W sanktuarium Matki Bożej Patronki Rodzin w Leśniowie k. Częstochowy doszło do kradzieży koron z figury Matki Bożej z Dzieciątkiem. Dla wiernych jest to bolesna strata. Średniowieczna figura otaczana jest czcią już od XIV wieku. Bullę zezwalająca na jej koronację wydał papież Paweł VI. W uroczystości, która miała miejsce 13 sierpnia1967 r., uczestniczyli: kard. Stefan Wyszyński - prymas Polski, który nałożył korony, kard. Karol Wojtyła, który przewodniczył Mszy św., oraz o. Jerzy Tomziński, ówczesny generał Zakonu Paulinów. Miejscowe władze mocno utrudniły wówczas dotarcie na uroczystość zarówno biskupom, jak i wiernym.
Korony nałożone na figurę, znajdującą się w głównym ołtarzu w specjalnej niszy nad tabernakulum, zostały wykonane przez częstochowskiego złotnika Jerzego Szabelskiego. Nie mają one dużej wartości materialnej - nie są złote, lecz pozłacane, ozdobione czeskimi kamieniami. Mają natomiast ogromną wartość historyczną.
- Kradzieży dokonano 2 grudnia między godz. 14 a 16 - powiedział o. Jerzy Kielech, przeor klasztoru w Leśniowie. - Prawdopodobnie sprawców było kilku. Musieli precyzyjnie wyczekać na moment, kiedy figura była odsłonięta, a kościół pusty. Osoba, która zdjęła korony, musiała być wysportowana, aby wspiąć się na ołtarz, szybko zdjąć korony i równie szybko opuścić prezbiterium. Policja rozważa kilka hipotez dotyczących motywów kradzieży. Mamy nadzieję, że sprawcy sami zwrócą korony.
Śledztwo prowadzi policja w Myszkowie we współpracy z laboratorium kryminalistycznym KWP w Katowicach. Policja prosi o kontakt osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat okoliczności tej sprawy. Telefon do kontaktu: (34) 315-32-55 lub 997.
(akw)
Pomóż w rozwoju naszego portalu