Reklama

W życie wpisana jest śmierć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętam śmierć śp. Mieczysława. Przy umierającym były żona i córka. Jego oddech stawał się coraz cięższy, w pewnym momencie chory skonał. Ten obraz często mam przed oczami, kiedy ludzie mówią o śmierci, czasem nie tak, jak by należało o niej mówić - z należnym jej majestatem i powagą. Przyzwyczaili się do śmierci m.in. lekarze i mówią o niej chłodno i beznamiętnie jako o czymś oczywistym. Ale dla nas nie jest ona taką oczywistością, jest tajemniczym przejściem ukochanej osoby do innego stanu.
Niemniej jednak śmierć jest czymś normalnym, każdy z nas kiedyś jej doświadczy. Przychodzę na cmentarz, na którym przed 20 laty było jeszcze niewiele grobów - dzisiaj jest on pełen mogił. Ludzie umierają stale, nie ma minuty, żeby ktoś nie odszedł. Dlatego należy przyjmować ją jako rzecz naturalną, bo ona niejako przylega do życia, jest w nie w jakiś sposób wpisana. Zmartwychwstanie Chrystusa napełnia nas, wierzących, nadzieją, że wszyscy zmartwychwstaniemy do życia wiecznego - dalszego etapu życia. Ale będzie to już całkowicie inne życie, na które pracujemy tu, na ziemi - chociaż jest też przecież miłosierdzie Boże.
Pozostańmy z szacunkiem dla śmierci, przeżywajmy ją w duchu wiary i modlitwy. „I w życiu, i w śmierci należymy do Pana” - pisze św. Paweł (Rz 14, 8). Niech więc naszemu pożegnaniu ze zmarłym zawsze towarzyszy modlitwa o Boże miłosierdzie i pokój wieczny dla zmarłego. Nie zapominajmy też o zamawianiu za niego Mszy św. - jest to ostatnia przysługa, jaką możemy mu oddać. I jeszcze apel do ludzi pracujących w zakładach pogrzebowych: w Waszej wyjątkowej pracy starajcie się zachować szacunek dla ludzkiego ciała, bo człowiek jako dziecko i obraz Boga zawsze zasługuje na uszanowanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Matko, co Jasnej bronisz Częstochowy, módl się za nami...

2024-05-24 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Oto stajemy w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. Pochodzenie obrazu i data jego powstania nie są znane. Jak mówi legenda ikona ta jest jedną z siedemdziesięciu namalowanych przez świętego Łukasza Ewangelistę na fragmentach stołu, przy którym posiłki spożywała Święta Rodzina.

Rozważanie 25

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Piekarach Śląskich: Gdyby Kościół się nie upierał przy aborcji, czy eutanazji, miałby lepszą prasę

2024-05-26 15:54

[ TEMATY ]

Kościół

Abp Adrian Galbas

pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Gdyby Kościół się nie upierał przy aborcji, czy eutanazji, miałby lepszą prasę ‒ mówił w Piekarach Śląskich abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wygłosił słowo wstępne podczas dorocznej Pielgrzymki Mężczyzn i Młodzieńców do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Sporą część swojej wypowiedzi poświęcił obecności wiernych w Kościele.

Zwracając się do pątników metropolita katowicki zauważył, że pielgrzymki piekarskie, zarówno męskie, jak i żeńskie, to jeden z wielkich skarbów Śląska i śląskiego Kościoła. ‒ I nasza wielka duma! Przychodźcie tu i przyprowadzajcie następnych, następne pokolenia, a one niech przyprowadzają kolejne ‒ powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję