Reklama

Niedziela Wrocławska

Wolontariusze ładowali duchowe baterie

120 wolontariuszy Caritas z kilkudziesięciu parafii naszej archidiecezji wzięło udział w dniu skupienia.

Magdalena Lewandowska

W roli koordynatora wolontariuszy Roberta Jadwiszczaka zastąpi s. Magdalena Stachura.

W roli koordynatora wolontariuszy Roberta Jadwiszczaka zastąpi s. Magdalena Stachura.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkali się w auli Metropolitalnego Seminarium Duchownego, a w kaplicy seminaryjnej przeżywali wspólną Eucharystię, której przewodniczył ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Oprócz modlitwy, konferencji i planowania działań była także okazja do szczególnych podziękowań dla Roberta Jadwiszczaka za 10 lat służby jako koordynator wolontariuszy Caritas. Nowym opiekunem wolontariuszy została s. Magdalena Stachura ze Zgromadzenia Sióstr Bożego Serca Jezusa. – To zgromadzenie doskonale wie, czym jest Caritas i jak służyć drugiemu człowiekowi. Matka generalna posługuje bezdomnym w łaźni. Chcemy też czerpać z ich duchowości – tłumaczy rzecznik Caritas Paweł Trawka. Dotychczasowy koordynator obejmie stanowisko kierownika Jadłodajni Caritas przy ul. Słowiańskiej we Wrocławiu. – Doświadczonych pracowników dajemy na „trudne” placówki, gdzie potrzeba ich zaangażowania, zapału i charyzmatów – dodaje rzecznik.

Parafialne Zespoły Caritas są integralną częścią parafii, przez ich wolontariuszy dzieje się wiele dobra. Ich celem jest umiejętne rozpoznanie potrzeb i niesienie pomocy w lokalnej społeczności. Jak podkreśla Paweł Trawka, taki dzień skupienia jest kluczowy dla działalności wolontariuszy PZC: – Można mieć zakasane rękawy i ręce, które cały czas wkładają serce drugiemu człowiekowi do torby, ale to nie będzie działać bez podstawy duchowej. Czym innym jest posługa dobroczynna w kontekście świeckim, a czym innym jest posługa miłosierdzia, którą realizują wolontariusze Caritas. Nasze zadanie jest zupełnie inne – nie chodzi tylko o to, żeby komuś pomóc, tak naprawdę chodzi o Miłość i o świadczenie o Chrystusie. Chodzi o otwieranie swojego serca na Boga i drugiego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rzecznik Caritas tłumaczy, że działalność parafii nie miałaby sensu, gdyby nie było tam grupy charytatywnej: – Po co nasze chodzenie do Kościoła, skoro nic z tego nie wynika. PZC to bardzo konkretny wynik słuchania Słowa Bożego i wcielania go w czyn. To droga posługi wobec drugiego człowieka.

Oprócz omówienia planowanych akcji wielkopostnych i całorocznych cykli pomocy, podczas spotkania wolontariusze mogli także posłuchać krótkiej konferencji na temat bezpieczeństwa. – Gość specjalny z Komendy Wojewódzkiej Policji przestrzegał seniorów przed oszustami. Okazuje się, że metoda „na wnuczka” dalej działa i zbiera ogromne żniwo. Chcemy zachęcić nasze Parafialne Zespoły Caritas, żeby takie wykłady z udziałem policji organizowali także w parafiach. Myślę, że to też jest nasza rola i rola parafii, byśmy wokół siebie budowali przestrzeń bezpieczeństwa – mówi Paweł Trawka.

2024-02-11 15:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję