Reklama

Kościół

Abp Gądecki: beatyfikacja bł. Rodziny Ulmów jest dowodem na to, że żadne dobro nie zostanie zapomniane

„Ta beatyfikacja daje ważną lekcją tym wszystkim, którzy zadają sobie pytanie o sens ponoszonych cierpień, jak również codziennej posługi miłosierdzia świadczonej na rzecz innych ludzi. Jest namacalnym dowodem tego, że żadne dobro nie zostanie zapomniane, wręcz przeciwnie, ono zrodzi błogosławione owoce w życiu innych ludzi, czasami zagubionych, poszukujących, a także będących z dala od Chrystusa i Jego Kościoła” - mówił w Poznaniu abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański 16 grudnia przewodniczył Mszy św. na rozpoczęcie w archidiecezji poznańskiej peregrynacji relikwii bł. Rodziny Ulmów.

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W katedrze poznańskiej zgromadzili się bp senior Zdzisław Fortuniak, klerycy Arcybiskupiego Seminarium Duchownego, osoby życia konsekrowanego oraz poznaniacy.

„Trzecia niedziela Adwentu nazywana jest niedzielą radości. W naszej archidiecezji jedną z przyczyn tej radości jest czas peregrynacji relikwii bł. Rodziny Ulmów” - powiedział na rozpoczęcie Mszy św. ks. Jurand Żelisławski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Archidiecezjalny duszpasterz małżeństw i rodzin oraz koordynator peregrynacji relikwii bł. Rodziny Ulmów w archidiecezji poznańskiej podkreślił, że czas peregrynacji relikwii ma być okazją do szczególnej modlitwy o świętość małżeństw i rodzin oraz o szacunek dla każdego ludzkiego życia.

Relikwiarzowi peregrynacyjnemu, w którym znajdują się cząstki wszystkich członków rodziny Ulmów, towarzyszą kopia obrazu beatyfikacyjnego oraz księga intencji łask, do której można wpisywać swoje intencje modlitwy oraz świadectwo otrzymanych łask.

W homilii przewodniczący KEP przypomniał życie Józefa i Wiktorii Ulmów, a także podkreślił ich zaangażowanie społeczne i głębokie życie religijne.

Reklama

„Jak mówią świadkowie życia Józefa, posiadał on w sobie pasję czynienia dobra, której nie ograniczał tylko do własnej rodziny i krewnych. W zwyczajnych kontaktach z różnymi ludźmi to, czego się nauczył, przekazywał innym, zwłaszcza w przestrzeni rolnictwa, ogrodnictwa i pszczelarstwa” - mówił metropolita poznański o bł. Józefie.

Zaznaczył, że działał on w katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży Męskiej, a także w Związku Młodzieży Wiejskiej RP „Wici”, gdzie pełnił funkcję bibliotekarza i przewodniczącego Komisji Wychowania Rolniczego przy Zarządzie Powiatowym.

Abp Gądecki przypomniał, że Józef Ulma był również kierownikiem Spółdzielni Mleczarskiej w Markowej, a także angażował się w zakładanie wiejskiej spółdzielni zdrowia.

Metropolita poznański zwrócił uwagę, że Wiktora Ulma również była osobą zaangażowaną społecznie. „Grała w teatrze wiejskim i uczęszczała na kursy organizowane przez Uniwersytet Ludowy. Wraz z mężem była aktywną członkinią parafii św. Doroty w Markowej. Małżonkowie pogłębiali swoją wiarę poprzez modlitwę rodzinną i udział w życiu sakramentalnym Kościoła. Oboje należeli do Bractwa Żywego Różańca” - wspominał abp Gądecki.

Przypomniał, że w 1935 roku Wiktoria poślubiła Józefa, a potem na świat zaczęły przychodzić kolejne ich dzieci: Stanisława, Barbara, Władysław, Franciszek, Antoni i Maria. W chwili śmierci Wiktoria była w zaawansowanej ciąży z siódmym dzieckiem.

Przewodniczący KEP podkreślił, że decyzja małżonków o przyjęciu pod swój dach ośmiorga Żydów - pięcioro mężczyzn z Łańcuta oraz troje sąsiadów z Markowej - zapadła prawdopodobnie w drugiej połowie 1942 roku

Reklama

„Przyjmując Żydów pod swój dach Ulmowie byli świadomi konsekwencji swojej decyzji. Wiedzieli, że zaniechanie pomocy może być wyrokiem śmierci dla wyjętych spod prawa” - zaznaczył abp Gądecki. Zauważył, że wcześniej Ulmowie widzieli rozstrzeliwania żydowskich mieszkańców Markowej.

Metropolita poznański wskazał, że „powodem, dla którego Ulmowie zdecydowali się zaryzykować życie własne oraz własnych dzieci, była ich głęboka, tradycyjna, katolicka wiara”.

Wiosną 1944 r. Ulmowie zostali zadenuncjowani. Dnia 24 marca 1944 r. pięciu niemieckich żandarmów w asyście kilku tzw. granatowych policjantów rozstrzelało Żydów mieszkających u Ulmów, a następnie całą rodzinę.

Abp Gądecki wskazał też na wyzwania, jakie niesie ze sobą beatyfikacja Rodziny Ulmów, która odbyła się 10 września br. w Markowej. Przewodniczący KEP stwierdził, że beatyfikacja ta przypomina światu o potrzebie szacunku dla życia każdego człowieka.

„Taka postawa wyrasta z zakorzenienia w chrześcijaństwie, które jest wciąż jeszcze charakterystyczne dla polskiej kultury. Podobną postawę reprezentowali inni polscy święci: św. Maksymilian Kolbe, bł. Stefan kardynał Wyszyński, bł. ks. Jerzy Popiełuszko, św. Jan Paweł II” - przypomniał abp Gądecki.

Podkreślił, że „jest ona także przypomnieniem o niezbywalnej wartości małżeństwa jako związku między jednym mężczyzną i jedną kobietą”.

Reklama

„Ukazuje nam piękno dojrzałych chrześcijan oraz prawdziwie kochających się małżonków, którzy swoje życie małżeńskie budowali na mocnym fundamencie wiary i bezwarunkowej miłości do bliźniego, aż po gotowości oddania życia za przyjaciół. Wartości rodziny otwartej na przyjęcie potomstwa. Otwartej na przekaz wiary i wartości” - mówił abp Gądecki.

Zwrócił uwagę, że beatyfikowani byli ludźmi dobrze rozumiejącymi posłannictwo świeckich w Kościele i świecie. „Oni przypominają nam, co w życiu trzeba sobie odpowiedzieć na zasadnicze pytanie: co trzeba czynić, aby osiągnąć życie wieczne” - zaznaczył metropolita poznański.

Relikwie bł. Rodziny nawiedzą Arcybiskupie Seminarium Duchowne, parafie poznańskie, a także parafie w Sierakowie, Swarzędzu, Mosinie, Szamotułach, Buku, Wolsztynie, Kościanie, Lesznie, Rawiczu, Środzie Wlkp. oraz w Śremie.

Peregrynacji relikwii towarzyszy hasło: „Rodzina - w niej świętość się zaczyna”.

W archidiecezji poznańskiej zakończy się ona w sobotę 30 grudnia podczas Mszy św. o godz. 12.45.

Małżonkowie Józef (ur. 2 marca 1900 r.) i Wiktoria (ur. 10 grudnia 1912 r.) Ulmowie pobrali się w 1935 roku. Byli kochającą się i głęboko wierzącą rodziną.

Reklama

Ulmowie, choć byli świadomi zagrożenia śmiercią, ukrywali w swoim gospodarstwie ośmioro Żydów, za co 24 marca 1944 r. zostali zamordowani przez Niemców. Najpierw zabito ukrywanych Żydów, a potem całą rodzinę, w tym Wiktorię, która była w zaawansowanej ciąży, a także sześcioro ich dzieci: Stasia, Basię, Władzia, Frania, Antosia i Marysię. Najstarsze z nich miało 8 lat, a najmłodsze 1,5 roku. Ciała członków rodziny pierwotnie zakopano przed ich domem. Pogrzeb odbył się na cmentarzu w Markowe 11 stycznia 1945 roku, a więc niespełna rok po egzekucji. Ciała złożono wówczas w czterech trumnach.

W 1995 r. Józef i Wiktoria Ulmowie zostali uhonorowani tytułem „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata”.

10 września br. w Markowej odbyła się beatyfikacja Rodziny Ulmów.

2023-12-16 20:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bydgoszcz: konkurs związany z beatyfikacją bł. Rodziny Ulmów

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Bydgoszcz

rodzina Ulmów

Ze zbiorów krewnych rodziny Ulmów

Kilkadziesiąt osób z diecezji bydgoskiej wzięło udział w konkursie „W rodzinie siła - dobro, miłość, odwaga. Wzrastanie w wierze na wzór błogosławionej Rodziny Ulmów”.

Inicjatywa była skierowana do uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych, a jego celem było m.in. pogłębienie wiedzy na temat błogosławionej rodziny oraz zachęcenie dzieci i młodzieży do czerpania z wartości i wzorowania się na autorytetach.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

2025-04-06 15:07

[ TEMATY ]

sanktuarium Otyń

Wielkopostne czuwanie kobiet

Karolina Krasowska

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję