Reklama

Europa

Ukraina: dzięki pomocy z Polski i Włoch działa szwalnia w Korotyczu

Dzięki pomocy z Polski i Włoch, Zespołowi Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski, Zakonowi Rycerzy Św. Jana Pawła II Wielkiego w Korotyczu na Ukrainie działa szwalnia.

[ TEMATY ]

#pomocdlaUkrainy

orionistki

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedaleko Charkowa w Korotyczu posługują siostry ze Zgromadzenia Sióstr Małych Misjonarek Miłosierdzia - orionistki. Prowadzą one dom samotnej matki, do którego trafiły m.in. kobiety z terenów, które są pod rosyjską okupacją, i jeżdżą po okolicznych wioskach, aby pomagać ludziom.

Podczas wyjazdu do jednej z wiosek zrodziła się inicjatywa miejscowych kobiet będących w trudnej sytuacji życiowej, samotnych kobiet z dziećmi, które postanowiły wyremontować opuszczony dom i w nim założyć szwalnię, aby nie korzystać tylko z pomocy humanitarnej. "Chciały usamodzielnić się, coś robić a przy okazji zarobić pieniądze na utrzymanie rodzin. Siostry orionistki pomogły zorganizować maszyny do szycia. My jako Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie poruszyliśmy media. Odzew był natychmiastowy. Znalazło się kilka osób z Polski, które miały zakład odzieżowy w likwidacji. Powiedziały, że bardzo chętnie podzielą się swoimi maszynami, materiałami, nićmi oraz innym wyposażeniem związanym ze szwalnią. Dość szybko udało się skompletować cały sprzęt oraz materiały i dostarczyć na Ukrainę" - mówi ks. Leszek Kryża, dyrektor Biura Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecnie w tym wyremontowanym domu-szwalni pracuje już pięć maszyn do szycia odzieży. Kobiety szyją kurtki dla dzieci, pościel i inne rzeczy. Znaleźli się także pierwsi nabywcy. "Panie są zadowolone ponieważ ich życie nabrało sensownego blasku. Przy okazji inne kobiety uczą się szycia maszynowego" - podkreśla ks. Kryża.

Reklama

Jeśli chcesz wspomóc:

Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie

Skwer Kard. S. Wyszyńskiego 6, 01-015 Warszawa

nr konta: 89 1090 1014 0000 0000 0301 4449

tytuł przelewu: darowizna Kościołowi na Wschodzie

2024-01-11 16:25

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zostawiłyśmy w Ukrainie nasze życie, tu mamy nowy dom

- Zostawiłyśmy w Ukrainie nasze życie, mężów, ojców, rodzinne domy, ale też strach i lęk o przyszłość naszych dzieci - mówią ukraińskie matki, które schronienie znalazły w jasnogórskim Domu Pielgrzyma i na tzw. Halach. Jasna Góra jest jednym z pierwszych miejsc, które zapewniły im bezpieczne schronienie i pomoc.

Z półtora rocznym dzieckiem z Odessy dotarła pani Wiktoria. Aby przybyć do Polski musiała przekroczyć aż pięć granic. Jechała przez Mołdawię, Rumunię, Węgry, Czechy i Słowację. - Przez te wszystkie dni tułaczki czułam wielki strach, przede wszystkim o to czy damy radę dotrzeć do Polski - wyznała. Dodała, że gdy wyjeżdżała z Ukrainy, wrażenie było okropne. - Widziałyśmy wojskowe posterunki, okopy, na drogach ułożone były specjalne betonowe przeszkody, worki, żeby czołgi nie mogły przejechać - opowiadała. W Ukrainie zostawiła swoich ukochanych i cały czas zastanawia się - czy będzie miała wraz z dzieckiem do kogo wrócić.

CZYTAJ DALEJ

Dzieweczko Lipska, módl się za nami...

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

Rozważanie 4

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję