Świadectwo: Naszego syna wymodliliśmy na pielgrzymce
„W sposób naturalny nigdy pani w ciążę nie zajdzie…” –
zasępił się lekarz. Widział, jak siedząca przed nim młoda
kobieta pobladła. „Ja bym jednak proponował in vitro” –
dokończył. „Dziękuję za propozycję, panie doktorze, ale
nie” – grzecznie, choć stanowczo odpowiedziała pacjentka.
„Jesteśmy z mężem katolikami. Nie uznajemy metody
in vitro”.
Anita Czupryn /"Cuda dzieją się po cichu. O jasnogórskich cudach i łaskach"
Nie dodała już tego, że oboje zawierzyli Maryi,
Matce Bożej i modlitwie do Niej, czując, że to jest właśnie
ta jedyna właściwa droga.
I obydwoje małżonkowie Agnieszka i Marek Trzaska
w 2015 roku wybrali się pieszo na Jasną Górę, aby wyprosić
upragnione dzieciątko, na które czekali już cztery lata.
Szli w Warszawskiej Pielgrzymce Pieszej w grupie czwartej
pod przewodnictwem ojca Melchiora Królika. Ojciec wraz
z całą grupą modlił się w ich intencji, a małżonków zachęcał,
aby w ufnej modlitwie odwoływali się do macierzyńskich
radości Maryi, Świętej Bożej Rodzicielki.
Kilka miesięcy po pielgrzymce, w styczniu 2016 roku,
małżonkowie usłyszeli najwspanialszą nowinę: będą rodzicami.
W październiku na świat przyszedł ich synek Olivier.
Rodzice już zapowiadają, że wymodlony w pielgrzymce
– pewnie zostanie pielgrzymem.
Mama Oliviera, będąc jeszcze w ciąży, latem 2016 roku
znów poszła z mężem na pielgrzymkę. Tym razem jednak
ich intencja była inna – prosili Matkę Bożą o zdrowie dla
kochanego wuja. Czekała go bardzo poważna i trudna operacja
serca, a jego stan zdrowia był bardzo kiepski. Dzięki
wstawiennictwu Jasnogórskiej Matki Bożej operacja się
udała, a stan zdrowia wujka znacząco się poprawił.
W piątek 22 maja, po blisko 70 latach nieobecności, w kopule budynku Związku Męskiej Młodzieży Przemysłowej i Rękodzielniczej nad Teatrem Groteska pojawiła się figura Matki Bożej. Cementowy odlew wrócił na swoje miejsce staraniem katolickiej organizacji założonej w Krakowie przez ks. Mieczysława Kuznowicza SJ.
Budynek przy ul. Skarbowej w Krakowie wzniesiono w latach 1912-29 dla powstałego 1906 r. Związku Młodzieży Przemysłowej i Rękodzielniczej (ZMPiR) pod wezwaniem św. Stanisława Kostki w Krakowie. Świeckie stowarzyszenie prowadzące działalność społeczną skupioną na pracy z młodzieżą powołał do istnienia jezuita ks. Mieczysław Kuznowicz. Obok sportu (uprawianego na terenach Juvenii należącej do Związku), to teatr był jednym w najważniejszych elementów wychowawczych nowopowstałej instytucji.
Dzisiejsza poranna kongregacja generalna jest pierwszą, na której obecni są wszyscy kardynałowie upoważnieni do udziału w konklawe. Ostatni dwaj, dotychczas nieobecni dotarli do Wiecznego Miasta.
W międzyczasie trwają ostatnie prace związane z przygotowaniem pokoi dla kardynałów w Dom Świętej Marty, które powinny zakończyć się dzisiaj, aby kardynałowie mogli wprowadzić się do swoich pokoi jutro wieczorem i pozostać w nich do środy rano, przed Mszą św. w intencji wyboru papieża - „pro eligendo Pontifice”, zaplanowaną na godz. 10.
Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację
„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".
Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.