Reklama

Kościół

Spotkanie papieża Franciszka z prezydentem Zełenskim – dwie narracje o wojnie, czy do pogodzenia?

Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę prezydent Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy odwiedził Rzym i po raz pierwszy spotkał się w sobotę 13 maja z papieżem Franciszkiem w Watykanie. Spotkanie to poprzedziły negocjacje z przywódcami politycznymi Włoch, ale to właśnie 40-minutowa audiencja u papieża i półgodzinna rozmowa z abp Paulem Gallagherem, sekretarzem ds. relacji z państwami i organizacjami międzynarodowymi w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej przyciągnęły największą uwagę międzynarodowych mediów.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Wołodymyr Zełenski

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent Zełensky po raz kolejny ponowił zaproszenie papieża na Ukrainę, by na własne oczy zobaczył zniszczenia i cierpienia narodu ukraińskiego. Dotychczas jednak Franciszek woli na nie nie odpowiadać, uzależniając swój przyjazd od wizyty w Moskwie, która i tak nie jest możliwa. Projekt ten w rzeczywistości zamroził wszelkie plany związane z jego pokojową misją w Ukrainie, ku rozczarowaniu władz w Kijowie. W tym kontekście, w ostatnich miesiącach różne media zamieściły wiele negatywnych komentarzy, wskazując m. in. na Franciszka jako „przyjaciela Putina”, co oczywiście nie jest prawdą, ale tego w Kijowie nigdy do końca nie zrozumiano.

Pokazuje to dobrze ankieta przeprowadzona przez Ukraiński Ośrodek Badań Gospodarczych i Politycznych im. Razumkowa tuż przed wizytą Zełenskiego w Watykanie. Wynika z niej, że połowa ankietowanych Ukraińców nie zna stanowiska papieża w sprawie wojny na Ukrainie i jego wysiłków na rzecz pojednania stron konfliktu. Tylko 9,1 proc. respondentów popiera pragnienie papieża Franciszka zakończenia wojny za wszelką cenę. Z wyników ogólnoukraińskiego sondażu wynika też, że papież Franciszek nie budzi szczególnego zainteresowania wśród Ukraińców. Według oceny zaufania do przywódców kościelnych otrzymał zaledwie 3,1 proc. poparcia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ponadto część respondentów nie jest świadoma stanowiska papieża wobec wojny na Ukrainie i jego wysiłków na rzecz pojednania stron. Nieco ponad 36 proc. ankietowanych przyznało, że nic nie wie o stanowisku papieża, a 14,1 proc. stwierdziło, że nie przywiązuje wagi do jego słów o Ukrainie. Ok. 34 proc. Ukraińców wyraziło negatywny stosunek do stanowiska papieża w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Spośród nich 23,8 proc. obraża fakt, że papież Franciszek stawia na równi Rosjan i Ukraińców, uznając ich za równe ofiary wojny, a kolejne 10,3 proc. uważa, że głowa Kościoła katolickiego „pracuje dla Kremla”.

Reklama

W związku ze spotkaniem prezydenta Ukrainy z Franciszkiem oczekiwano także szczegółów dotyczących „tajnej misji pokojowej” Watykanu, ogłoszonej niedawno przez papieża podczas powrotu z wizyty na Węgrzech. Jeśli ona ma rzeczywiście miejsce, to nie opublikowano na ten temat żadnych szczegółów.

Podziel się cytatem

Po spotkaniu z Franciszka z Zełenskim ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej, Andrij Jurasz zaprzeczył, jakoby między Kijowem a Watykanem doszło do kryzysu. Jego zdaniem było ono „otwartą i owocną” wymianą poglądów. „Jeżeli watykańska mediacja obejmie punkty ukraińskiego planu pokojowego, to z pewnością zostałaby bardzo chętnie przyjęta. Nie ma sporu. Nie mamy wątpliwości, że Stolica Apostolska chce współpracować na podstawie przynajmniej niektórych punktów planu pokojowego” - powiedział ambasador w rozmowie z włoskim dziennikiem „Corriere della Sera”. Podkreślił przy tym, że stosunki między Ukrainą a Watykanem nigdy nie były tak intensywne jak teraz. Potwierdził, że prezydent ponownie zaprosił papieża do Kijowa. Wątpi jednak, czy podróż mogłaby obejmować również wizytę w Moskwie.

Z kolei zdaniem Andrei Riccardiego, założyciela katolickiej Wspólnoty Sant'Egidio, spotkanie Franciszka z prezydentem Ukrainy miało „znaczenie dyplomatyczne”. Według niego nawet jeśli nadzieja na „cud” po 40-minutowym spotkaniu nie była realna, to był to ważny krok. „Wreszcie Zełenski po raz pierwszy rozmawiał z głową państwa, która zajmuje inne stanowisko w sprawie wojny” – powiedział historyk włoskiemu dziennikowi „La Stampa”.

Reklama

Riccardi zwrócił uwagę na różne pozycje wyjściowe rozmówców. Zełenski jest obecnie zajęty ofensywą wojenną, dlatego jego językiem jest „nasze zwycięstwo i odzyskanie naszych terytoriów”. Z drugiej strony papież i Stolica Apostolska chcą „wyraźnie podkreślić pilną potrzebę pokoju” i „otwartych kanałów dialogu charakteryzujących się językiem dyplomatycznym, a nie retoryką konfrontacyjną i propagandą”.

Riccardi wskazał na swoje „wielkie zaufanie do Stolicy Apostolskiej” i zapewnił, że wie o „namiętnej szczerości” intencji zarówno papieża Franciszka, jak i sekretarza stanu kard. Parolina. „Należy mieć nadzieję, że nadal będzie dochodzić do zbliżenia między Ukrainą a Rosją, być może przy znaczącym udziale Waszyngtonu i Pekinu” – powiedział zaznaczając, że Franciszek utrzymuje dostęp do obu stron dzięki swojemu stanowisku i jest uważany przez wielu na świecie za „ojca wszystkich”.

„Rodzina ludzka odczuwa potrzebę marzenia, że jest ktoś, kto zjednoczy podzielonych braci. Problem polega na tym, że nie czują się braćmi i nie odczuwają potrzeby posiadania ojca” – powiedział założyciel Wspólnoty Sant'Egidio.

2023-05-16 17:21

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: od dawna rozmawiamy z prezydentem Zełenskim o ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej

2025-01-15 16:23

[ TEMATY ]

Caritas Spes Ukraina

Prezydent Andrzej Duda

Wołodymyr Zełenski

ekshumacje

PAP

Prezydent Wołodymyr Zełenski i prezydent Andrzej Duda

Prezydent Wołodymyr Zełenski i prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podkreślił w środę, że od dawna rozmawiają z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim na temat ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. Jak zapewnił, rozmowy na ten temat są prowadzone konstruktywnie i spokojnie, choć jest to temat trudny.

W środę prezydent Zełenski składa wizytę w Warszawie, gdzie spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem oraz prezydentem Andrzejem Dudą.
CZYTAJ DALEJ

Kościół będzie miał nową świętą i sześciu błogosławionych męczenników

Papież Franciszek przyjął na prywatnej audiencji kard. Marcello Semeraro, prefekta Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych i zezwolił na promulgację dekretów uznających cud za wstawiennictwem bł. Vincenzy Marii Poloni, założycielki Instytutu Sióstr Miłosierdzia, oraz męczeństwo pięciu Braci Mniejszych, zamordowanych w 1597 r. w USA, i marysty Lycarione Maya, zamordowanego w 1909 r. w Barcelonie.

Dekret dotyczący cudu otwiera drogę do kanonizacji bł. Vincenzy Marii Poloni. Przyszła święta urodziła się w 1802 r. w Weronie, gdzie dorastała w rodzinie, w której żywa była wiara chrześcijańska i silne zaangażowanie w dzieła miłosierdzia, w których przodował jej ojciec. Od najmłodszych lat pomagała mu w jego działalności charytatywnej i dzięki temu spotkała bł. ks. Johannesa Heinricha Karla Steeba, którego osobowość i czyny wywarły na nią wielki wpływ. Pochodził on z niemieckiej rodziny luterańskiej, a po nawróceniu się na katolicyzm przyjął święcenia i gorliwie służył ludziom zwłaszcza w dziedzinie charytatywnej. I to właśnie ks. Steeb, widząc przez lata wielką gorliwość dziewczyny w posługiwaniu osobom chorym i w podeszłym wieku, doradził jej założenie zgromadzenia zakonnego, które zajmowałoby się opieką nad ubogimi i potrzebującymi. Tak powstał Instytut Sióstr Miłosierdzia. Siostra Vincenza zmarła w swym rodzinnym mieście w 1855 r. Tam też w 2008 roku miała miejsce jej beatyfikacja.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek będzie pierwszym papieżem, który odwiedzi włoskie miasto filmowe Cinecittà

2025-01-28 16:56

[ TEMATY ]

Włochy

papież Franciszek

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Słynne włoskie studia filmowe Cinecittà w Rzymie były już miejscem powstawania kilku filmów o papieżach. Teraz to filmowe miasteczko odwiedzi głowa Kościoła katolickiego. 17 lutego br. Franciszek spotka się tam z przedstawicielami świata sztuki i kultury w ramach Roku Świętego. Jest to pierwsza wizyta papieża w Cinecittà.

Franciszek jest pierwszym papieżem, który odwiedził włoskie miasto filmowe Cinecittà88-letni papież z Argentyny jest miłośnikiem klasycznego powojennego kina włoskiego. Dramaty: „Rzym, miasto otwarte” Roberto Rosselliniego i „La Strada” Federico Felliniego należą do ulubionych filmów papieża. Jako dziecko i nastolatek często odwiedzał z rodziną kino w Buenos Aires, oglądając m.in. filmy włoskiego neorealizmu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję