Reklama

Wiara

XXIX Tydzień zwykły

Oddajcie cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe. Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Faryzeusze odeszli i naradzali się, jak by podchwycić Jezusa w mowie.

Posłali więc do Niego swych uczniów razem ze zwolennikami Heroda, aby mu powiedzieli: «Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i drogi Bożej w prawdzie nauczasz. Na nikim Ci też nie zależy, bo nie oglądasz się na osobę ludzką. Powiedz nam więc, jak Ci się zdaje? Czy wolno płacić podatek cezarowi, czy nie?»

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus przejrzał ich przewrotność i rzekł: «Czemu wystawiacie Mnie na próbę, obłudnicy? Pokażcie Mi monetę podatkową!» Przynieśli Mu denara.

On ich zapytał: «Czyj jest ten obraz i napis?» Odpowiedzieli: «Cezara». Wówczas rzekł do nich: «Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga».

 

Drodzy!

Reklama

   1. Obłuda. Przed nią każe się bronić Jezus. Niemiły jest Mu fałsz i mówienie nieprawdy. Kłamstwo zarzuca na drugiego sieć, by go niesłusznie oskarżyć, obwinić za sprawy, których nie uczynił, zniszczyć. Jest zasadzką na człowieka sprawiedliwego.    Taką zasadzkę szykują na Jezusa ludzie zazdrośni. Zazdroszczą Mu mądrości, poszanowania, sławy. Widzą w Nim mocną konkurencję dla siebie. Dotąd byli jedyni, ale już nie są. Od kiedy pojawił się Jezus, przestali być jedynymi nauczycielami. Jezus jest bowiem nowym wielkim Nauczycielem. Naucza i nie prosi ich o zgodę, o nulla osta, o copyright na swoje nauczanie.    Jezus nie tylko naucza, ale także gromadzi wokół siebie. Wielka jest Jego moc przyciągania. Podążają za Nim tłumy. To również jest powodem wielkiej zazdrości wśród tych, którzy dotąd za pieniądze gromadzili wokół siebie uczniów. Byli właścicielami ich sumień. Teraz jest inaczej. Od kiedy jest Jezus wszystko się zmieniło. Jego nauka jest darmowa. Dzieli się ze wszystkimi tym, co wie, a wie wszystko o Bogu, człowieku i świecie.    Zazdrość jest potężną siłą. Uruchamia w zazdrośniku wielkie niszczące moce. Wykorzystuje jego czas, inteligencję, znajomości, różne wpływy, by utkać gęstą sieć, którą narzuci na drugiego i z której się nie wyplącze.  Zazdrośnik udaje pobożnego, osobę grzeczną, dbającą o dobro i sprawiedliwość, ale taką nie jest. Zdradza go chytrość. Za takich, czystych i szczerych, uważają się faryzeusze w dzisiejszej Ewangelii, którzy pytają Jezusa po której stronie „barykady” stoi, czy wspiera najeźdźców, czy jest po stronie oprawców? O to właśnie chodziło w pytaniu o podatek. Jeśli powie, że należy płacić podatek, będzie można oskarżyć Go o przychylność względem rzymskiego najeźdźcy, z kolei, kiedy powie, by nie płacić, będą mogli oskarżyć Go przed rzymską władzą, że jest przeciwko niej i skrycie nawołuje do buntu. Pułapka skonstruowana bardzo precyzyjnie.

   

Reklama

2. Jezus nie wpada jednak w pułapkę, przygotowaną przez faryzeuszów. Zbyt dobrze zna ludzkie serce, dlatego poznał ukryty zamysł pytających. Wie, że pytają nie po to, by wiedzieć, co czynić, lecz by Go oskarżyć. Nazywa ich więc przewrotnikami.  Przewrotnik jest jakimś rodzajem komika, który odgrywa teatr przed publicznością. To niczym wprawny aktor, który nakłada maskę, by odegrać sztukę. Bywa więc, że jest ostry w słowie, wymagający, osądzający, ale też łagodny i słodki, niczym niewinny baranek. Lecz to wszystko wyłącznie gra przed publicznością. Wszak osobiście może być kimś zupełnie innym, jakby odwrotnością. Tacy też są ci, którzy wystawiają Jezusa na próbę. Są aktorami, którzy odstawiają scenę osób zatroskanych o dobro ludu, o sprawiedliwość.    Jak reaguje Jezus? Prosi, by podali Mu monetę podatkową. Wysokość podatku, jaki należało płacić Rzymowi, wynosiła jednego denara na rok. Kobieta płaciła od 12 roku życia, zaś mężczyzna od 14 roku, aż do 65 roku życia. Jeden denar stanowił równowartość jednego dnia pracy.   Jezus pyta więc, „czyj jest ten obraz i napis?” Co widzą na monecie podatkowej? A następnie nie mówi, że należy czy nie „płacić”, ale nakazuje „oddać” czy też „zwrócić” drugiemu to, co jest jego własnością. Skoro na monecie podatkowej wytłoczony był wizerunek Cezara, Jezus każe zatem „oddać” cesarzowi to wszystko, co jest jego własnością. „Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga”.   Zwraca się do słuchaczy i tych, którzy chcieli przyłapać Go na mowie, by oddawali wszystkim to, co należy do nich – cesarzowi to, co należy do niego, ale także Bogu to, co jest własnością Boga. Tak samo mają oddać drugiemu, co jest własnością jego lub rodzinie, ojczyźnie, Kościołowi, co należy do każdego z nich. Jezus uczy, że wszystko, co posiadam, jest poniekąd własnością innych, że tak naprawdę nie mam na tym świecie niczego swojego. Używamy wyłącznie rzeczy, lecz nie są one naszą własnością.   To samo dotyczy ludzi. Mam przyjaciół, lecz nie są oni naszą własnością. Kochamy ludzi, lecz nie zniewalamy ich dla siebie, dla własnych przyjemności czy korzyści.

Reklama

   3. Życie nasze, życie każdego człowieka, życie tego wszystkiego, co widzimy, jest jednym wielkim darem. Nic nam się nie należy. Słońce, które gwarantuje nasze życie nie jest naszym dziełem. Deszcze, które nawadniają ziemię nie pochodzą od nas. Bliźni, który nas kocha i którego kochamy, który nadaje sens naszemu życiu, nie jest dziełem rąk naszych, spotkałem ją lub jego na drodze, może przypadkowo, może przez dziwny zbieg okoliczności, i oto miłość do niego (lub do niej), czy też jego (jej) miłość do mnie, zmieniły całkowicie moje życie. W nieskończoność można wyliczać dary, w które obfituje moje życie.   Czytamy w Psalmie 8 piękne słowa: „Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło Twych palców, księżyc i gwiazdy, któreś Ty utwierdził: czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, i czym – syn człowieczy, że się nim zajmujesz? Uczyniłeś go niewiele mniejszym od istot niebieskich, chwałą i czcią go uwieńczyłeś. Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich; złożyłeś wszystko pod jego stopy: owce i bydło wszelakie, a nadto i polne stada, ptactwo powietrzne oraz ryby morskie, wszystko, co szlaki mórz przemierza” (Ps 8, 4-9).  Wdzięczność jest czymś wielkim. Życie w poczuciu wdzięczności jest cudownym doświadczeniem. Kiedy człowiek żyje w głębokiej świadomości, że codziennie, bez proszenia, bez żadnych zasług z jego strony, bez najmilejszego wysiłku, otrzymuje tyle dobra od Boga i innych, jest prawdziwe i piękne, że może oddychać i się uśmiechać, że może słuchać muzyki i oglądać piękno drugich i świata, że może komunikować innym swoje pragnienia, i tęsknić za czymś jeszcze większym i piękniejszym. To tylko skrawek tego, za co winniśmy być wdzięczni.   Człowiek o sercu wdzięcznym, jest też człowiekiem życzliwym. Nie ma w nim zazdrości. Nie zastawia pułapki na drugiego. Chętnie dzieli się z innymi tym, co posiada.    Panie! Spraw, by moje było sercem pełnym wdzięczności i życzliwości

Więcej książek, artykułów, tekstów oraz nagrania audio homilii znajdziesz na stronie internetowej ojca prof. Zdzisława Kijasa: zkijas.com

Redakcja tekstu: dr Monika Gajdecka-Majka

2023-10-20 13:03

Oceń: +28 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, spraw, by świat był pełen Twoich proroków!

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

pl.wikipedia.org

„Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je” – mówi Jezus w zakończeniu dzisiejszej Ewangelii. To słowa twarde, mocne, trudne do przyjęcia, wręcz niemożliwe do realizacji. Ale czy Jezus zaprasza rzeczywiście do takich czynów? Jak tłumaczyć Jego nakaz?

Apostoł Jan rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zaczęliśmy mu zabraniać, bo nie chodzi z nami». Lecz Jezus odrzekł: «Przestańcie zabraniać mu, bo nikt, kto uczyni cud w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. A kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu lepiej byłoby kamień młyński uwiązać u szyi i wrzucić go w morze. Jeśli zatem twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony. I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie ginie i ogień nie gaśnie».
CZYTAJ DALEJ

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Niedziela Ogólnopolska 27/2015, str. 22-23

[ TEMATY ]

święta

Św. Maria Goretti

Św. Maria Goretti
W heroicznym świadectwie świętej z Ferriere na szczególną uwagę zasługuje fakt przebaczenia przez nią swemu zabójcy i pragnienie, aby spotkać go pewnego dnia w Raju.
CZYTAJ DALEJ

Kaczyński: z Hołownią rozmawialiśmy m.in. o tym, że trzeba Polskę ratować

Na spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią była rozmowa o tym, że „trzeba Polskę ratować" - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na pytanie, czy osiągnął swój cel, odparł: „jak przejdziemy drogę, będę zadowolony".

W piątek Radio ZET i „Newsweek” podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z najważniejszych europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do spotkania doszło w czwartek przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. Potem do mieszkania Bielana - jak ustalili fotoreporterzy „Faktu” przyjechał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję