Reklama

Polska

Prymas: nie stawiajmy poprawności politycznej ponad moralnością

Stawianie poprawności politycznej ponad zasadami moralnymi jest naganne i bolesne - powiedział prymas Józef Kowalczyk w Szczepanowie, w sanktuarium św. Stanisława. Powinniśmy, wzorem św. Jana Pawła II, bronić naszych korzeni zamiast bezkrytycznie przyjmować pochodzące z zewnątrz teorie na temat rodziny - stwierdził arcybiskup gnieźnieński.

[ TEMATY ]

abp Józef Kowalczyk

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stawianie poprawności politycznej ponad zasadami moralnymi jest naganne, bolesne i niegodne Polski XXI wieku, niegodne św. Jana Pawła II - powiedział prymas Polski abp Józef Kowalczyk w Szczepanowie, w sanktuarium św. Stanisława, podczas dorocznego odpustu.

Nawiązując do postawy świętego, który miał odwagę zwrócić królowi uwagę i zapłacił za to życiem, prymas Polski powiedział w homilii, że byli, są i będą ludzie, dla których prawda Ewangelii nie jest wygodna, bo demaskuje ich niemoralne życie, które chcą ukryć i usprawiedliwić. „Dzisiaj też niektórzy stawiają się w roli sędziów i oskarżycieli, kiedy Kościół staje po stronie prawdy, wartości życia ludzkiego” - mówił arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita gnieźnieński porównał św. Jana Pawła II do św. Stanisława - miłość Chrystusa i bliźniego była wyznacznikiem ich życia i działania. „Jan Paweł II miał odwagę wyznawać wiarę w Chrystusa w epoce milczącej apostazji człowieka sytego, który żyje tak jakby Boga nie było” - zauważył.

Prymas przypomniał też, że Jan Paweł II bronił rodziny w czasach licznych zamachów na jej świętość. Skrytykował bezrefleksyjne przyjmowanie inspirowanych z zewnątrz nowych ideologii dotyczących rodziny, forsowanych przez mniejszość. "Mamy własną godność, mieliśmy papieża, który powiedział: to wszystko, co przekazałem światu, przyniosłem z Polski”- powiedział prymas, apelując, aby bronić naszych korzeni, tak jak prosił Jan Paweł II.

Odpust w Szczepanowie odbywa się co roku w pierwszych dniach maja - tym razem pod hasłem „Święty Stanisław wierny świadek Jezusa Chrystusa”. W uroczystości uczestniczył także biskup tarnowski Andrzej Jeż. Św. Stanisław urodził się w Szczepanowie prawdopodobnie około 1030 r., święcenia kapłańskie otrzymał ok. roku 1060. Był biskupem krakowskim, pasterzem gorliwym i bezkompromisowym. Sprowadził do Polski legatów rzymskich, zorganizował od nowa metropolię gnieźnieńską.

Reklama

W wyniku konfliktu z Bolesławem Śmiałym został skazany na obcięcie członków. Dokładne przyczyny sporu nie są znane. Według tradycji, św. Stanisław odważnie upominał króla za niewłaściwe postępowanie wobec poddanych. Król rozkazał swoim sługom zabić biskupa w kościele na Skałce w czasie odprawiania Mszy świętej, a gdy odmówili, sam zamordował biskupa. Kazał też poćwiartować jego ciało.

Św. Stanisław jest pierwszorzędnym patronem Polski oraz patronem Gniezna, Krakowa, archidiecezji krakowskiej, lubelskiej, poznańskiej i warszawskiej, diecezji tarnowskiej, kieleckiej i sandomierskiej oraz Krucjacie Wyzwolenia Człowieka.

2014-05-10 22:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: wielu jest w Polsce takich, którzy czekają na śmierć Boga i Kościoła

[ TEMATY ]

prymas Polski

abp Józef Kowalczyk

Bożena Sztajner/Niedziela

„W Polsce jest wielu ludzi, którzy czekają na śmierć Boga i Kościoła, na wymazanie Go z historii naszej Ojczyzny. Czy w imię błędnie pojmowanej idei laickości państwa mamy temu przyklaskiwać? – pytał dziś w Gnieźnie Prymas Polski abp Józef Kowalczyk. Hierarcha skomentował także wczorajszą dyskusję nt. sejmowej uchwały w sprawie uczczenia Jana Pawła II w dniu jego kanonizacji.

Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w 20. rocznicę nadania Gnieznu patronatu św. Wojciecha. W homilii powtórzył za Janem Pawłem II, że naród, który odcina się od swoich korzeni, który zapomina o swojej przeszłości, taki naród nie ma przyszłości. A nasza przeszłość – stwierdził abp Kowalczyk – to tysiąc lat historii zbudowanej na chrześcijańskich fundamentach, na świadectwie św. Wojciecha okupionym jego męczeńską śmiercią.
„O tym nie wolno nam zapominać. Można być ateistą, można być agnostykiem, ale ofiarę życia należy uszanować. Trzeba być człowiekiem przewrotnym, aby tego nie pojmować, aby interpretować to jako narzędzie wykorzystywane przez Kościół dla zyskania na popularności. Niestety w Polsce jest wielu ludzi, którzy czekają na śmierć Boga i Kościoła, na zamilknięcie tych wszystkich świadków, którzy swoim życiem dają świadectwo wiary. Czy w imię błędnie pojmowanej idei laickości państwa mamy temu przyklaskiwać? To są dążenia, których żadnym przymiotnikiem nie określę, bo one mówią same za siebie” – stwierdził Prymas.
Wskazał także na o. Maksymiliana Kolbego jako jednego z rzeszy świadków wiary, z którymi wielu chce dzisiaj w Polsce walczyć.
„Na obozowym placu, wśród więźniów z całą pewnością byli ateiści, byli ludzie, którzy chcieli budować świat w oderwaniu od chrześcijańskich wartości. Żaden z nich nie wyszedł z szeregu i nie powiedział: ja pójdę za tego ojca rodziny na śmierć. Poszedł kapłan. Pytam więc: czy tacy ludzie nam szkodzą? Tego mamy się wyrzekać? To mamy wymazywać z naszej historii? W imię czego? W imię sukcesu wyborczego?” – mówił abp Kowalczyk.
Prymas wypowiedział się także stanowczo o wczorajszej dyskusji w sejmie na temat uchwały w sprawie uczczenia papieża bł. Jana Pawła II w dniu jego kanonizacji.
„Wiem, jak to oceniają ludzie z zewnątrz, ze świata: kiwają głowami i mówią, jacy wy jesteście niemądrzy. Ten, który poruszył sumienia świata, który nadał kierunek przemianom w Europie, który wasz kraj podźwignął z kolan i stworzył wam warunki, byście w wolności mogli żyć i wzrastać w człowieczeństwie, ten zostanie ogłoszony świętym i to was razi? To wam przeszkadza? Żeby go uczcić i uhonorować?” – mówił Prymas, dodając, że wielu z tych, którym to przeszkadza ma bardzo krótką pamięć.
Na koniec prosił, aby takich postaw nie naśladować, a ludzi, którzy je prezentują nie potępiać. „Niech naszą odpowiedzią będzie modlitwa i świadectwo wiary” – apelował abp Kowalczyk.

CZYTAJ DALEJ

Jadwiga Wiśniewska o tym, w jaki sposób unijni urzędnicy próbują narzucić zieloną ideologię

2024-04-26 07:11

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Jadwiga Wiśniewska

YouTube

Rozmowa z europoseł Jadwigą Wiśniewską

Rozmowa z europoseł Jadwigą Wiśniewską

Polityka klimatyczna forsowana przez Komisję Europejską pod hasłem Zielony Ład, coraz bardziej zaczyna doskwierać mieszkańcom naszego kontynentu. Ostatnio dobitnie pokazały to chociażby ogromne protesty rolników w państwach członkowskich. Ale nie tylko, bo zagrożone ubóstwem energetycznym społeczeństwa coraz częściej zwracają się ku stronnictwom sprzeciwiającym się zielonej ideologii.

Tymczasem „unijczycy” nie zamierzają się poddawać. Podczas ostatniej przedwyborczej sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu ma odbyć się debata pt. „Atak na klimat i przyrodę: skrajnie prawicowe i konserwatywne próby zniszczenia Zielonego Ładu i uniemożliwienia inwestycji w naszą przyszłość”.

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję