Reklama

Jan Paweł II

Rzecznik Episkopatu: Nie pozwólmy, by dobro dane ludzkości przez Jana Pawła II, zostało zniszczone i nam odebrane

Wielu z nas ma powód, by być wdzięcznym św. Janowi Pawłowi II. Nie pozwólmy zatem, by dobro dane ludzkości przez Jana Pawła II, zostało przez kogokolwiek zniszczone i nam odebrane – powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ wspominając ostatnie chwile Ojca Świętego Jana Pawła II, który odszedł do Pana 2 kwietnia 2005 roku.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzecznik Episkopatu przypomniał chwile związane ze śmiercią papieża Jana Pawła II. „Kiedy nadeszła wiadomość o śmierci Ojca Świętego, byłem akurat w Krakowie. Kilkanaście minut później stałem w ogromnym tłumie modlących się ludzi pod oknem papieskim na Franciszkańskiej.

Tysiące ludzi gromadziły się tam, by oddać hołd jednemu z największych Polaków w naszej historii. Ludzie zbierali się i modlili także na Rynku i w wielu kościołach, które pomimo nocy zostały otwarte i zapełniały się. W tym samym czasie tłumy wiernych zgromadziły się także na Placu św. Piotra, by pożegnać naszego Ojca i przewodnika w wierze i życiu przez 27 lat” – zwrócił uwagę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Gęsiak zauważył, że dziś próbuje się nie tylko umniejszyć bądź nawet przemilczać to, co papież Jan Paweł II uczynił dla Kościoła powszechnego i dla Polski, ale dochodzi także do ośmieszania jego osoby. „Dla nas, którzy dorastaliśmy i dojrzewaliśmy za pontyfikatu Jana Pawła II, jest nie do pomyślenia, by w ten sposób deprecjonować to wszystko, co papież Polak uczynił dla naszej Ojczyzny w trudnych chwilach dziejowych, których byliśmy naocznymi świadkami. Pamięć o jego dokonaniach dla Kościoła w Polsce i na świecie, a także świadomość ogromnego dziedzictwa, z jakiego czerpaliśmy i które nadal w wielu aspektach pozostaje jeszcze do odkrycia, sprawiają, że godzina 21:37 każdego 2 kwietnia pozostanie dla wielu z nas szczególnym czasem dziękczynienia Bogu za dar jego osoby” – zaznaczył rzecznik KEP.

„Wielu z nas ma powód, by być wdzięcznym św. Janowi Pawłowi II, czy to w aspekcie osobistym czy wspólnotowym. Nie sposób też oszacować dobra, które ten człowiek dał ludzkości i wykrzesał w sercach milionów ludzi na całym świecie. Nie pozwólmy zatem, by to dobro dane ludzkości przez Jana Pawła II zostało przez kogokolwiek zniszczone i nam odebrane” – podkreślił rzecznik Episkopatu.

2023-04-02 06:40

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stracone pokolenie?

Wydawało się nam, że nauczanie św. Jana Pawła II jest w Polakach zakorzenione bardzo głęboko. Tymczasem pokolenia wychowywane na przykładzie naszego papieża dziś często pozostają obojętne wobec jego nauczania albo je wręcz odrzucają. Czy istnieje jeszcze pokolenie JPII?

Szesnaście lat temu tłumy młodych ludzi wychodziły na ulice w geście solidarności po śmierci Karola Wojtyły. Dziś tłumy młodzieży na tych samych ulicach wykrzykują hasła będące totalnym zaprzeczeniem wartości, których uczył nas papież.

CZYTAJ DALEJ

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Błogosławionego Carla Acutisa pochowano w Asyżu, mieście św. Franciszka. Święty Biedaczyna i „święty w trampkach” to dość oryginalne zestawienie. Czterdziestopięcioletni Franciszek zmarł w 1226 r., a zaledwie 15-letni Carlo – w 2006 r. Ksiądz Arcybiskup napisał książkę na ten temat. Wiemy, że te osoby dzieli wiele, nie tylko czas, a co je łączy?

Abp Domenico Sorrentino: Jest wiele elementów wspólnych. Obydwaj byli zakochani w Stwórcy i stworzeniu. U Franciszka natura lśni blaskiem w sposób bardzo poetycki jak w Pieśni słonecznej. Carlo, który żył w naszych czasach, kochał przyrodę, ale także sport, muzykę, a przede wszystkim internet – to współczesne medium komunikacji. Obydwaj wiedli głębokie życie duchowe. I choć żyli w jakże różnych epokach, to obydwaj uznawali, że cały wszechświat – w tym także technologie – jest wielkim darem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Rzeszowskie spotkania maryjne

2024-05-03 21:00

Irena Markowicz

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

W maju, miesiącu przesiąkniętym wdzięcznością do naszej Matki w Niebie łatwiej też

odnajdujemy ślady jej obecności w naszym otoczeniu. Kamienna figura Pani Rzeszowa na osiedlu Staroniwa, bliźniaczo podobna do tej, która objawiła się Jakubowi Ado w 1513 na gruszy w ogrodzie bernardyńskim...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję