Reklama

Aktualności

Franciszek: Ewangelię trzeba głosić tu i teraz

O konieczności głoszenia Ewangelii w warunkach dzisiejszego świata mówił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Po pozdrowieniu wiernych papieską katechezę odczytał ks. prał. Filippo Ciapanelli z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież zauważył, że mamy dziś do czynienia z wyolbrzymieniem roli jednostki i techniki a jednocześnie ta kultura prowadzi do afirmacji wolności, która nie chce stawiać sobie granic i okazuje się obojętną na tych, którzy pozostają w tyle. Prowadzi to często do odrzucania słabszych i zamknięcia się we własnych przeżyciach. „Możemy nawet powiedzieć, że znajdujemy się w pierwszej w dziejach cywilizacji, która globalnie próbuje zorganizować ludzkie społeczeństwo bez obecności Boga, koncentrując się w ogromnych miastach, które pozostają horyzontalne, nawet jeśli mają oszałamiające drapacze chmur” - zauważył Franciszek.

Ojciec Święty podkreślił aktualność biblijnej opowieści o wieży Babel (por. Rdz 11, 1-9). „Także dzisiaj spójność, zamiast na braterstwie i pokoju, często opiera się na ambicji, nacjonalizmie, ujednolicaniu i strukturach techniczno-ekonomicznych, które wpajają przekonanie, że Bóg jest nieistotny i bezużyteczny: nie tyle ponieważ dąży się do większej wiedzy, ile przede wszystkim ze względu na większą władzę. Jest to pokusa, która przenika wielkie wyzwania kultury współczesnej” - stwierdził papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cytując swoją programową adhortację apostolską Evangelii gaudium Franciszek wskazał, że można głosić Jezusa jedynie żyjąc w kulturze swoich czasów. „Nie trzeba zatem przeciwstawiać dnia dzisiejszego alternatywnym wizjom z przeszłości. Nie wystarczy też jedynie powtarzać nabytych przekonań religijnych, które, choć prawdziwe, wraz z upływem czasu stają się abstrakcyjne. Prawda nie staje się bardziej wiarygodna dlatego, że podnosi się głos, żeby ją głosić, lecz dlatego, że jest poświadczona życiem” - zaznaczył Ojciec Święty.

Reklama

Franciszek zwrócił uwagę, że gorliwość apostolska nigdy nie jest zwykłym powtarzaniem nabytego stylu, ale świadectwem, że Ewangelia jest żywa dla nas tutaj, dzisiaj. Zachęcił, by spojrzeć na nasze czasy i kulturę jako dar, do pójścia w miejsca, gdzie żyją ludzie, gdzie cierpią, pracują, studiują i zastanawiają się, dzielą się tym, co ma sens dla ich życia. Podkreślił, że Kościół powinien być „zaczynem dialogu, spotkania, jedności”.

Ojciec Święty podkreślił, że obecność na rozdrożach współczesności pomaga nam, chrześcijanom, zrozumieć na nowo motywy naszej nadziei, wydobywać i dzielić się ze skarbca wiary „rzeczami nowymi i starymi” (Mt 13, 52). „Trzeba nie tyle nawracać dzisiejszy świat, ile dokonać nawrócenia duszpasterstwa, aby lepiej ucieleśniało Ewangelię w dzisiejszych czasach (por. Evangelii gaudium, 25). Przyswójmy sobie pragnienie Jezusa: pomagać towarzyszom podróży, aby nie zatracili pragnienia Boga, aby otworzyli swoje serca na Niego i odnaleźli Jedynego, który dziś i zawsze daje człowiekowi pokój i radość” - stwierdził papież na zakończenie swej katechezy.

2023-11-29 09:55

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: trzeba mieć odwagę łagodności, by pokonywać nienawiść

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

O ewangelicznych błogosławieństwach jako praktycznym programie świętości mówił dziś papież podczas porannej Mszy św. w Domu św. Marty. Nazajutrz po historycznym spotkaniu modlitewnym w intencji pokoju w Ziemi Świętej Franciszek podkreślił, że trzeba mieć odwagę łagodności, by pokonywać nienawiść.

Ojciec Święty zaznaczył, że czytane w poniedziałek X tygodnia zwykłego słowa Ewangelii św. Mateusza (Mt 5,1-12) są programem życia chrześcijańskiego i stanowią odpowiedź na pytanie, jak stać się dobrym chrześcijaninem. Zauważył, że jest to droga wbrew dominującym nurtom współczesnego świata. Kiedy słyszymy zachętę: "Błogosławieni ubodzy w duchu", to dostrzegamy, że bogactwa niczego nam nie zapewniają. Co więcej, gdy serce jest bogate, staje się tak zadowolone z siebie tak, że nie ma miejsca dla Słowa Bożego - stwierdził papież. Cytując kolejne słowa Pana Jezusa - "Błogosławieni, którzy płaczą, albowiem oni będą pocieszeni" Franciszek zauważył, że są one wbrew światu, wynoszącemu radość, rozrywkę, a pomijającemu cierpienie, chorobę, pojawiające się w życiu problemy.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję