Solidarni w biedzie
Dziura budżetowa jest już olbrzymia, a na koniec roku będziemy mogli się poszczycić gigantyczną. Z tłumaczeń niektórych przedstawicieli rządu wynika, że to działanie jest celowe. Ponieważ wszystkie kraje europejskie borykają się z poważnym wewnętrznym zadłużeniem, my nie możemy być lepsi, bo inaczej zostalibyśmy uznani za czarną owcę we wspólnocie. A to ponoć jest najgorsze, co mogłoby nas spotkać.
Pogrzebani żywcem
Rząd ma nas na jesieni zasypać ustawami. Istnieje realne niebezpieczeństwo, że się już spod nich nie wygrzebiemy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Konstytucje
Ks. prof. Jerzy Krukowski, wybitny prawnik, na łamach „Naszego Dziennika” oraz bieżącego numeru „Niedzieli” jasno i precyzyjnie wyjaśnia, że krzyż stojący przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie stoi tam zgodnie z obowiązującą konstytucją. Jego przeciwnicy, w tym obecny prezydent Bronisław Komorowski, który dał sygnał do ataku na krzyż, uważają inaczej. Wniosek jest prosty. Może nie znają obecnej konstytucji... Jest jeszcze inna opcja. Krzyż można by usunąć lege artis, ale tylko wtedy, gdyby w naszym kraju obowiązywała nadal konstytucja bierutowsko-stalinowska, do której -zdaniem prof. Krukowskiego - prezydent Komorowski całą swoją postawą wyraża pewne ciągoty.
Schować pomnik
Grzegorz Schetyna zabrał głos w sprawie pomnika upamiętniającego ofiary smoleńskiej katastrofy. Jego zdaniem, pomnik powinien stanąć nie na Krakowskim Przedmieściu, ale na Powązkach. Intencja jest czytelna. Marszałek chciałby go po prostu schować. Najbardziej nadającym się do tego miejscem w Polsce jest jaskinia Wielka Śnieżna. Ma 854 m głębokości i naprawdę rzadko kto tam zagląda.
(pr)