Reklama

Kościół

Rzym: abp Gänswein przekazał parafii sutannę Benedykta XVI

Wieloletni prywatny sekretarz papieża Benedykta XVI, arcybiskup Georg Gänswein, podarował parafii w Rzymie sutannę zmarłego zwierzchnika Kościoła. Białą papieską szatę zaprezentował w niedzielę przy aplauzie w wypełnionym po brzegi kościele Santa Maria Consolatrice.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Margita Kotas/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Benedykt nosił ją od dawna, nawet w zeszłym roku. Papież senior chciał, aby jego kościół tytularny przez wiele lat, gdy był jeszcze kardynałem Josephem Ratzingerem - otrzymał od niego sutannę”, wyjaśnił arcybiskup. Zaznaczył, że to zostało zapisane w testamencie papieża, którego jest wykonawcą. Benedykt zmarł 31 grudnia ub.r.

Joseph Ratzinger był kardynałem tytularnym parafii w dzielnicy Casal Bertone za stacją Tiburtina we wschodnim Rzymie i zawsze utrzymywał z nią bliskie więzi. „Ta moja wizyta w Santa Maria Consolatrice, pierwszej rzymskiej parafii, do której udałem się od czasu, gdy Pan zechciał mnie powołać na biskupa Rzymu, jest dla mnie w bardzo realnym i konkretnym sensie powrotem do domu. Pamiętam bardzo dobrze 15 października 1977 roku, kiedy objąłem w posiadanie ten mój tytularny kościół (….). Od tego momentu nasza wzajemna więź stawała się stopniowo coraz silniejsza, głębsza. Więź uczucia i przyjaźni, która naprawdę rozgrzała moje serce i do dziś je ogrzewa” – powiedział te słowa Benedykt XVI 18 grudnia 2005 roku, podczas swojej pierwszej wizyty jako papieża w rzymskiej parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Gänswein przypomniał, że Benedykt XVI często opowiadał o swoich wizytach i spotkaniach w parafii Santa Maria Consolatrice. "W tym kościele czuł się jak w domu, w rodzinie, jako ojciec pięknej, licznej i owocnej rodziny" - powiedział arcybiskup, który przewodniczył także obrzędowi nałożenia komży na niektórych chłopców i dziewczęta, którzy jako pierwsi po pandemii koronawirusa podjęli "służbę" jako ministranci i ministrantki.

Po Mszy św. abp Gänswein poświęcił tablicę upamiętniającą zmarłego papieża.

Po uroczystości arcybiskup w rozmowie z dziennikarzami ujawnił, że w testamencie po Josephie Ratzingerze, Benedykcie XVI, pojawia się pięciu kuzynów. I teraz to od nich będzie zależało, czy przyjmą ten zapis, który w zasadzie składa się z sum pozostawionych na osobistym koncie zmarłego 31 grudnia papieża seniora. "To było dla mnie interesujące" – powiedział i dodał: "Myślałem, że ma dwóch krewnych, dwóch kuzynów, ale to jest pięciu kuzynów. Teraz zgodnie z prawem muszę napisać do kuzynów, którzy są najbliższymi krewnymi, i muszę też powiedzieć zgodnie z prawem: czy przyjmują spadek, czy go nie przyjmują".

Reklama

Abp Gänswein wyjaśnił, że nie są rzeczy związane z prawem autorskim. „Wszystko, co ma związek z książkami, wszystko, co ma związek z jego pracą intelektualną, jest już wyjaśnione. Natomiast rzeczy osobiste są prawie wszystkie do oddania” - zaznaczył.

W parafii znajduje się już sutanna, którą Benedykt XVI nosił podczas swojej wizyty w 2005 roku. Wraz ze zdjęciami zmarłego papieża parafia chce publicznie wyeksponować sprezentowaną teraz sutannę. Dziś jest kościołem tytularnym zachodnioafrykańskiego kardynała Philippe'a Nakellentuba Ouedraogo.

Abp Gänswein odwiedził parafię we wspomnienie św. Józefa, a więc w dniu imienin Benedykta XVI. Było to jedno z pierwszych publicznych spotkań arcybiskupa poza Watykanem od śmierci papieża. Nie wiadomo jeszcze, jakie zadania papież Franciszek powierzy 66-letniemu hierarsze z Niemiec.

Abp Gänswein pracował dla Benedykta XVI przez prawie 20 lat - przed, w trakcie i po zakończeniu pontyfikatu. Od 2013 roku jednocześnie służył Franciszkowi jako prefekt Domu Papieskiego. W 2020 roku papież udzielił abp Gänsweinowi urlopu, by mógł całkowicie poświęcić się opiece nad papieżem seniorem. W oficjalnych komunikatach watykańskich abp Gänswein nadal określany jest jako "prefekt Domu Papieskiego". W kręgach watykańskich mówi się, że arcybiskup może wkrótce opuścić Rzym i zostać nuncjuszem apostolskim.

2023-03-19 17:42

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odejście Benedykta XVI zrodziło się z doświadczenia mistycznego

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

„Powiedział mi to Bóg” – tymi słowami papież emeryt Benedykt XVI wyjaśnił swoją decyzję odejścia z Tronu św. Piotra. Rekonstrukcję prywatnej rozmowy z osobą, która papieża Ratzingera odwiedziła, opublikowała w swoim serwisie agencje prasowa Zenit, pisze w Vatican Insider watykanista Andrea Tornielli.

Po około sześciu miesiącach od ogłoszenia decyzji papieża Benedykta XVI, która zaszokowała świat o podjęciu życia ukrytego, wciąż ona zastanawia i rodzi pytanie - podaje Zenit. Czy ktoś miał przywilej usłyszeć z ust emerytowanego Papieża o powodach tego wyboru? Pomimo życia za klauzurą, papież Ratzinger sporadycznie i tylko w niektórych przypadkach miał prywatne wizyty w byłym klasztorze Mater Ecclesiae w Watykanie, który stał się jego domem.

Podczas tych spotkań były Papież „nie komentuje, nie ujawnia sekretów, nie wypowiada oświadczeń, które mogą mieć znaczenie i ważyć słowa Papieża dla innych", ale utrzymuje wszystko w tajemnicy, która zawsze go charakteryzuje. Benedykt XVI opowiada o sobie, o tym, że wybór, aby zrezygnować z papiestwa był inspiracją, którą otrzymał od Boga”.

Benedykt XVI natychmiast dodał wyjaśnienie, że "nie było to żadnego rodzaju objawienie lub jakieś zjawisko tego rodzaju, ale raczej było to «doświadczenie mistyczne», w którym Pan zrodził w jego sercu «absolutne pragnienie», by zostać sam w tylko z Nim i trwać na modlitwie” – podkreśla Tornielli za agencją Zenit.

Według źródła, doświadczenia mistyczne trwały przez kilka miesięcy, "wzrastając coraz bardziej, coraz więcej w tęsknocie za wyjątkową i bezpośrednią relacją z Panem”. Ponadto emerytowany Papież – pisze Zenit – ujawnił, że od kiedy obserwuje "charyzmę" papieża Franciszka, to bardziej rozumie, że ten jego wybór był z "woli Bożej”

Decyzja Benedykta XVI z 11 lutego 2013 r. „nie była ucieczką od świata, ale schronieniem się w Bogu i życiem Jego miłością” – podkreśla Zenit.

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję