Świętej Lipce oraz w wielu innych miejscowościach. Każde z objawień, zatwierdzone przez Kościół kryje w sobie przesłanie Maryi dla danego kraju i całego świata. Ze względu na ogromną wartość Orędzia Fatimskiego dla naszych czasów i jego związek z Eucharystią, dotkniemy w naszych refleksjach historii i znaczenia objawień Matki Najświętszej w Fatimie, w Portugalii.

CZYTAJ DALEJ

Nowy gwardzista szwajcarski: Dano nam solidne wprowadzenie

2024-05-06 12:49

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

W kwietniu skończył 23 lata, w poniedziałek 6 maja będzie jednym z 34 Szwajcarów, którzy wezmą udział w ceremonii zaprzysiężenia Gwardii w Watykanie. Jan Wetter pochodzi z Toggenburga we wschodnim szwajcarskim kantonie St. Gallen. Radio Watykańskie zapytało go, dlaczego zdecydował się dołączyć do papieskiej gwardii.

Lubi grać w tenisa i biegać. Wziął nawet udział w biegu w Wiecznym Mieście. Doświadczenie i codzienne życie w Gwardii Szwajcarskiej są według Jana Wettera bardzo zróżnicowane. "Jestem bardzo wysportowany, kiedy jestem poza domem", mówi Radiu Watykańskiemu. Wieczorem lubi wyjść "na posiłek, z przyjaciółmi, do baru, klubu".

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję