Łebscy prokuratorzy
Parę miesięcy zajęło płockim prokuratorom zrozumienie zdania, że „za zgodą prokuratora [prowadzącego sprawę] akta w toku postępowania przygotowawczego mogą być w wyjątkowych wypadkach udostępnione innym osobom”. Po zrozumieniu tego fragmentu procedury karnej, łebscy prawnicy umorzyli sprawę przeciwko byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Doszli bowiem do wniosku, że nie złamał prawa, gdy razem z prokuratorem Wojciechem Miłoszowskim pokazał akta mafii paliwowej prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Te miesiące dowodzą, że niektórzy słabo pojęli zdolność czytania ze zrozumieniem.
Szach
Pytanie o przyszłość Polski jest równoznaczne z pytaniem, czy Włodzimierz Cimoszewicz będzie kandydował w wyborach prezydenckich. Przynajmniej dla części środowiska dziennikarskiego, która nieustannie obraca temat. Cimoszewicz już parę razy deklarował, że nic z tego, szczególnie po tym, jak sromotnie przegrał wybory na sekretarza generalnego Rady Europy, ale ostatnio dał swoim zwolennikom światełko nadziei. Wystartuje, gdy poprawią się sondaże Lecha Kaczyńskiego, czym zaszachował zwolenników obecnego prezydenta. W obawie przed kolejnym startem Cimoszewicza mogą wycofać swoje poparcie dla urzędującego prezydenta.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu