"Ukraina kupuje od nas uzbrojenie produkowane w polskich zakładach i trzeba to podkreślić, że ta broń, którą do tej pory przekazaliśmy, także ta, którą sprzedajemy, jak Rosomaki, które stoją tutaj za nami, jak trzy kompanie Raków, czy chociażby Kraby, które pojechały na Ukrainę i tam się bardzo dobrze sprawdzają, to jest też broń, która w przyszłości będzie mogła stanowić ważną część uzbrojenie armii ukraińskiej, bo już stanowią ważną część uzbrojenia armii polskiej" - mówił premier.
"Dostarczamy bardzo dobry sprzęt, także Pioruny, bo o nich też rozmawialiśmy i one też w przyszłości będą bardzo ważne i dla Ukrainy i dla Polski" - dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Morawiecki zaznaczył też, że "już setki polskich firm są gotowe do odbudowy Ukrainy" i że "podpisaliśmy dziś już pierwsze umowy w tym zakresie".
Jednocześnie szef polskiego rządu przypomniał, że Polska wraz z Komisją Europejską i Ukrainą prowadzi działania na rzecz powrotu porwanych, zabranych rodzicom i uprowadzonych do Rosji dzieci ukraińskich. "To wyjątkowe barbarzyństwo i staramy się, aby przywrócić te dzieci ich rodzicom" - podkreślił Morawiecki. (PAP)
autorzy: Marcin Jabłoński, Grzegorz Bruszewski
mja/ gb/ mok/